Często boli Cię brzuch? Proste zmiany w diecie mogą rozwiązać problem

Bólowi w dowolnej okolicy ciała niemal zawsze towarzyszy – i nasila go – stan zapalny. Odpowiedź zapalna, polegająca m.in. na uwal­nianiu wywołujących ból substancji chemicznych, może utrzymywać się w organizmie przez dziesięciolecia, nawet jeśli brak jest zaczerwienienia czy innych widocznych oznak.

Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Powodem bólu brzucha może być uszko­dzona śluzówka w najbardziej wewnętrznej błonie śluzowej jelit. Uraz może być spowodo­wany, obok wielu innych czyn­ników, przez nadwrażliwości pokarmowe, złą dietę z nad­miarem cukru lub produktów przetworzonych, a także przez nierównowagę bakteryjną. Osłabiona śluzówka może umożliwiać przedostawanie się toksycznych związków do orga­nizmu, gdzie mogą one wyzwa­lać uporczywe stany zapalne.

Co jeść, aby załagodzić przewlekły ból brzucha?

Jeżeli dokucza Ci przewlekły ból – szczególnie ból, któremu towarzyszą okresowe ataki zaparć i/lub biegunek – Twym pierwszym krokiem powinno być wylecze­nie uszkodzonej tkanki jelit.

W tym celu:

  • Jedz różnorodne produkty fer­mentowane Obfitują one w pro­biotyki, które pomogą zagoić się błonie śluzowej. Większość z nas wie, że jogurt z żywymi kultu­rami bakterii jest dobrym źródłem probiotyków, lecz sam jogurt nie dostarczy ich wystarczająco dużo. Możesz i powinieneś spożywać więcej probiotyków, zjadając codziennie jedną lub więcej por­cji produktów fermentowanych, takich jak kiszonki: kiszona kapusta lub kimchi (azjatycka kiszona kapu­sta). Ponieważ wysokoprzetwo­rzone produkty fermentowane – takie jak konserwowa kapusta kiszona – nie dadzą Ci najbardziej pożądanych, żywych probiotyków, wybieraj takie, które wymagają chłodzenia nawet w sklepie. Możesz też brać suplement z pro­biotykiem, co jest szczególnie ważne u osób przyjmujących antybiotyki lub spożywających mało produktów fermentowanych.
chłopiec w cukierni
Bardzo ogranicz cukier. Dieta z dużą czy nawet tylko umiar­kowaną jego ilością, zawierająca cukry proste w rafinowanych węglowodanach, takich jak chleb i inne wyroby piekarnicze, a także biały ryż, wiele rodzajów płat­ków śniadaniowych i większość soków – podnosi poziom cyto­kin – białek odpornościowych, wywołujących stany zapalne.
  • Ogranicz czerwone mięso Pro­dukt ten zwłaszcza, gdy pochodzi z hodowli organicznej, od zwierząt karmionych trawą, faktycznie zawiera cenne składniki odżyw­cze i może być częścią zdrowej diety. Jednakże, gdy jest spoży­wane w nadmiarze (więcej niż 85 g dziennie) – nasila stany zapalne. Jeśli jesz go więcej, ogranicz spożycie. Przynajmniej połowę każdego posiłku powinny stanowić produkty rosnące w ziemi – takie jak warzywa, orzechy i nasiona. 1/4 powinny stanowić pełnoziarniste zboża, a resztę – białka, co nie zawsze oznacza te zwierzęce. Inne dobre źródła protein to soczewica, fasola i tempeh (indonezyjski produkt z fermentowanej soi).

Jedz więcej warzyw o działaniu przeciwzapalnym

Unikanie produktów prozapal­nych to tylko połowa równania – drugą połową, jeśli chcesz złagodzić ból, jest jedzenie pro­duktów, które mogą zmniejszać stan zapalny w organizmie. Tym, co naprawdę powinieneś jeść, by zredukować stany zapalne, jest mnóstwo, mnóstwo warzyw – surowych, gotowanych na parze, smażonych w małej ilości tłuszczu lub pieczonych. Warzywa zawierają celulozę, rodzaj błonnika, który wiąże się z tłuszczami i wyprowadza je z organizmu w stolcu. Przeciwu­tleniacze zawarte w warzywach, takie jak likopen w pomidorach i indolo-3-karbinol w warzywach krzyżowych, np. w brokułach, kapuście i brukselce, dodatkowo zmniejszają stan zapalny.

Ta część strategii zmniejsza­nia bólu jest naprawdę całkiem prosta: nie ma na naszej planecie warzywa, które nasiliłoby Twój ból, a większość z nich, o ile nie wszystkie, pomogą go zmniejszyć. Jeśli poszukujesz łatwych, ogólnych wskazówek dietetycznych, to stosuj po prostu dobrze znaną, tradycyjną dietę śródziemnomorską, która zawiera ogromne ilości warzyw, ryby (tłuszcz rybny ma właściwości przeciwzapalne), małe ilości czer­wonego mięsa oraz oliwę z oliwek.

 Kurkuma i imbir
Nie zapominaj o przyprawach. Kurkuma i imbir to doskonałe przy­prawy zmniejszające ból, które mogą też zastąpić słone i słodkie wzmacniacze smaku. Herbata imbirowa jest pysznym środkiem przeciwbólowym. Czosnek i cebula, zawierające duże ilości siarki, również wspomagają gojenie.

Kawa: tak, ale…

Wprawdzie niektóre osoby są w sta­nie powstrzymać migrenę, wypijając szklankę kawy, gdy pojawiają się pierwsze objawy, jednak nadmiar małej czarnej (ta ilość jest dla każ­dego inna) może mieć negatywny wpływ na inne rodzaje bólu. Zwięk­sza ona w organizmie produkcję adrenaliny – hormonu stresu – jak również nasila stany zapalne. Maskuje również zmęczenie, więc zwiększa prawdopodobieństwo nadmiernego forsowania się. Nie pij więcej niż 1-2 szklanek kawy dziennie. Co 3 miesiące odstaw kawę zupełnie mniej więcej na tydzień, by nie uzależniać się od niej. Stopniowe zmniejszanie ilości wypijanej kawy przez kilka dni pomaga również zapobiegać bólom głowy, towarzyszącym odzwyczajaniu się od tego napoju.

Czekolada
Dobrze jest uni­kać słodyczy, ale zrób wyjątek dla 30-60 g ciemnej czekolady dziennie. Czekolada zawierająca przynaj­mniej 70% kakao jest bardzo bogata w przeciwutleniacze. Jak pokazują badania, redukuje ona stany zapalne, poprawia krążenie krwi w mózgu i obniża ciśnienie krwi. A ponie­waż jest to słodka przekąska, ułatwi Ci rezygnację z innych słodkości, takich jak ciasta, herbatniki i lody.
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny