Zgodnie z zaleceniami dietetyków, osoba dorosła powinna dostarczać do organizmu ok. 2,5 litra płynów dziennie.
Jednak latem, kiedy temperatury robią się coraz wyższe, zwiększa się ilość i tempo utraty płynów, przez co nasze ciało traci cenne dla zdrowia mikro i makroelementy. W konsekwencji może to doprowadzić do zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej.
Dlatego podczas upałów tak ważne jest zwrócenie uwagi, aby wraz z płynami dostarczać do organizmu również cenne dla zdrowia pierwiastki.
Dr Katarzyna Stoś, prof. nadzw. Instytutu Żywności i Żywienia, podpowiada nam, co pić i jeść aby w upały czuć się dobrze.
"Kiedy na zewnątrz panuje upał, bardzo ważne jest zachowanie równowagi w odżywianiu i piciu. Nawadnianie organizmu jest niezwykle istotne, ale nie zapominajmy też o produktach bogatych w substancje odżywcze, a szczególnie w mikro- i makroelementy.
Ma to szczególne znaczenie z uwagi na fakt, że w gorące dni jemy dużo mniej, tym samym dostarczamy też do organizmu zdecydowanie mniej substancji odżywczych.
Dlatego poza wodą, nie zapominajmy o innych produktach. Sięgajmy po soki, owoce i warzywa, a także produkty pełnoziarniste, które uzupełnią potas, sód, wapń, magnez oraz błonnik, fosfor, mangan i żelazo.
Substancje te wpływają na prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Niektóre z nich pomagają zapobiec odwodnieniu podczas upałów" - twierdzi dr Stoś.
Co jeść podczas upałów?
Owoce i warzywa to produkty bogate w mikro- i makroelementy. Dlatego latem, kiedy panują wyższe temperatury, warto zjadać ich więcej niż 400 g, czyli minimum zalecane przez Światową Organizację Zdrowia.
W czasie upałów można też sięgać po owoce i warzywa zdecydowanie częściej niż pięć razy dziennie.
Na szczególną uwagę w zasie upałów arbuz, który aż w 92% składa się z wody, ma niską wartość energetyczną (ok 30 kcal/100 g), a dodatkowo zawiera potas, wapń, magnez, żelazo i sód. Podobny wpływ na organizm będzie miał melon czy gruszka.
Latem, kiedy panuje upał, warto też przestawić się na sałatki uzupełniane makaronem pełnoziarnistym lub kawałkiem mięsa bądź sera.
Owoce i warzywa oraz makarony pełnoziarniste powinny stanowić główną grupę produktów wchodzących w skład lunchu czy obiadu wtedy, kiedy słupek rtęci na termometrach przekracza 30°C. Wtedy mamy pewność, że w organizmie nie zabraknie nie tylko płynów, ale też mikro- i makroelementów.
Co pić, żeby dobrze nawodnić organizm?
Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia mówią, że szklanka soku (200 ml) może zastąpić jedną z dziennych porcji warzyw lub owoców. Jednak w upalne dni po soki można sięgnąć zdecydowanie częściej.
"Soki doskonale uzupełniają płyny w organizmie. Dodatkowo dostarczają one znaczące ilości substancji mineralnych - warto zwrócić uwagę na potas, szczególnie ważny w kontekście równowagi sodowo-potasowej jak również ogólnej równowagi elektrolitycznej w organizmie człowieka.
Sok to produkt dostarczający organizmowi wody, a dodatkowo niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania substancji odżywczych oraz bioaktywnych, występujących w warzywach i owocach. To doskonała, letnia przekąska.
Trzeba pamiętać, że soki nie zawierają żadnych substancji konserwujących, barwników, ani żadnych sztucznych dodatków, a soki owocowe również dodatku cukru" - przekonuje dr Katarzyna Stoś, prof. nadzw. Instytutu Żywności i Żywienia.
Sok pomidorowy idealny na gorące dni
Na szczególną uwagę podczas upałów zasługuje sok pomidorowy. Jest on źródłem praktycznie wszystkich cennych składników odżywczych. Znajdziemy w nim potas, magnez, fosfor, ale też witaminę C, witaminę B6, beta-karoten, witaminę E oraz witaminę K.
Sok pomidorowy jest niezwykle bogaty w błonnik, dzięki czemu nie tylko dostarcza organizmowi płynów, ale też doskonale zaspokaja głód.
Co ciekawe, likopen zawarty w soku pomidorowym jest lepiej przyswajalny dla człowieka niż ten, który pochodzi z surowych pomidorów.
Szklanka (a nawet dwie) soku pomidorowego dziennie usprawnia funkcjonowanie układu mięśniowego oraz nerwowego, a także pomaga w utrzymaniu prawidłowego ciśnienia krwi.
Jak wygląda prawdziwa eksplozja świeżości?
Slow motion - exploding watermelon - Wassermelone - 2000fps from Franz Götsch on Vimeo.
Opracowanie na podstawie materiałów prasowych: Monika Piorun