Rak prostaty - przyczyny, objawy, leczenie. Które naturalne produkty łagodzą objawy choroby?

Czy można bez zastosowania leczenia farmakologicznego złagodzić objawy niewielkiego powiększenia prostaty i zapobiec jej dalszemu powiększaniu?

Artykuł na: 29-37 minut
Zdrowe zakupy

Łagodny przerost gruczołu krokowego (benign prostate hyperplasia, BPH) jest jednym z najczęstszych schorzeń u mężczyzn w starszym wieku. Wśród mężczyzn po czterdziestce diagnozuje się go u 30-40%, a wraz z wiekiem częstość jego występowania rośnie, aż do 70-80% u mężczyzn po 80. roku życia1.

Co to jest prostata i jakie są jej funkcje?

Prostata (gruczoł krokowy, stercz) jest częścią męskiego układu rozrodczego, ma wielkość orzecha włoskiego i położona jest poniżej pęcherza moczowego.

Główną jej funkcją jest produkcja płynu stanowiącego składnik spermy, w którym zawieszone są plemniki. Prostata otacza cewkę moczową, dlatego jej powiększenie wiąże się z zaburzeniami oddawania moczu.

W terminologii medycznej możemy spotkać się z 2 określeniami o nieco odmiennym znaczeniu:

  • łagodny przerost prostaty (BPH), przez który rozumie się zmiany histologiczne zachodzące w gruczole, 
  • łagodne powiększenie prostaty (bening prostatic enlargment, BPE), oznaczające zwiększenie jej wymiarów.

Jak drogi moczowe reagują na powiększenie gruczołu prostaty?

Za objawy ze strony dolnych dróg moczowych w następstwie powiększenia prostaty odpowiadają 2 mechanizmy: statyczny, w którym przerośnięte tkanki prostaty uciskają cewkę moczową, oraz dynamiczny, polegający na nasileniu reakcji układu nerwowego i napięcia mięśni gładkich, otaczających prostatę.

W reakcji na utrudnienia w oddawaniu moczu dochodzi do rozrostu mięśni wypierających pęcherza moczowego, lecz z czasem ich nasilona praca może być przyczyną objawów takich jak częsta potrzeba oddawania moczu i wzmożone parcie na pęcherz.

Przewlekłe problemy z oddawaniem moczu mogą w końcu doprowadzić do osłabienia mięśni pęcherza, co przejawia się niepełnym jego opróżnianiem, osłabionym lub przerywanym strumieniem moczu, a nawet jego zatrzymywaniem.

Jakie są przyczyny przerostu prostaty?

Przyczyny przerostu prostaty są bardzo złożone i wciąż jeszcze niezupełnie jasne, ale zidentyfikowano już kilka czynników ryzyka, m.in. wiek, uwarunkowania genetyczne, hormony, czynniki wzrostu, obecność stanów zapalnych oraz cechy stylu życia.

Głównym czynnikiem ryzyka w łagodnym przeroście prostaty jest wiek. Proces starzenia wywołuje zmiany podziałów komórek i równowagi hormonalnej w gruczole prostaty, jak również wiąże się ze stanami zapalnymi i zmianami mikronaczyniowymi, a w ich konsekwencji – z niedokrwieniem i stresem oksydacyjnym.

Badania wskazują również na istotną rolę czynnika genetycznego, który może odpowiadać za podwyższenie ryzyka wystąpienia umiarkowanych lub ciężkich objawów ze strony dolnych dróg moczowych nawet o 72%2.

Prostata, mająca niewielkie rozmiary w dzieciństwie, przechodzi 2 okresy wzrostu: pierwszy odbywa się we wczesnej fazie dojrzewania, gdy podwaja się jej wielkość, a drugi następuje selektywnie u ok. 50% mężczyzn w wieku 50 lat i u ok. 80% mężczyzn powyżej 80. r.ż.

Ten drugi okres wzrostu uważany jest właśnie za patologiczny łagodny przerost prostaty. W procesie tym istotną rolę odgrywa testosteron (przy jego braku, np. w wyniku kastracji, przerost nie następuje), lecz dokładny mechanizm jego działania nadal pozostaje w sferze hipotez. Wiadomo jednak, że aktywacja receptora androgenowego w komórkach prostaty prowadzi do produkcji czynników wzrostu.

Za aktywację odpowiada przede wszystkim dihydrotestosteron (DHT) – wysoce aktywna biologicznie pochodna testosteronu, wytwarzana w prostacie przez specjalny enzym – 5alfa-reduktazę. Potwierdza to doświadczenie kliniczne, gdyż leki hamujące działanie tego enzymu (takie jak finasteryd i dutasteryd) mogą zmniejszać objętość prostaty o ok. 25% i łagodzić dolegliwości związane z oddawaniem moczu3.

Poziom testosteronu w surowicy krwi spada u mężczyzn wraz z wiekiem o ok. 2-3% rocznie. Z biegiem lat zwiększa się jednak ekspresja enzymu 5alfa-reduktazy w prostacie, a więc, pomimo obniżania się poziomu testosteronu, wzrasta jego przekształcanie w DHT, co wpływa na proliferację komórek prostaty i jej rozrost. W badaniach nie wykazano znaczącej korelacji poziomu testosteronu w surowicy krwi z objętością prostaty, natomiast poziom DHT w prostacie jest wyższy niż w pozostałych tkankach i nie podlega spadkowi w wyniku starzenia, a do aktywacji receptorów androgenowych w tym gruczole wystarcza stosunkowo niewielkie jego stężenie.

  rower

Ważną rolę odgrywają też estrogeny, które również mogą powstawać z testosteronu pod wpływem enzymów, a są 10-krotnie bardziej aktywne niż ich związek macierzysty4.

W tkance tłuszczowej mężczyzn wraz z wiekiem znacząco rośnie poziom enzymu znanego jako aromataza, który przekształca androgeny w estrogeny. Estrogeny mogą zarówno podtrzymywać homeostazę w prostacie, jak i sprzyjać nadmiernej proliferacji komórek, więc ich rola jest bardzo złożona.

Kolejnym ważnym czynnikiem jest insulina, działająca przede wszystkim za pośrednictwem insulinopodobnego czynnika wzrostu IGF-1, którego receptory występują w dużej ilości w komórkach prostaty.

Udowodniono, że wysoki poziom insuliny i oporność insulinowa (po uwzględnieniu korekty wieku) w znaczący sposób powiązane są z objętością prostaty i proliferacją jej komórek, a także z szybszym powiększaniem się tego gruczołu5.

Jak wskazują badania, ważnym czynnikiem determinującym rozwój i postęp przerostu prostaty są zaburzenia metaboliczne, takie jak zespół metaboliczny, otyłość, dyslipidemia i cukrzyca. U mężczyzn z takimi problemami trudności z oddawaniem moczu postępują szybciej i częściej są oni kandydatami do zabiegów chirurgicznych6.

Nie ulega też wątpliwości, że przerost komórek prostaty ma związek ze stanem zapalnym i napędzany jest przez wydzielane w tym procesie czynniki wzrostu, cytokiny prozapalne i uaktywnione limfocyty. Pierwotną przyczyną stanu zapalnego może być infekcja bakteryjna lub wirusowa, zmiany hormonalne, reakcje autoimmunologiczne, dieta, a nawet zmiany mikrobiomu.

Wprawdzie w próbach in vitro leki przeciwzapalne hamowały przerost prostaty7, ale dowody skuteczności leków NLPZ w tym schorzeniu są niejednoznaczne8. Obiecujące rezultaty przynoszą natomiast badania wpływu polifenoli spożywczych, choć na ogół pełnią one jedynie rolę uzupełniającą wobec standardowych terapii9.

Jakie diagnozuje się przerost prostaty?

Diagnozowanie przerostu prostaty polega przede wszystkim na badaniu palpacyjnym przez odbytnicę, podczas którego lekarz ocenia wielkość, kształt i konsystencję gruczołu.

Oprócz tego lekarz może zlecić badanie USG oraz testy laboratoryjne, takie jak ogólne badanie moczu i badanie poziomu PSA, czyli swoistego antygenu prostaty.

Jest to glikoproteina produkowana przez komórki nabłonka stercza i choć wykorzystywana jest najczęściej w badaniach przesiewowych raka gruczołu krokowego, to jednak znajduje zastosowanie także w diagnostyce przerostu tego gruczołu. Wyższy poziom PSA wskazuje na większe ryzyko zatrzymywania moczu i konieczności interwencji chirurgicznej.

Jeżeli objawy przerostu prostaty są łagodne i w subiektywnej ocenie pacjenta niezbyt dokuczliwe, stosuje się strategię aktywnej obserwacji z regularnym monitorowaniem stanu gruczołu. 

W przypadkach ciężkich objawów lub powikłań „złotym standardem” leczenia przerostu stercza, blokującego cewkę moczową, są zabiegi chirurgiczne, polegające na wycięciu, odparowaniu lub wyłuszczeniu tkanki.

Z zabiegami tymi wiąże się jednak ryzyko infekcji, nietrzymania moczu, zaburzeń wzwodu i wytrysku. Nawet zabiegi minimalnie inwazyjne nie są tego ryzyka pozbawione. Dlatego też, dopóki objawy nie są zbyt poważne, zaleca się raczej farmakoterapię.

Leczenie farmakologiczne przerostu prostaty

Leczenie farmakologiczne opiera się na dwóch grupach leków, stosowanych osobno lub w połączeniu:

  • Pierwszą z nich są alfa-blokery (leki blokujące receptory alfa-adrenergiczne), takie jak doksazosyna, terazosyna, tamsulozyna i alfuzosyna, które oddziałują na mięśnie gładkie cewki moczowej, powodując rozszerzenie przewodów moczowych i ułatwienie przepływu moczu.
  • Druga grupa leków to inhibitory 5alfa-reduktazy (5-ARI), takie jak finasteryd i dutasteryd, które hamują przemianę testosteronu w DHT i zmniejszają wpływ receptorów androgenowych na rozrost tkanek.
Stosowanie kombinacji tych leków przynosi złagodzenie ogólnych objawów, ale z ich użyciem wiąże się też sporo problemów. Alfa-blokery przynoszą szybką ulgę, ale działają jedynie objawowo i po pewnym czasie ich skuteczność spada10. Do ich skutków ubocznych należą m.in. zawroty głowy, niebezpieczne spadki ciśnienia krwi i zaburzenia pracy serca, a nawet migotanie przedsionków11.
 

Leki z grupy 5-ARI przynoszą poprawę dopiero po kilku miesiącach stosowania, a ich skutki uboczne, poza obniżeniem libido, zaburzeniami funkcji seksualnych (impotencją, zaburzeniami wytrysku), ginekomastią (czyli powiększeniem gruczołów piersiowych) oraz problemami neurologicznymi i psychicznymi, obejmują także ryzyko szybszego rozwoju złośliwego raka prostaty, który nie został wykryty przed rozpoczęciem ich stosowania12. Finasteryd obniża też poziom PSA – trzeba to uwzględnić, wykonując badania przesiewowe pod kątem raka stercza.

Ocena tego, czy należy podjąć leczenie, czy też nie, jest jedną z najtrudniejszych kwestii i wymaga uwzględnienia szeregu czynników – zarówno obiektywnych, jak i subiektywnych. Wszelkie decyzje dotyczące podjęcia leczenia powinny być podejmowane wspólnie przez lekarza i pacjenta.

Alternatywne sposoby na prostatę

Mając świadomość skutków ubocznych standardowych terapii, mężczyźni coraz częściej zwracają się ku naturalnym sposobom leczenia, które uważają za bezpieczniejsze i mniej inwazyjne. Oto kilka metod najbardziej zasługujących na polecenie.

Palma sabałowa (Sabal serrulata)

A dokładniej jej owoce są najpopularniejszym lekiem roślinnym stosowanym w łagodnym przeroście prostaty. Jak to często bywa w przypadku preparatów roślinnych, mechanizm ich działania nie został do końca wyjaśniony, choć podejrzewa się kilka jego kierunków, m.in. działanie przeciwandrogenowe, własności przeciwzapalne, hamowanie wzrostu i wywoływanie apoptozy komórek prostaty, a także rozkurczanie mięśni gładkich13.

Prawdopodobnie roślina ta ma zdolność hamowania działania 5alfa-reduktazy, czyli enzymu biorącego udział w przekształcaniu testosteronu w dihydrotestosteron (DHT). Hamuje też wiązanie się DHT z receptorem androgenowym14.

W badaniach klinicznych ekstrakt z jagód palmy sabałowej (nazywanej też bocznią piłkowaną) podawany najczęściej w dawce dziennej 320 mg podzielonej na 2 dawki po 160 mg, przynosił złagodzenie objawów związanych z oddawaniem moczu i poprawiał subiektywną ocenę jakości życia15. Zazwyczaj niezbędne jest przyjmowanie go przez 1-2 miesiące, zanim nastąpi znacząca poprawa.

Preparaty z palmy sabałowej są dobrze tolerowane, a skutki uboczne występują rzadko i są niezbyt dotkliwe. W badaniach porównawczych działanie ekstraktu z palmy sabałowej było wprawdzie słabsze niż leków farmakologicznych, ale był on lepiej tolerowany niż finasteryd czy alfa-blokery, wywoływał znacząco mniej zaburzeń erekcji niż finasteryd, jak również nie wpływał na poziom PSA w surowicy krwi, dzięki czemu nie było obaw, że jego przyjmowanie może utrudnić ewentualne wykrycie raka prostaty metodą badania PSA.

Śliwa afrykańska (Prunu safricana)

Jej kora wykorzystywana jest do leczenia dolegliwości związanych z łagodnym przerostem prostaty już od kilkudziesięciu lat. Ekstrakt z niej działa wielotorowo, a mianowicie dezaktywuje receptory androgenowe, a także hamuje działanie czynników wzrostu, dzięki czemu ma własności przeciwzapalne.

Poprawia strukturę tkankową stercza i przywraca prawidłowy schemat wydzielniczy, hamuje patologiczne mnożenie się fibroblastów, zmniejsza nadwrażliwość mięśni wypierających pęcherza moczowego.

W leczeniu zaburzeń funkcjonalnych związanych z przerostem prostaty stosuje się zazwyczaj 100 mg ekstraktu w dawkach podzielonych, w cyklach 6-8 tygodniowych. Badania kliniczne wykazują, że stosowanie ekstraktu przynosi m.in. zwiększenie strumienia moczu, rzadszą potrzebę jego oddawania, także w nocy, oraz złagodzenie innych problemów tego typu.

Pod względem reakcji objawowej wyciąg z kory rośliny okazał się bardziej skuteczny niż leki z grupy 5-ARI. Przynosił też lepsze rezultaty niż stosowanie środków przeciwzapalnych15. Zaobserwowano również niewielkie, ale znaczące statystycznie zmniejszenie objętości gruczołu po stosowaniu ekstraktu przez 12 miesięcy. Wyciąg jest dobrze tolerowany, a zdarzające się czasem niezbyt silne skutki uboczne mają przede wszystkim charakter żołądkowo-jelitowy.

Skorzystaj z dobrodziejstw dyni

olej z pestek dyni

 

Jej nasiona zawierają fitosterole o strukturze zbliżonej do androgenów i estrogenów, dzięki czemu mogą wiązać się z receptorami androgenowymi, zmniejszając tym samym łączenie się z nimi testosteronu. Średnią dawką dzienną zalecaną w przypadku problemów z oddawaniem moczu na skutek powiększenia prostaty jest 5 g nasion15.

Wyciąg lub olej z pestek dyni może powstrzymywać powiększanie prostaty, prawdopodobnie dzięki hamowaniu działania 5alfa-reduktazy. Ma też działanie przeciwzapalne. Liczne badania potwierdziły jego przydatność w łagodzeniu objawów przerostu gruczołu krokowego, a pozytywne efekty przynosi także łączenie go z ekstraktem z palmy sabałowej16.

Olej z pestek dyni nie powinien być stosowany przez osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe, gdyż może nasilać ich działanie, zwiększając ryzyko krwawienia.

 

Pokochaj pomidory!

Są one źródłem likopenu – karotenoidu o działaniu przeciwutleniającym, hamującym wytwarzanie wolnych rodników, przeciwzapalnym i przeciwrakowym.

W sterczu likopen zapobiega nadmiernemu mnożeniu się komórek i sprzyja ich apoptozie (czyli programowanej śmierci). Hamuje również działanie czynników wzrostu, odgrywających ważną rolę w przeroście i raku prostaty.

Pewien problem stanowi jego słaba biodostępność w przypadku spożywania świeżych pomidorów, lecz bardzo poprawia się ona po mechanicznym zniszczeniu ich tekstury i obróbce termicznej, dlatego też duszone lub gotowane pomidory są lepszym źródłem likopenu niż surowe.

Można też przyjmować likopen w formie gotowego suplementu. Badania potwierdzają m.in., że w dawce 15 mg dziennie, przyjmowany przez 6 miesięcy, hamuje postęp przerostu stercza i łagodzi związane z nim objawy. Nie zakłóca przy tym poziomu PSA (w odróżnieniu od leków takich jak finasteryd i dutasteryd), dzięki czemu nie przeszkadza we wczesnym wykrywaniu raka prostaty17.

Szukaj suplementów z wierzbówką kiprzycą

Z tej porastającej łanami – zarówno niziny, jak i górskie stoki – rośliny o fioletowych kwiatach w krajach słowiańskich od stuleci parzy się napar nazwą iwan-czaj. Ta pyszna ziołowa herbatka zawiera wiele związków polifenolowych o działaniu przeciwutleniającym i przeciwzapalnym, a także obniżającym poziom androgenów.

Przyjmowanie 500 mg dziennie ekstraktu z wierzbówki (Epilobium angustifolium) przez 6 miesięcy przyniosło w jednym z badań znaczącą poprawę pod względem parametrów takich jak potrzeba wielokrotnego oddawania moczu w nocy, ilość moczu zalegającego w pęcherzu oraz ogólna jakość życia18. Z wyciągów tej rośliny wyizolowano ok. 50 związków chemicznych, z których 26 wykazywało działanie zapobiegające proliferacji komórek prostaty19.

Pij herbatkę pokrzywową

  herbata pokrzywowa

Korzeń Urtica dioica zawiera związki chemiczne (m.in. beta-sitosterol, polisacharydy i lektyny), które mogą hamować proliferację komórek gruczołu krokowego, a także działać przeciwzapalnie. Stosowanie go w postaci herbatki zaparzanej z 1,5 g suszu (ogółem dziennie nie więcej niż 4-6 g suszu) lub ekstraktu (600 mg 2 razy dziennie) pozwala poprawić oddawanie moczu i zmniejszyć częstość nocnego wstawania do toalety. Leczenie pokrzywą powinno trwać dość długo – od 6 do 12 miesięcy16. Pamiętaj jednak, że po okresie stosowania (nie dłuższym niż 4 tygodnie) powinna nastąpić co najmniej 2-tygodniowa przerwa.

Dieta w przeroście prostaty – co jeść, a czego unikać?

Nie ma wątpliwości co do tego, że żywienie jest ważnym elementem leczenia schorzeń prostaty, i to zarówno jej łagodnego przerostu, jak i raka.

Jak wskazują badania, korzyści przynosi zarówno dieta śródziemnomorska, jak i bardzo niskowęglowodanowa dieta ketogeniczna. Ich porównanie wykazało, że obydwa powodują w stosunkowo krótkim czasie złagodzenie objawów ze strony dróg moczowych oraz poprawę ogólnej jakości życia, ale druga z diet była pod tym względem znacznie skuteczniejsza, a dodatkowo zmniejszyła też dysfunkcje seksualne.

Odsetek pacjentów używających alfa-blokerów zmniejszył się znacznie wyraźniej w grupie ketogenicznej20. W innym badaniu, prowadzonym na szczurach, dieta ketogeniczna okazała się równie skuteczna w łagodzeniu przerostu prostaty, jak lek finasteryd, znacząco zmniejszając rozmiar gruczołu i obniżając poziom markerów biochemicznych, a oprócz tego zmniejszając stres oksydacyjny i równoważąc układ hormonalny21.

Poza bezpośrednim łagodzeniem objawów dieta ketogeniczna jest też skuteczniejsza jako sposób zrzucenia zbędnych kilogramów. Otyłość, jak już wspominałem, ma bardzo negatywny wpływ na funkcjonowanie prostaty, przede wszystkim na skutek zaburzania równowagi hormonalnej, zwiększania infiltracji limfocytów w tkance gruczołu oraz ucisku na pęcherz i cewkę moczową, i zwężania jej światła. Sprzyja też powstawaniu przewlekłych stanów zapalnych, nasila wydzielanie cytokin prozapalnych i zwiększa stres oksydacyjny. Badacze udowodnili, że otyłość jest czynnikiem ryzyka w rozwoju raka stercza22.

Choć przerost prostaty uważany jest u nas za niemal nieodłączną konsekwencję starzenia, to jednak w badaniach populacji zbieracko-łowieckich i wiejskich notuje się mniejsze rozmiary prostaty, wolniejszy jej rozrost i słabsze objawy związane z oddawaniem moczu.

Tym, co łączy te populacje, jest jadłospis niskoglikemiczny i niskoinsulinogenny, a więc dokładne przeciwieństwo tzw. diety zachodniej. Te i inne badania potwierdzają, że hiperinsulinemia i insulinooporność, a także cukrzyca typu 2 i nadciśnienie (wszystkie z nich będące konsekwencjami niezdrowego zachodniego sposobu odżywiania) znacząco zwiększają ryzyko przerostu gruczołu krokowego i związanych z nim dolegliwości dróg moczowych23.

Liczne badania wskazują także na pozytywny wpływ diety bogatej w fitozwiązki, czyli roślinne substancje biologicznie aktywne, takie jak polifenole, karotenoidy, luteinę, witaminę C itd. 

Zaobserwowano m.in. niekorzystny wpływ spożycia skrobi, natomiast bardzo korzystny – wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, kwasu linolowego i linolenowego (zawartych m.in. w siemieniu lnianym)24.

Bardzo korzystny jest też wpływ ekstraktu lignanów z siemienia lnianego, który może zmniejszać dolegliwości ze strony dróg moczowych w stopniu porównywalnym z lekami25.

Ogólnie zaleca się spożywanie dużych ilości warzyw, owoców, orzechów, oliwek i oliwy. Co ciekawe, umiarkowane spożycie alkoholu, (a zwłaszcza czerwonego wina, które może obniżać ryzyko raka prostaty26), może mieć pewien wpływ ochronny.

Ogranicz nałogi

  nachosy

Częste przekąski, słodycze i słodzone napoje, a także dodatek cukru do większości produktów przetworzonych sprawiają, że nasz poziom insuliny podniesiony jest niemal przez cały dzień. Insulina zajęła tak dominującą pozycję w ludzkim metabolizmie zaledwie ok. 250 lat temu, wraz z rewolucją przemysłową zaburzając naszą wewnętrzną równowagę, wykształconą w toku milionów lat ewolucji. Ograniczenie jedzenia o wysokim indeksie glikemicznym, a także wyeliminowanie produktów przetworzonych, działających prozapalnie, może być istotną częścią profilaktyki i leczenia przerostu prostaty. Eksperci zdecydowanie też odradzają palenie papierosów.

Czy aktywność fizyczna ma wpływ na prostatę?

Uczeni stwierdzili, że ruch ma odwrotnie proporcjonalny wpływ na konieczność oddawania moczu w nocy. Mężczyźni, którzy byli aktywni fizycznie przez co najmniej godzinę tygodniowo, zgłaszali o 13% rzadziej potrzebę nocnego oddawania moczu i o 34% rzadziej potrzebę bardzo częstego oddawania moczu w nocy27.
 
Badacze zaobserwowali też odwrotne powiązanie siedzącego trybu życia z ryzykiem przerostu prostaty, a więc im panowie mniej siedzą w ciągu dnia, tym mniej będą narażeni na to schorzenie28.
 
Umiarkowane albo energiczne ćwiczenia fizyczne mogą obniżyć ryzyko przerostu stercza lub związanych z nim dolegliwości dróg moczowych nawet o 25% w porównaniu do mężczyzn prowadzących siedzący tryb życia.
 
Choć wyższa intensywność ćwiczeń wzmacnia tę zależność, to jednak nawet lekka aktywność ma działanie ochronne29. Naukowcy zaproponowali kilka mechanizmów wyjaśniających korzystny wpływ ćwiczeń: m.in. zmniejszanie napięcia układu współczulnego, zapobieganie rozwojowi zespołu metabolicznego, obniżanie wagi ciała oraz zmniejszanie uszkodzeń oksydacyjnych prostaty.

Badacze z Włoch przeanalizowali poziom aktywności blisko 3 tys. mężczyzn, z których mniej więcej połowa cierpiała na przerost stercza. Okazało się, że intensywna aktywność fizyczna w pracy zawodowej (np. w rolnictwie lub budownictwie) zmniejszała o 30-40% ryzyko przerostu prostaty w stosunku do mężczyzn pracujących przy biurku.

Duże znaczenie miała też aktywność rekreacyjna, gdyż poświęcenie 5 lub więcej godzin tygodniowo na ćwiczenia fizyczne zmniejszało ryzyko o 30-50% w stosunku do tych, którzy ćwiczyli mniej niż 2 godz. tygodniowo. Uczestnicy, których aktywność fizyczna, zarówno zawodowa, jak i rekreacyjna, była najwyższa, obniżali swe ryzyko nawet o 60%30.

Bibliografia
  • Gerontology 2019;65:458-464
  • Curr Bladder Dysfunct Rep. 2010 Dec;5(4):212-218
  • Asian J. Androl. (2015) 17, 212–216
  • Am J Epidemiol. 1999 Jan 15;149(2):106-15
  • Int. J. Mol. Sci.2023, 24, 5486
  • Eur Urol Focus. 2018 Jan;4(1):25-27
  • J Urol 2005; 174: 375-9
  • Biomed Res Int 2014; 2014: 436123
  • Front Pharmacol 2017; 8: 234
  • Eur Urol 2007; 51:1522-33
  • Cureus. 2022 Jun 7;14(6):e25714
  • BJU Int 2021; 127: 389–399
  • Can J Urol. 2015 Oct;22 Suppl 1:18-23
  • Aging Male 2004, 7, 155-169
  • Ann Pharmacother 2002;36: 1443-52
  • Molecules 2021, 26,7141
  • J Nutr. 2008 Jan;138(1):49-53
  • Biomedicine & Pharmacotherapy 138 (2021) 111414
  • L. J Ethnopharmacol. 2019 Mar 25;232:1-10
  • Nutrients 2022,14, 1081
  • Biomed Pharmacother. 2020 Dec;132:110863
  • Prostate Int. 2016 Mar;4(1):1-6
  • Nutr Metab Insights. 2018 May 8;11:1178638818773072
  • Urology. 2006 Jun;67(6):1205-11
  • J Med Food. 2008 Jun;11(2):207-14
  • Clin Epidemiol. 2018 Apr 17;10: 431-444
  • Med Sci Sports Exerc. 2015 Mar;47(3):581-92
  • Int Neurourol J. 2014 Sep;18(3):155-62
  • Urol. 2008 Jun;53(6):1228-35
  • Int J Cancer. 2006 May 15;118(10):2632-5
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny