Regeneracja włosów po wakacjach - domowe sposoby

Suche, matowe i kruche, z rozdwojonymi końcówkami – często tak płacimy za letnie szaleństwa. Na szczęście domowymi sposobami możemy wzmocnić kosmki i przywrócić fryzurze zdrowy wygląd.

Artykuł na: 29-37 minut
Zdrowe zakupy

Letnią porą włosy są szczególnie narażone na uszkodzenia. Promienie słońca, które znakomicie poprawiają nasz nastrój, niestety im nie służą.

Promieniowanie UV prowadzi do odchylania łusek włosów i uszkodzenia ich kory. Ponadto powoduje utlenianie się melaniny – barwnika, który nadaje im kolor, a jednocześnie jest swoistą tarczą ochronną.

Na skutek tego wiele osób wraca z wakacji z naturalnie rozjaśnioną fryzurą. Z kolei chlorowana woda w basenie wysusza włosy i powoduje, że w ich łodygach zachodzą niekorzystne reakcje chemiczne. Do przesuszania mogą przyczyniać się również słona woda morska, wysoka temperatura otoczenia, wiatr i klimatyzacja.

Jeśli dodamy do tego jeszcze, normalne w czasie urlopu odstępstwa od diety i codziennych rytuałów pielęgnacyjnych, wiązanie włosów w ciasne upięcia oraz stylizowanie ich z użyciem wysokiej temperatury, to nic dziwnego, że gdy my wracamy wypoczęci, one są osłabione, matowe, szorstkie i pozbawione elastyczności. Pojawiają się rozdwojone końcówki, a skóra głowy zaczyna się przetłuszczać. Wiele osób po powrocie z wakacji zauważa u siebie wzmożone wypadanie włosów.

pielęgnacja włosów
Tym, czego włosy teraz potrzebują po wakacjach, to przede wszystkim solidna dawka składników odżywczych, które wspomogą regenerację i odbudowę ich uszkodzonej struktury, a także nawilżanie i wzmacnianie cebulek.

Aby im to zapewnić, sięgnij po kosmetyki bogate w witaminy A i E, proteiny oraz keratynę. Niezbędne będą też humektanty, czyli naturalne substancje o właściwościach nawilżających, oraz oleje roślinne, które otulą pasma filmem ochronnym i zapobiegną ich dalszym uszkodzeniom. Sięgnij też po łagodne szampony i peelingi, które pomogą usunąć ze skóry martwy naskórek i dotlenić cebulki.

Peeling skóry głowy – dlaczego warto go robić?

Na skórze głowy, podobnie jak na twarzy, czy ciele gromadzi się martwy naskórek. Jeśli nie będziesz go usuwać, pory skóry będą się zatykać, cebulki nie będą otrzymywać niezbędnych składników odżywczych, a włosy będą rosły wolniej, mogą też zacząć wypadać.

Zalegający na skórze martwy naskórek może też przyczyniać się do przetłuszczania skóry głowy i obciążać włosy u nasady, pozbawiając je objętości i lekkości.

Wykonując systematyczny peeling głowy, nie tylko oczyścisz skórę z martwych komórek i pozostałości kosmetyków, ale też poprawisz mikrokrążenie i dotlenisz komórki, które lepiej będą przyjmowały składniki odżywcze.

Peeling przyczyni się też do wyrównania poziomu sebum i spowolni przetłuszczanie się skóry, jednocześnie łagodząc też podrażnienia i eliminując swędzenie. Najłatwiejszy peeling do skóry głowy możesz zrobić samodzielnie.

Wystarczy, że do szamponu, który stosujesz do mycia głowy, dodasz cukier. Peeling wykonuj raz na tydzień. Z czasem możesz powtarzać go raz na 2 tygodnie.

Jak zadbać o odbudowę i nawilżenie struktury włosów?

W następnej kolejności warto też zadbać o odbudowę struktury włosów. Niezbędne będą tutaj proteiny – białko jest bowiem budulcem włosa. Mogą to być keratyna i jedwab – białka włókienkowe – albo mleko, kolagen, proteiny soi, ryżu lub pszenicy. Pomogą one wypełnić ubytki w zniszczonej łusce włosa i go zregenerować.

Ważne też są humektanty zapewniające nawilżenie, czyli np. aloes, miód, gliceryna, kwas hialuronowy, pantenol. Nie zapominaj też o emolientach, które stanowią warstwę ochronną, tę rolę mogą spełniać oleje. Nakładaj je przynajmniej raz w tygodniu na co najmniej 2 godz., a po każdym myciu włosy wcieraj olej w końcówki włosów.

Na efekty działania oleju trzeba wprawdzie trochę poczekać, ale już po pierwszym olejowaniu zauważysz, że Twoje włosy są bardziej miękkie i gładkie. Z każdym kolejnym zabiegiem będą odzyskiwać blask, elastyczność i sprężystość. Staną się doskonale nawilżone, błyszczące i odporne na działanie czynników zewnętrznych.

Domowe maski pomogą wzmocnić włosy, uzupełnić ubytki w ich łodygach, nawilżyć je i wygładzić oraz przywrócić im blask i elastyczność. Aby wzmocnić działanie maski, po jej nałożeniu na włosy, owijaj głowę folią i ręcznikiem bądź załóż termoczepek lub turban termalny. Pod wpływem ciepła składniki odżywcze znajdujące się w masce, szybciej przenikną w głąb włosa.

Odżywkę możesz wzmocnić działaniem olejów roślinnych. Wystarczy, że dodasz do niej 30 ml oleju ze słodkich migdałów, 10 kropli oleju z wiesiołka, 5 kropli oleju jojoba i 5 kropli olejku eterycznego z szałwii muszkatołowej. Oleje roślinne wzmacniają włosy i wspomagają ich regenerację. Dostarczają im niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin oraz innych składników odżywczych. Olej jojoba np. znakomicie nawilża, działa antybakteryjne, kojąco oraz wspomaga walkę z łupieżem. Odżywkę nakładaj na włosy po każdym ich myciu, a maskę stosuj 1-2 razy w tygodniu.

pielęgnacja włosów
Nie zapomnij też o wcierkach, czyli odżywkach przeznaczonych do skóry głowy. To dzięki nim odżywisz i wzmocnisz cebulki włosów. Możesz też stosować wcierki przyciemniające wyblakłe na słońcu pukle.

Sposób na cienkie i delikatne włosy

Twoje włosy są po lecie bardzo delikatne i podatne na uszkodzenia, zrezygnuj więc z szamponów zawierających SLS i SLES. Są to składniki pianotwórcze dodawane do kosmetyków, które mogą mieć negatywny wpływ na kondycję pasm – np. jeszcze bardziej je przesuszać i/lub podrażniać skórę głowy. Zwróć uwagę na to, aby szampon nie zawierał parabenów i silikonów. Możesz wzmocnić jego działanie olejkami eterycznymi. Pamiętaj też o tym, by myć włosy letnią wodą, unikaj suszarki, lokówki lub prostownicy. Ładne fryzury uzyskasz poprzez układanie włosów na szczotce, zakręceniu ich na wałkach lub papilotach albo zaplatając warkocze na noc.

Jeżeli już musisz skorzystać z suszarki, stosuj tylko jej chłodny nawiew. Trzymaj ją w odległości co najmniej 20 cm od głowy. Gdy masz cienkie włosy, włącz słabszy nawiew – będą się mniej plątać. Kieruj strumień od nasady aż po same końce, wtedy włosy będą gładkie i lśniące. Jeśli się spieszysz i musisz zastosować gorący nawiew, chociaż na sam koniec zamień go na chłodny, aby zamknąć łuski włosów. Nie susz też bardzo mokrych pasm, po których spływają jeszcze krople wody.

Rozczesywanie włosów
Rozczesywanie włosów też jest ważne! Używaj do tego szczotki z naturalnym włosiem lub grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami. Niech Twoje pociągnięcia będą delikatne, staraj się nie szarpać. Nie rozczesuj też włosów na mokro, a jeśli już to robisz, postępuj bardzo ostrożnie.

Kiedy najlepiej farbować włosy?

Aby zniszczonej letnimi ekstrawagancjami fryzurze przywrócić ładny wygląd, nie sposób pominąć wizyty u fryzjera. Trzeba podciąć włosy, pozbywając się rozdwojonych i zniszczonych końcówek.

Niestety mamy złą wiadomość dla pań farbujących włosy. Nawet jeżeli kolor zbladł lub pojawiły się odrosty, koloryzację warto odłożyć na później. Większość farb uszkadza strukturę włosów i znacznie je osłabia. Dlatego nakładanie koloru świeżo po urlopie, gdy włosy i tak są w nie najlepszej kondycji, może im tylko zaszkodzić. Najlepiej wstrzymać się z farbowaniem do momentu, aż uda się poprawić kondycję włosów. Tymczasowym rozwiązaniem mogą być wcierki i płukanki przyciemniające kolor.

Jeśli jednak zdecydujesz się na koloryzację, szukaj preparatów naturalnych lub bioorganicznych, które nie tylko nadadzą barwę Twoim włosom, ale również wzmocnią je i odżywią.
Naturalne ziołowe farby powinny być wolne od amoniaku, parabenów, rezorcyny, alkoholu, metali ciężkich, laurylosiarczanu sodu (SLS) i glutenu. Powinny też mieć jak najmniej barwnika syntetycznego (p-Fenylenodiamina, PPD), bowiem dowiedziono, że ta sztuczna henna jest silnie uczulająca. Natomiast inne z wyżej wymienionych substancji niszczą i mocno wysuszają włosy.

Czy warto kupować ekologiczne farby do włosów?

Preparaty koloryzujące tego typu zawierają w ok. 90% składniki roślinne i naturalne, wśród których znajdują się znane ze swojego działania odżywczego i rewitalizującego wyciągi ziołowe i/lub olejki roślinne. Dzięki temu nie tylko dodają koloru (pokrywają siwiznę), ale też pielęgnują zniszczone po lecie włosy, przy okazji wspomagając ich regenerację.

Naturalne farby do włosów są bezpieczne dla zdrowia i środowiska naturalnego. Dbałość o środowisko przejawia się w tym, że również ich opakowania są biodegradowalne bądź podlegają recyklingowi. Jeżeli się na nie zdecydujesz, przed zakupem sprawdź producenta oraz przeczytaj etykietę. Prawdziwie naturalne nie powinny zawierać substancji chemicznych, takich jak amoniak, parabeny, SLS, pestycydy, p-fenylenodiamina, metale ciężkie czy nadtlenki.

kobieta u fryzjera
Obecnie można już znaleźć organiczne w 100% farby do włosów, bez pestycydów i metali ciężkich, sztucznych barwników, pikramatu sodu, talku, piasku oraz innych zanieczyszczeń, a także preparaty łączące w sobie pielęgnację z koloryzacją. Dzięki temu, nakładając farbę na włosy, jednocześnie je odżywiasz i wzmacniasz, a dodatkowo chronisz skórę głowy. Jest to możliwe dzięki zawartości organicznych ekstraktów roślinnych.

Co jeść, aby wzmocnić włosy po lecie?

  • Witamina A – pobudza kosmyki do wzrostu, bez niej stają się suche i łamliwe.
  • Witamina B5 – może cofać przedwczesne siwienie. We wstępnej próbie klinicznej u 7 młodych kobiet, które stosowały 200 mg tej witaminy, udało się zredukować łączną liczbę siwych włosów z 512 do 2134. Poza tym przyczyniają się do wzrostu większej ilości włosów poprzez stymulowanie wchłaniania witamin przez organizm i poprawę rozwoju komórek.
  • Witamina B7 (biotyna) – hamuje wypadanie włosów, zapobiega łupieżowi i łojotokowi.
  • Witamina B12 (kobalamina) – jej przewlekły niedobór może powodować rozjaśnienie włosów. Ponadto jak wykazują badania, stabilizuje ona przebieg początkowej fazy anagenu5.
  • Witamina C – poprawia krążenie skóry głowy, wzmacnia cebulki włosów.
  • Witamina E – nawilża włosy i przyspiesza ich wzrost.
  • Cynk – jego niedobór grozi wypadaniem włosów.
  • Krzem – w pewnym doświadczeniu wykazano, że regularne przyjmowanie suplementu krzemu (przez 9 miesięcy) powoduje znaczną poprawę kondycji włosów, które stają się grubsze, mocniejsze i bardziej elastyczne6.
  • Kwasy tłuszczowe omega-3 – dzięki nim włosy są nawilżone i odżywione, odpowiadają za prawidłową budowę mieszka włosowego oraz łodygi włosa.
  • Miedź – niedobór powoduje odbarwianie włosów7.
  • Żelazo – odpowiada za gęstość włosów. Pierwiastek ten uczestniczy też w aktywacji tyrozynazy – metaloenzymu niezbędnego w procesie melanogenezy, co może mieć wpływ na zachowanie swojego koloru8.

Oprócz zewnętrznej pielęgnacji włosów, ważne jest także odpowiednie odżywianie, bo to, co jemy, ma istotny wpływ na kondycję naszej skóry, włosów i paznokci. Włącz do swojego jadłospisu pestki dyni, siemię lniane i migdały. Pamiętaj o pełnoziarnistym pieczywie, gruboziarnistych kaszach i makaronach, dzięki którym dostarczysz włosom cenną witaminą B1, pomidorach, w których znajdziesz biotynę, a także produktach białkowych: chudym mięsie, drobiu i rybach, roślinach strączkowych oraz jajkach. Dla Twoich włosów bardzo wartościowe są również pestki słonecznika, orzechy, nasiona sezamu i kiełki pszenicy, czyli naturalne źródła witaminy B6, E i kwasu pantotenowego. Pokochaj też owoce i warzywa – są skarbnicą antyoksydantów, które pomogą zwalczyć wolne rodniki.

  zdrowa żywność

Stres oksydacyjny może być wynikiem m.in. zanieczyszczeń środowiskowych i działania promieni ultrafioletowych (UV). Niestety wpływa on bezpośrednio na kondycję włosów1. Analiza mikroskopowa siwych mieszków włosowych w fazie anagenu pokazała, że stres oksydacyjny powoduje w nich apoptozę (zaprogramowaną śmierć) melanocytów2. Również hodowane pigmentowe mieszki włosowe narażone na stres oksydacyjny wykazywały zwiększoną apoptozę melanocytów w cebulkach włosów.

Zdaniem autorów tego badania wysoki stres oksydacyjny prowadzi do selektywnego, przedwczesnego siwienia. Z drugiej strony zmiana koloru włosów może wynikać z niedoborów antyoksydantów, które powinny neutralizować aktywność wolnych rodników (ROS).

Zespół dermatologów z Wuhan University wykazał obniżoną aktywność przeciwutleniaczy w mieszkach siwych włosów. Ich eksperyment ujawnił, że ekspresja białka katalazy i zdolność do zmiatania rodników hydroksylowych są silnie tłumione w niepigmentowanych mieszkach włosowych3.

Olejowanie włosów. Krok po kroku

Tłuszcz, którego użyjesz, dobierz do porowatości włosów.

  • Na włosy wysokoporowate (bardzo zniszczone, puszące się, suche, sztywne) nałóż olej konopny, z orzechów laskowych, z pestek winogron, lub ze słodkich migdałów.
  • Na włosy średnioporowate (przesuszone, ale nie sprawiające, aż takich problemów, jak wysokoporowate) doskonale sprawdzi się olej jojoba, słonecznikowy, lniany, z kiełków pszenicy lub rycynowy.
  • Na włosy niskoporowate (mocne, gładkie, lśniące) nakładaj olej kokosowy, palmowy i babassu.
  • Włosy możesz olejować na kilka sposobów – na sucho lub mokro, na ciepło lub zimno. Możesz też pozostawiać na nich olej na całą noc lub tylko na kilka godzin. Jeśli zależy Ci na intensywnej regeneracji, nakładaj go regularnie i trzymaj jak najdłużej. Jak pokazują badania naukowe, taki zabieg nie tylko zamyka łuski włosów, ale również wpływa na ich kolor oraz może przeciwdziałać wypadaniu!
Olej kokosowy
Zmieszaj go z sokiem cytryny i nanieś na włosy. Po godzinie umyj głowę szamponem i dokładnie spłucz. Zabieg ten pozwala na zahamowanie procesu siwienia, a niekiedy nawet przywraca naturalny kolor włosów. Kurację należy stosować co najmniej przez tydzień. Podobne działanie ma mikstura przygotowana z oleju kokosowego i świeżych liści kurkumy.
olej kokosowy

Domowe sposoby na piękne i zdrowe włosy

  • Maska z banana Do rozgniecionego banana dodaj 3 łyżki miodu i dobrze wymieszaj. Zostaw mieszankę na głowie przez co najmniej 20 min. Taka maska dostarczy włosom protein oraz humektantów.
  • Olejek z mięty pieprzowej Koreańscy uczeni przetestowali go na myszach. Miejscowa kuracja spowodowała długotrwały wzrost włosów i wydłużanie mieszków włosowych już po 2-tygodniowym codziennym stosowaniu. Olejek zwiększył również liczbę cebulek włosowych oraz grubość skóry. Potwierdzeniem tego były m.in. preparaty tkankowe, przeprowadzone analizy aktywności wielu enzymów, ekspresji genów i – przede wszystkim – efekt wizualny. Zdaniem badaczy olejek miętowy mógłby być lekiem terapeutycznym lub zapobiegającym wypadaniu włosów u ludzi9. 3% olejek miętowy rozpuść w oleju jojoba, nakładaj codziennie wieczorem na problematyczne rejony głowy. Lekko wmasuj w skórę. Jeżeli będzie to konieczne, głowę umyj rano.
Napar z kwiatów (i liści) róży chińskiej sprawdzi się doskonale jako tonik pobudzający cebulki włosowe. Badacze z Indii odkryli, że ekstrakty z hibiskusa zwiększają odrost włosów u szczurów. Potwierdzają to podobne eksperymenty przeprowadzone przez ich kolegów na Sumatrze. Zdaniem Hindusów lepsze efekty dawały odmiany o czerwonych kwiatach10. Zalej wrzątkiem 3 saszetki herbaty z róży chińskiej lub 3 łyżeczki suszu. Zostaw do zaparzenia na kwadrans. Gdy przestygnie, spłucz włosy i skórę głowy. Rób to po każdym myciu.
  • Sok z czarnej rzepy Zetrzyj na tarce 5 umytych i obranych bulw i wyciśnij z nich sok, na przykład przez gazę. Możesz do tego też użyć sokowirówki lub wyciskarki. Sok z rzepy wcieraj w skórę głowy na 40 min przed myciem głowy. Najlepiej zabezpiecz włosy folią lub czepkiem i owiń głowę ręcznikiem. Zwiększy to efektywność zabiegu. Po miesiącu stosowania wcierki 2-3 razy w tygodniu zauważysz pierwsze efekty.
  • Płukanka z wodą brzozową Sok z brzozy kupisz w aptece lub w sklepach zielarskich. Zawiera on aminokwasy, witaminy i sole mineralne wzmacniające cebulki i zapobiegające ich wypadaniu. Połącz sok brzozowy z wodą destylowaną w proporcji 1:1. Po umyciu głowy przepłucz nią włosy. Płukanka działa kojąco i tonizująco na skórę głowy.

Zastosuj naturalne napary przyciemniające włosy, np. z czarnej herbaty, szałwii, tymianku, rozmarynu lub lawendy. Podobne działanie ma płukanka z łupin orzechów włoskich. Pamiętaj jednak, że efekty pojawią się wyłącznie wtedy, gdy będziesz działała regularnie. Przykładowo, aby uzyskać widoczny efekt, płukankę z czarnej herbaty trzeba przygotowywać 2-3 razy tygodniowo. Zaparz 2 łyżki czarnej herbaty z łyżeczką soli, gotuj przez 2 min i usuń z ognia. Przecedź i wystudź napar, a następnie umyj nim włosy. Poczekaj, aż wyschną i tego dnia nie myj ich już szamponem.
czarna herbata
  • Wcierka z cebuli Pobudza odrastanie włosów. Naukowych dowodów na to dostarczył zespół badaczy z Bagdadu. W eksperymencie uczestniczyło 23 pacjentów, którym 2 razy dziennie przez 2 miesiące smarowano łysiejące miejsca świeżym sokiem z cebuli oraz 15 osób tworzących grupę kontrolną, którym dawkowano wodę z kranu. 17 uczestnikom stosującym sok cebulowy włosy zaczęły odrastać już po 4 tygodniach. Natomiast w grupie kontrolnej efekt zaobserwowały tylko 2 osoby11.
    Dużą cebulę utrzyj i wyciśnij z niej sok, dodaj dużą łyżkę oleju z łopianu (możesz go zastąpić oliwą z oliwek). Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj i otrzymaną miksturę nałóż na głowę, dokładnie wcierając ją w skórę głowy. Nałóż foliowy czepek i owiń głowę ręcznikiem. Po godzinie dokładnie umyj głowę szamponem. Nie przejmuj się zapachem. Utrzymuje się jedynie na mokrych włosach.
  • Pokrzywowy sprej przeciwłupieżowy Zerwij 4 łodygi młodej pokrzywy i zalej litrem wrzątku. Możesz też 3 łyżki suszu zaparzyć w 0,5 l gorącej wody. W obu wypadkach zostaw na kwadrans pod przykryciem. Następnie poczekaj, aż ostygnie. Wtedy przecedź płyn i przelej go do buteleczki z atomizerem. W ten sposób zyskasz świetny naturalny sprej do skóry głowy. Przechowuj go w lodówce nie dłużej niż 5 dni. Spryskuj nim skórę głowy, traktując jako ostatni etap pielęgnacji włosów (bez spłukiwania). Jeśli chcesz wzmocnić jego działanie, dodaj do niego 5 kropli olejku z drzewa herbacianego. Jest to kuracja wskazana dla ciemnowłosych, gdyż blondynkom może zazielenić fryzurę.
Wcierka z łupin orzecha włoskiego.
Wcierka z łupin orzecha włoskiego. Zbierz zielone owocnie, rozdrobnij je i wysusz. Następnie zmiel w młynku. 2 łyżki proszku, zalej 10 ml wrzątku, zostaw do ostygnięcia. Potem dodaj żółtko i łyżkę oleju kokosowego (zamiast niego możesz dodać płaską łyżeczkę glinki z melisą i rumiankiem) wszystko dokładnie wymieszaj. Powstałą pastę wcieraj w kosmki na całej długości. Następnie zostaw na 15-30 min. Dokładnie umyj głowę szamponem. Jeżeli masz półdługie lub długie włosy, odpowiednio zwiększ ilość składników. To idealne rozwiązanie dla osób o ciemnych włosach.
  • Kwaśna płukanka Do letniej szklanki wody dodaj 2 łyżki octu jabłkowego. Następnie przepłucz tą mieszanką włosy. Ta płukanka wzmocni włosy i poprawi ich wygląd.
  • Nawilżająca maseczka Dojrzałe awokado rozgnieć widelcem i zmieszaj z 3 łyżkami śmietany. Przygotowaną papkę nałóż na włosy i pozostaw ją tam przez 30 min. Taka maska doskonale nawilży włosy i doda im połysku.

    Macerat z amli

    maska do włosów
    Garść owoców agrestu indyjskiego (amli) umyj i osusz. Wsyp do słoika i zalej szklanką oleju słonecznikowego, który jest ceniony za to, że wygładza, regeneruje, pielęgnuje, odżywia i nadaje włosom blasku. Ponadto uważa się, że dzięki wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych omega-9 zapobiega ich wypadaniu.

    Zamknij naczynie. Odstaw w ciemne miejsce na 3-4 tygodni. W tym czasie wszystkie składniki odżywcze zawarte w amli przenikną do oleju, dzięki czemu stanie się on doskonałą, naturalną odżywką do włosów. Regularne stosowanie takiego preparatu wzmacnia cebulki włosów, stymuluje ich wzrost, a także pogłębia ich naturalny kolor, przywracające im blask i sprężystość. Dowiedli tego badacze z Korei12.

    Zamiast owoców możesz też użyć agrestu indyjskiego w proszku. Wtedy 4 łyżeczki proszku zalej 150 ml oleju ryżowego. Odstaw w szczelnie zamkniętym słoiku na 3-4 tygodni w ciemne miejsce. Codziennie wstrząsaj naczyniem. Po upływie miesiąca macerat jest gotowy. Wcieraj go w skórę głowy i włosy najlepiej przed snem. Rano umyj głowę.

  • Maska na zniszczone włosy Do roztrzepanego żółtka dodaj kilka kropel soku z cytryny i łyżkę oliwy z oliwek. Wszystko dokładnie wymieszaj, aż składniki się połączą. Taką maskę najlepiej nałożyć na suche włosy, przed ich umyciem i pozostawić na minimum 30 min. Doskonale nawilża, nabłyszcza i sprawia, że włosy stają się sprężyste.
  • Wcierka z pokrzywy – na wypadanie Jej dodatkową zaletą jest to, że przyspiesza również wzrost włosów i wzmacnia cebulki włosowe. Zmieszaj po łyżeczce suszonego skrzypu i pokrzywy, zalej szklanką wody i podgrzewaj przez 20 min. Po tym czasie zdejmij z ognia, odstaw i odcedź. Nałóż na skórę głowy i delikatnymi ruchami wmasuj w nią ziołową pastę. Następnie spłucz włosy ciepłą wodą. Wcierkę możesz stosować nawet 2 razy dziennie.

Regeneracyjna kuracja olejem moringa

Działa on na włosy niczym bogate w składniki odżywcze i antyoksydanty wysoce skoncentrowane serum regenerujące. Aktywuje uśpione mieszki włosowe, przywracając porost włosów. Jest bogatym źródłem biotyny, która opóźnia fazę telogenu włosa i wydłuża jego żywotność. I – jak twierdzą badacze z Nigerii – jest w tym lepszy od standardowo stosowanego leku – minoksydylu. Dostarcza też kwasów omega-3, które zamykają łuski włosów, utrzymując ich prawidłowe nawilżenie13.

Ogrzej olej (mniej więcej do temperatury 30°C – ma być ciepły, ale nie parzyć podczas aplikacji). Nałóż na skórę głowy i całą długość włosów, zostaw na kilka godzin (przynajmniej na 60 min). Gdy masz wyjątkowo zniszczone włosy, zostaw kompres na całą noc i umyj głowę następnego dnia rano. Zabieg powtarzaj przynajmniej raz w tygodniu. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe przeważające w oleju moringa są idealne dla włosów o średniej porowatości – delikatnych, lekko osłabionych i pozbawionych blasku, ze skłonnością do puszenia się, wypadania, o końcówkach, które często się rozdwajają.

 

Bibliografia
  • Int J Trichology. 2018 Sep-Oct; 10(5): 198-203
  • FASEB 2006; 20 (9): 1567-1569
  • PLoS One 2014; 9 (4): e93589
  • B5 21 IJDVL 1986; 52 (2): 77-80
  • 20 J Cosmet, Dermatol Sci Appl 2011; 1: 25-29
  • Phytomedicine 2007; 14 (6): 423-435
  • Biol Trace Elem Res 2012; 146 (1): 30-34
  • FEBS Lett 1992; 302: 126-128
  • Toxicol Res. 2014 Dec;30(4):297-304
  • J. Ethnopharmacol. 2003 Oct.; 88(2-3): 235-239; J Med Sci 2020 Feb. 15;8(A):89-92
  • The Journal of Dermatology, 29: 343-346
  • Evid Based Complement Alternat Med. 2017; 2017: 4395638
  • J Pharm Biomed Sci 2014;04(07):611-618
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny