Tkanka tłuszczowa - co mówi o zdrowiu i ryzykach dla organizmu?

Naukowcy alarmują: zaburzenie poprzedzające wystąpienie cukrzycy do spółki z otyłością związane są z rozwojem przewlekłej reakcji zapalnej o niskiej aktywności w różnych tkankach. Stąd już tylko krok do innych chorób – niealkoholowego stłuszczenia wątroby, nadciśnienia, miażdżycy, a nawet alzheimera.

Artykuł na: 23-28 minut
Zdrowe zakupy

Gdy jemy, wzrasta poziom glukozy we krwi. Dla komó­rek beta wysp trzustkowych to znak, że muszą zwięk­szyć wydzielanie insuliny.

Obrazowo mówiąc, jest ona wagonikiem wypeł­nionym cukrem, który swój ładunek dostarcza pod konkretny adres, dokując przy dedykowanych sobie receptorach. Najwięcej znajduje się ich na komórkach wątroby (hepato­cytach), tłuszczowych (adipocytach), mięśniowych oraz w mózgu (dlatego to właśnie one cierpią najbardziej, gdy dochodzi do insulinooporności).

Kiedy insulinowy wagonik zapar­kuje przy wyznaczonym receptorze, komórka wpuszcza go do środka, zyskując potrzebne biopaliwo. My czujemy się syci i pełni energii. Jeśli jednak poziom cukru w organi­zmie jest stale podwyższony, to coraz więcej wagoników insulinowych krąży w krwiobiegu.

Komórki nie nadążają z przyjmowaniem kolej­nych ładunków i przestają reagować na pukanie insuliny do bram. I wła­śnie ten stan nazywamy insulino­opornością. Teraz wagoniki insuliny przepełnione cukrem bezradnie błą­dzą po organizmie.

We krwi wzrasta poziom glukozy. A komórki, choć otoczone potrzebnym im biopaliwem (glukozą), są głodne i brak im energii. To zaś tłumaczy, dlaczego najczęst­szymi objawami insulinooporności są nadmierna senność, zmęczenie i apetyt.

Gdy stężenie cukru szybuje w górę, organizm włącza działania ochronne – obniża go, przekształ­cając nadmiar glukozy w tłuszcz, który magazynuje w tkankach. Stąd otyłość. Jednak może być i tak, że to nadmiarowe kilogramy są przyczyną insulinooporności...

Cukier

Procesy magazynowania tłuszczu a insulinooporność

Tkanka tłuszczowa jest aktywnym organem endokrynnym, syntetyzu­jącym liczne biologicznie czynne peptydy działające w obrębie tkanki tłuszczowej, a także na odległe tkanki i narządy.

Gdy jemy zbyt dużo, przez co dostarczamy sobie więcej kalorii niż potrzebujemy, organizm magazynuje te nadmiary w postaci tłuszczyku. Jednak liczba adipocytów, choć spora, jest ogra­niczona.

W chwili, gdy wykorzy­stamy limit, dochodzi do znacznego powiększenia się już istniejących komórek tłuszczowych. Te zaś stają się oporne na działanie insuliny i zaczynają wytwarzać duże ilo­ści cytokin prozapalnych, które zaburzają pracę tego hormonu1 i... pobudzają molekuły prozapalne w organizmie, te zaś zwrotnie je stymulują.

Ten typ dodatniego sprzężenia zwrotnego może wzmac­niać i utrwalać lokalną odpowiedź zapalną w tkance tłuszczowej, czego skutkiem jest powstawa­nie insulinooporności w komór­kach tłuszczowych i nie tylko.

To jednak dopiero początek groź­nego w skutkach zapętlenia. Jak się okazuje, istotną rolę w indukowaniu procesu zapalnego odgrywają makro­fagi naciekające tkankę tłuszczową2.

Duże adipocyty wydzielają mnóstwo prozapalnych cytokin, chemokin, a także – ze względu na niedotle­nienie – szybciej ulegają martwicy. To wszystko zaś przyciąga makro­fagi – komórki żerne. Otaczają one obumarłe adipocyty w celu oczysz­czenia tkanki3.

Makrofagi stanowią ponad 40% całkowitej zawartości komórek tkanki tłuszczowej ludzi otyłych, podczas gdy u szczupłych tylko 10%. W dodatku różnią się między sobą.

U osób z prawidłową masą ciała występują komórki żerne o fenotypie M2, które wyciszają pro­cesy zapalne. Natomiast w tkance tłuszczowej osób z nadwagą przewa­żają makrofagi o fenotypie M1, które są źródłem prozapalnych cytokin, m.in. TNF-α, IL-6, IL-1. Na szczę­ście, jak pokazują badania, redukcja masy ciała, aktywuje makrofagi M24. Jeśli jednak nie zro­bimy nic w tym kierunku, komórki żerne zamiast zdusić stan zapalny, będą go stale podtrzymywać.

Inne studia wskazują, że prócz nich również obecne w tkance tłusz­czowej limfocyty T5 oraz B6 dokła­dają swoje 3 grosze do roz­woju stanu zapalnego. Obfite otłuszczenie przyczynia się do powstania insulinooporności poprzez produkowanie substancji hormonalnych, które mają dzia­łanie przeciwstawne do insuliny lub hamują efekty jej aktywności.

Ponadto u osób otyłych do krwi wydzielane są tzw. wolne kwasy tłuszczowe (WKT). Ich nadmiar sprawia, że organizm zaczyna wyko­rzystywać je zamiast glukozy jako źródło energii.

W konsekwencji cukier nie jest spalany w tkankach, a jego stężenie we krwi wzrasta. To zmusza trzustkę, by – dla utrzy­mania prawidłowego poziomu glukozy – zwiększyła wydzielanie insuliny. Jej komórki pracują jak szalone, jednak w pewnym momen­cie ich zdolność wydzielnicza zostaje wyczerpana. Wtedy – nie­jednokrotnie po latach – dochodzi do ujawnienia się cukrzycy typu 2.

Wpływ otyłości na wątrobę i insulinooporność

kobieta jedząca chipsy
Jak wykazano w badaniach, jadło­spis obfitujący w tłuszcze może aktywować komórki Kupffera (makrofagi wątroby), których długotrwałe pobudzenie pro­wadzi do rozwinięcia się wątro­bowej insulinooporności7.

Gdy insulinowe wagoniki nie znajdują wolnych miejsc do par­kowania (receptorów) przy hepa­tocytach, dochodzi do maga­zynowania w nich wolnych kwasów tłuszczowych w postaci triacylogliceroli (TAG), co prowadzi do niealkoholowego stłuszczenia wątroby (NAFL). Ta nie radzi sobie ze swoim ładunkiem, co z kolei prowadzi do wytwarzania przez nią czynników prozapalnych.

Konsekwencją tego jest niealko­holowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby (NASH), które w zależności od czasu trwania i stopnia uszko­dzenia hepatocytów może być przyczyną wystąpienia włóknie­nia i marskości tego narządu8.

Dodać przy tym należy, że komórki Kupffera mają istotne znaczenie w rozwoju włóknienia wątroby, które z kolei podnosi poziom chemokin prozapalnych i powo­duje postęp stanu zapalnego9.

Zależność między insuliną a układem krwionośnym

Mało kto wie, że prócz rozwożenia glukozy po organizmie insulina ma jeszcze inne zadania – m.in. sty­muluje uwalnianie tlenku azotu (NO) przez komórki śródbłonka. Ten związek chemiczny odgrywa istotną rolę w regulacji napięcia ściany naczyń krwionośnych. Bada­nia wykazały też, że wlew insuliny w niewielkich dawkach może dzia­łać przeciwzapalnie na śródbłonek10.

Nic więc dziwnego, że insulinoopor­ność jest jednym z czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych11. Powstawanie zmian miażdży­cowych, przerost ściany naczyń, zwężenie ich światła oraz zmniej­szone wytwarzanie tlenku azotu powodują rozwój nadciśnienia tętniczego, które z kolei nasila pro­gresję blaszki miażdżycowej.

W sta­nie insulinooporności toksyczne formy lipidów obecne w złogach aktywują szlaki prozapalne i indukują stres oksydacyjny. Dodatkowo związany z nią wzrost stężenia WKT we krwi wywołuje stan zapalny śródbłonka i przyczynia się do zmniejszonego wytwarzania NO. To nie wszystko – uwalniane z tkanki tłuszczowej cytokiny proza­palne również powodują dysfunkcję śródbłonka12.

Związek insulinooporności z funkcjami mózgu i chorobą Alzheimera

Receptory insulinowe zlokalizowane są m.in. w korze mózgowej. Gdy dokuje przy nich nasz wagonik i bramy komórki się otwierają, insulina zyskuje nowe pole do popisu.

W mózgu hormon ten moduluje bowiem wzrost i aktywność elektryczną neuronów, a także pro­dukcję przekaźników nerwowych. W ten sposób wpływa na funkcje poznawcze (np. ułatwia zapamiętywanie).

Suzanne de la Monte zauważyła, że bez insu­liny szczurze neurony szybko obumierały, w ich mózgach tworzyły się blaszki amyloidowe, a zwie­rzęta wykazywały wyraźne objawy otępienia.

Insulina znika gwałtownie już we wczesnych sta­diach choroby Alzheimera. Wiele niewyjaśnionych cech tego schorzenia, takich jak śmierć komórek i splątki w mózgu, wydaje się związanych z niepra­widłowościami przekazywania przez nią sygnałów.

Z tych powodów coraz więcej naukowców wska­zuje, że insulinooporność może być czynnikiem łączą­cym cukrzycę typu 2 z demencją. Zdają się za tym przemawiać wyniki badań – u ok. 80% cierpiących na chorobę Alzheimera rozpoznaje się cukrzycę typu 2 lub upośledzoną tolerancję glukozy. Analiza receptorów insuliny w mózgach zmarłych osób na róż­nych etapach alzheimera ujawniła, że jej ekspresja odpowiadała stopniowi neurodegeneracji13. W najbar­dziej zaawansowanym stadium receptorów insuliny było o blisko 80% mniej niż w zdrowym mózgu.

Co więcej wykazano też, że podawanie insuliny dono­sowo prowadzi do polepszenia pamięci u pacjentów z alzheimerem14. Czteromiesięczna terapia spowodowała stabilizację lub poprawę pamięci, funkcji poznaw­czych oraz ogólnego poziomu funk­cjonowania chorych. Skoro więc alzheimer poddaje się leczeniu insu­liną, przemawia to za uznaniem tego rodzaju otępienia za formę cukrzycy.

Diagnozowanie insulinooporności – kluczowe testy i wskaźniki

Pogorszona odpowiedź na insu­linę to pierwszy etap błędnego koła, w którym słabo reagujące komórki zmuszają trzustkę do wydzielania większych ilo­ści insuliny, co stopniowo czyni je coraz bardziej opornymi na działanie tego hormonu.

Sytuację pogarsza fakt, że insuli­nooporność jest trudna do wykry­cia15. Jako że może przebiegać w sposób utajony lub ujawniać się w różny sposób, np. poprzez zaburzenia gospodarki węglowo­danowej, podwyższenie poziomu cholesterolu, zwiększenie ponad normę stężenia trójglicerydów czy kwasu moczowego we krwi, otyłość typu androidalnego lub nadciśnienie tętnicze, trudno jest wskazać jedno konkretne badanie, za pomocą którego można by ją było wyklu­czyć lub potwierdzić16.

Test doustnego obciążenia glukozą Od pacjenta pobiera się 2 próbki krwi – jedną na początku badania, na czczo, drugą po poda­niu glukozy (obciążeniu glukozą). Obserwuje się reakcję organizmu – analizuje wydzielanie insuliny oraz poziom cukru we krwi.

Poziom insuliny i glukozy Określenie ilorazu ich stężenia we krwi na czczo to jedna z naj­proszych metod. Na podstawie otrzymanych danych wylicza się wskaźnik insulinooporno­ści (HOMA-IR). Wynik powy­żej 1,9 sugeruje wczesny etap schorzenia, natomiast powyżej 2,9 – stadium zaburzenia.

Klamra hiperinsulinemiczna euglikemiczna, uważana za złoty standard diagnostyki w przy­padku tego zaburzenia, jest najdroższym z badań. W jego przebiegu pacjentowi podaje się insulinę oraz glukozę, a następ­nie monitoruje glikemię (poziom cukru we krwi) co kilka minut. W diagnostyce stosuje się czasem również pomiary poziomu adi­ponektyny, białka C-reaktywnego oraz proinsuliny w surowicy.

Konieczna zmiana

Leczenie insulinooporności to przede wszystkim zmiana trybu życia. Konieczne jest stosowanie odpowiedniej, zdrowej diety, a także zdecydowane zwiększe­nie aktywności fizycznej. Jeżeli niewrażliwość na insulinę jest spowodowana nadmiernym wy­dzielaniem jakiegoś hormonu, należy podjąć leczenie, które zniweluje ten problem. Uważa się, że najprostszym, a zarazem najskuteczniejszym sposobem obniżenia stężenia insuliny jest jak najszybsze zmniejszenie masy ciała. Jednak istotne będzie też wprowadzenie jadłospisu wygasza­jącego stany zapalne oraz regulu­jącego stężenie glukozy we krwi.

kobieta jedząca warzywa

Jak unormować poziom cukru?

  • Podejmij wysiłek fizyczny Wrażliwość na insulinę zna­cząco zwiększa aktywność ruchowa. Jednak wymaga ona zacięcia. W czasie przebieżki trzeba pokonać co najmniej 5 km, a podczas spaceru postawić energicznie ponad 10 tys. kroków. Najkorzystniejsze są ćwiczenia angażu­jące duże grupy mięśni. Wskazane są spacery, bieganie, jazda na rowerze, taniec, pływanie, praca w ogródku, wio­słowanie. Ćwicz codziennie. Jeśli zażywasz leki przeciw­cukrzycowe, skonsultuj się z lekarzem, gdyż w związku z treningiem może być konieczna modyfikacja dawki albo jedzenie dodatkowego posiłku17. Ruch obniża poziom cukru we krwi, a przy tym pomaga zrzucić zbędne kilogramy, co jest bardzo istotnym elementem walki z tym zaburzeniem. W początkowej fazie zmuszenie się do podjęcia aktywno­ści jest bardzo trudne, bo codziennie trzeba pokonywać uczucie stałego zmęczenia. Jednak regularny, intensyw­ny trening to najlepsze lekarstwo na insulinooporność.

Jedz warzywa

6 niezależnych badań na łącznej gru­pie 200 tys. dorosłych osób wykazało, że regularne spożywanie dużych ilości zielonych warzyw (surowych bądź gotowanych) skutecznie reguluje poziom cukru we krwi. Badacze wiążą to z faktem, że większość z nich zawiera bardzo duże ilości magnezu. Potwier­dzają to inne badania, które wykazały, że pierwia­stek ten ma nie tylko zdolność do regulowania stęże­nia glukozy we krwi, ale znacznie szersze spektrum korzystnego oddziaływania na nasze zdrowie18

Z kolei fasola, soczewica, ciecierzyca, bób, czy groch – jak wynika z badania zaprezentowanego w periodyku naukowym Archives of Internal Medicine – pomagają w regulacji stężenia insuliny. Dzięki temu zapobiegają pogłębianiu się insulino­oporności. Co więcej diabetycy, którzy przez 3 miesiące spoży­wali szklankę warzyw strączkowych dziennie, mieli znacznie lepsze wskaźniki stężenia glukozy we krwi niż pacjenci, któ­rzy zamiast tego jedli pełnoziarniste produkty zbożowe19.

warzywa

  • Spróbuj alg To wyjątkowi sojusznicy w walce o powrót do prawidłowej wagi oraz uniknięcie rozwoju cukrzy­cy. Brązowe wodorosty wakame, dodawane w Azji do zup i sałatek, uaktywniają spalanie tłuszczu. Ponad­to syntetyzują DHA (kwas dokozaheksaenowy) w wątrobie, co przynosi antycukrzycowe efekty20.
  • Gorzki melon (Momordica charantia) Działa podobnie jak ćwiczenia fizyczne – aktywuje enzym AMPK, który poma­ga komórkom pobierać glukozę z krwi i przekształcać ją w energię. Dzięki temu poziom cukru spada. Owoc przy­pomina z wyglądu ogórek i jest uważany za jedno z naj­bardziej gorzkich warzyw. Jego spożywanie jest wskazane w walce z insulinoopornością, ponieważ zawiera on sub­stancje o właściwościach hipoglikemicznych, czyli pomaga­jące kontrolować poziom cukru we krwi21. Jednak nasiona tej rośliny są bogate w związki, które mogą być toksyczne dla dzieci. Nie powinny go również przyjmować ciężarne.
  • Czosnek Jak podaje The Journal of Nutrition, jedzenie suro­wego czosnku znacząco wpływa na obniżenie stężenia zarówno glukozy, jak i związków tłuszczowych we krwi22.

Herbatka z morwy białej

Morus alba pochodzi z południo­wo-wschodniej Azji, gdzie lecznicze właściwości ekstraktu z liści są wykorzystywane od wieków. Zawierają one bowiem alkaloid DNJ oraz jego pochodne. Związek ten spowalnia roz­kład zawartej w żywności skrobi na cukry proste, takie jak glukoza, co z kolei prowadzi do obniżenia poposiłkowej hiper­glikemii. Morwa jest też źródłem kwercetyny, która wpływa na utrzymanie prawidłowej gospodarki węglowodanowej28W Korei, Japonii i Chile liście morwy białej od dawna są wykorzystywane do przygotowywania specjalnego prze­ciwcukrzycowego naparu Mon Tea. Zalej 1 g liści morwy białej 100 ml gorącej wody (98°C) i odstaw do zaparze­nia na 5 min. Z badań naukowców wynika, że tak przygo­towana herbata pozwala zahamować aktywność enzy­mów, które są odpowiedzialne za rozkładanie cukrów.
Herbatka z morwy białej
  • Gryka Ekstrakt z jej nasion pomaga kontrolować poziom cukru we krwi. Kanadyjskie badanie z 2003 r. wykaza­ło, że gdy szczurom z cukrzycą podawano wyciąg z nasion gryki, stężenie glukozy u gryzoni spadło o 12-19%23.
  • Ciemna czekolada Włoskie badania z 2006 r. wykazały, że zmniejsza ona ryzyko oporności na insulinę. Jednak właści­wości ochronne wykazuje jedynie taka, która zawiera surowe, nieprzetworzone kakao, natomiast nie ma w składzie żadnych cukrów rafinowanych. Zdaniem badaczy gorzka czekolada, jak najmniej przetworzona, jedzona z umiarem, jest znacz­nie lepszym wyborem, niż jakiekolwiek inne słodycze25.

Orzechy włoskie i migdały

Zapobiegają rozwojowi insu­linooporności przez regulację poziomu glukozy we krwi. Jedzenie migdałów przed posiłkiem pomaga regulować stężenia cukru. W 2009 r. europejskie badania chorych na cukrzycę wykazały, że orzechy w diecie poprawiły ich poziom insuliny. Dokładne mechanizmy tej zależności nie są znane, jednak naukowcy, którzy opublikowali swoje badania w The Journal of Nutrition, podejrzewają, że mogą za nią odpowiadać tokotrienole, występujące m.in. w orze­chach brazylijskich, włoskich, piniowych i pistacjowych26.
orzechy
  • Ocet jabłkowy Badania udowadniają, że ma on właściwości antyglikemiczne i skutecznie reguluje poziom cukru we krwi. Co więcej testy wykazały, że działa nawet skuteczniej niż leki. Osoby przyjmujące medykamenty w badaniu obniżyły stę­żenie glukozy na czczo o 3-6%, podczas gdy u uczestników przyjmujących 2 łyżki stołowe octu jej poziom spadł o 4-6%.
  • Gymnema sylvestre To znany i stosowany w Indiach od wielu wieków naturalny środek regulujący poziom glukozy w całym organizmie. Sprawia, że przestaniesz odczuwać słodki smak, a co za tym idzie, stracisz apetyt na słodycze. Przeprowadzane od 1990 r. badania naukowe wykazały, że jego aktywny skład­nik, ekstrakt GS4, – zwiększa liczby komórek beta w trzust­ce. W ten sposób rośnie produkcja insuliny. Ale to nie koniec. Gymnema – dzięki kwasowi gimnemowemu, który spowalnia transport glukozy z jelit do krwiobiegu – obniża też stężenie cukru we krwi. Znajdziesz ją w dobrych sklepach zielarskich26.
  • Rutwica lekarska ma strukturę chemiczną podobną do leku przepisywanego w przypadku insulinooporno­ści, jak i cukrzycy – metforminy. Działa w taki sam spo­sób, jak on, ale bez żadnych skutków ubocznych27. Sugerowane dawkowanie: 200 mg (kapsułki) dziennie.
Bibliografia
  • Diabetes, 2009; 58: 773-795
  • J. Clin. Invest., 2003; 112: 1796-1808
  • Diabetes, 2006; 55: 1554-1561
  • FASEB J., 2004; 18: 1657-1669
  • Trends Endocrinol. Metab., 2012; 23: 407-415
  • Nat. Med., 2011; 17: 610-617
  • Diabetes, 2010; 59: 347-357
  • Clin. Cornerstone, 2001; 3: 47-57
  • Diabetes, 2004; 53: 1060-1067, Toxicol. Appl. Pharmacol., 1996; 139: 213-226
  • Diabetologia, 2002; 45: 924-930
  • Hypertension, 2008; 52: 865-872
  • Diabetologia, 2010; 53: 1270-1287
  • J Alzheimers Dis, 2005; 7: 45–61
  • https://medtube.pl/tribune-pl/2011/10/904/
  • www.postepybiochemii.pl/pdf/2_2011/200-206.pdf
  • https://goo.gl/ZVNz3W
  • https://goo.gl/aROfyU
  • https://goo.gl/beYMhu
  • https://goo.gl/F4y7ny
  • https://goo.gl/94wwp3
  • https://goo.gl/SwSTSl
  • https://goo.gl/dUS91S
  • https://goo.gl/eHdijq
  • https://goo.gl/p9gvnX
  • https://goo.gl/rbOU6F
  • https://goo.gl/tnzt5S
  • https://goo.gl/EehMgK
  • https://goo.gl/TKFZed
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny