Wbrew pozorom, rodzic zezującego dziecka może zrobić bardzo dużo, by pomóc mu odzyskać prawidłowe widzenie i zachować pewne jego ważne aspekty, ulegające zaburzeniu w zezie. Choroba ta manifestuje się nieprawidłowym ustawieniem gałek ocznych, któremu często towarzyszy wada wzroku, a także zaburzenia widzenia, takie jak utrata zdolności widzenia przestrzennego i problemy z oceną odległości.
Najbardziej widocznym objawem zeza jest nierównoległe ustawienie gałek ocznych, opisywane często jako „uciekanie” jednego bądź obu oczu dziecka w stronę nosa, skroni lub skośnie, ku dołowi albo ku górze. Zez może mieć także charakter naprzemienny. Co ważne, dziecko może początkowo zezować jedynie raz na jakiś czas, dopiero z czasem dochodzi do utrwalenia nieprawidłowego ustawienia gałki ocznej. Warto też słuchać dziecka, zwłaszcza starszego, które może zgłaszać, że zaczęło widzieć podwójnie lub przedmioty nieruchome poruszają się przed jego oczami. Młodsze maluchy mogą trzeć oczy i skarżyć się na bóle głowy.
Jakie są przyczyny zeza u dziecka?
Zasadniczo wyróżnia się 5 przyczyn zeza.
- Pierwsza z nich, najczęstsza, to wady wzroku, w tym wady refrakcji, czyli skupiania świata na siatkówce, powodujące niewyraźne widzenie. Może to być nadwzroczność, krótkowzroczność lub astygmatyzm.
- Drugą są choroby gałki ocznej i otaczających je tkanek oraz oczodołu, do których wlicza się przede wszystkim wszelkiego rodzaju stany zapalne i zmiany nowotworowe.
- Trzecią przyczyną zeza u dzieci są schorzenia mięśni gałek ocznych, prowadzące do ich nadmiernego napięcia lub przeciwnie, rozluźnienia, co skutkuje nieprawidłowym ustawieniem oka.
- Kolejną grupę stanowią choroby układu nerwowego, powodujące trudności w koordynowaniu pracy mięśni gałki ocznej lub trwałe porażenie konkretnych nerwów, w którego wyniku dochodzi do zeza porażennego – oko nie wraca do pozycji wyjściowej, tylko na stałe pozostaje w nieprawidłowym ustawieniu.
- A piątą, ostatnią kategorią, są czynniki genetyczne – jeżeli rodzice mieli zeza, istnieje duże prawdopodobieństwo pojawienia się tej wady także u dzieci.
Czym jest zez akomodacyjny?
Otóż akomodacja to zdolność oka do dobrego widzenia z różnych odległości. Oko akomoduje przy pomocy mięśnia rzęskowego soczewki, który zmienia jej krzywiznę w zależności od tego, czy przedmiot, na który patrzymy, jest blisko nas, czy daleko. Jeżeli dziecko jest silnie nadwzroczne (dalekowidz), jedno bądź oba oczka uciekają mu wtedy w kierunku nosa, ale wracają do prawidłowego położenia po założeniu szkieł korygujących wadę. Oko zezujące prostuje się także natychmiast, jeżeli zakryjemy oko zdrowe1.
Do czego może prowadzić nieleczenie zeza?
Jeszcze do niedawna istniało powszechne przekonanie o tym, że zez to bardziej defekt kosmetyczny, niż poważny problem okulistyczny, ale o tym, jak poważne mogą być konsekwencje zaniedbania leczenia zeza ,wiedzieli tylko rodzice dzieci nim dotkniętych. Wśród nich najczęściej mówimy o niedowidzeniu. Jest ono wynikiem tego, w jaki sposób nasz mózg adaptuje się do problemów i stara się je rozwiązywać. Otóż zez sprawia, że każde z oczu przekazuje do mózgu odmienny obraz (np. jeden wyraźny, a drugi nie), co nie pozwala układowi nerwowemu na połączenie obrazów w spójną, przestrzenną całość, jak to ma miejsce u zdrowych osób.
A że zadaniem mózgu jest zapewnienie nam m.in. jak najlepszej percepcji otaczającego świata i umożliwienie funkcjonowania w nim, mózg identyfikuje oko w zezie jako to, które podaje fałszywy obraz rzeczywistości i zaczyna tłumić otrzymywane z niego sygnały. Prowadzi to do sytuacji, w której anatomicznie zdrowe oko przestaje odbierać bodźce i rozwija się w nim niedowidzenie. Niegdyś nazywano takie tłumione oko leniwym. Warto tu jednak zaznaczyć, że niedowidzenie może być zarówno skutkiem, jak i przyczyną zeza.
Drugą groźną konsekwencją nieleczonego zeza jest utrata zdolności widzenia przestrzennego. Nasze oczy patrzą bowiem na wprost, zatem każde z nich przekazuje nieco odmienny dwuwymiarowy obraz do mózgu, w którym dopiero widoki z każdego oka zostają nałożone na siebie, dzięki czemu widzimy przestrzennie, czyli stereoskopowo. W zezie proces ten ulega zakłóceniu, na skutek przekazywania nieprawidłowego obrazu, zatem dziecko zezujące zaczyna mieć trudności w postrzeganiu stereoskopowym – wystarczy malucha zabrać na film 3D, aby się o tym przekonać, a to z kolei generuje poważne problemy w orientacji przestrzennej, dostrzeganiu perspektywy i ocenie odległości.
A o tym, jak ważna jest to umiejętność, świadczy fakt, iż osoby z upośledzonym widzeniem przestrzennym mają olbrzymie trudności w życiu dorosłym, w tym z prowadzeniem pojazdów, obsługą maszyn i oceną odległości2.
Nie bez znaczenia jest także to, że zez poważnie zaburza zdolności poznawcze dziecka. Chodzi o to, że wraz z nieprawidłowym ustawieniem gałek ocznych bardzo często idą w parze nieprawidłowości w wodzeniu obuocznym, czyli skoordynowanym podążaniu wzrokiem za ruchomym przedmiotem. Jest to umiejętność niezwykle ważna w nauce czytania i pisania, dlatego zez jest jednym z czynników rozwoju dysleksji, czyli specyficznej trudności w nauce czytania i pisania, polegającej na trudnościach w rozpoznawaniu liter i łączeniu ich w wyrazy oraz przetwarzaniu tekstu. Wraz z dysleksją może pojawić się także dysortografia (trudności w pisaniu, pomimo znajomości zasad pisowni), dysgrafia (zniekształcenie pisma pomimo znajomości kształtu liter) i dyskalkulia (trudności w rozwiązywaniu zadań matematycznych)3.
Jak wygląda diagnozowanie zeza u dzieci?
Szacuje się, że ok. 5% dzieci choruje na zeza widocznego, bowiem istnieje jeszcze jego gorsza forma, tzw. zez ukryty, spowodowany zaburzeniami funkcjonowania mięśni gałki ocznej, w którego przebiegu, rozwijają się wszystkie wspomniane konsekwencje tej choroby. Pozostaje on niewidoczny, ale często do czasu. Wystarczy bowiem silne osłabienie organizmu w chorobie, przemęczenie czy uraz, by zez stał się widoczny i trwały.
O ile dziecko z innych przyczyn nie jest pod stałą opieką okulisty lub neurologa, zez zostaje zdiagnozowany zazwyczaj dopiero wtedy, gdy staje się widoczny. Wielu rodziców, tak jak Ty, wyrzuca sobie, że nie zauważyło problemu wcześniej. Otóż uchwycenie subtelnych zmian w zachowaniu dziecka jest niezwykle trudne, bo widzą je codziennie, a przecież nie wiedzą, czego szukać. Dorosły bez problemu zauważyłby różnicę w postrzeganiu świata jednym okiem, ale dziecko, zwłaszcza źle widzące lub niedowidzące od urodzenia, nie powie nam, że źle widzi, ponieważ nie ma punktu odniesienia i nie wie, co to znaczy widzieć dobrze.
Jego organizm, po prostu, adaptuje się do zaistniałej sytuacji i dokonuje pewnych modyfikacji, które mają mu ułatwić funkcjonowanie w otoczeniu z jednym słabym okiem. Po czasie wielu rodziców, gdy już zna objawy zeza i niedowidzenia stwierdza, że były one wręcz oczywiste. A są to m.in.
- przekrzywianie głowy w jedną stronę podczas rysowania,
- układania puzzli czy zabawy przy stole – dziecko przekręca głowę tak, aby całe pole jego pracy ogarniało oko lepiej widzące;
- niskie trzymanie głowy nad książką czy kartką podczas malowania,
- bliskie przykładanie zabawki do twarzy – maluch instynktownie próbuje w ten sposób przyjrzeć się rzeczy, którą słabo widzi;
- niezgrabność – dzieci niedowidzące i zezujące często uważane są za gapowate,
- rzeczy wypadają im z rąk,
- mają trudności ze znajdowaniem przedmiotów, ponieważ ich nie widzą i trudno im oceniać prawidłowo odległość.
- U starszych dzieci niedowidzących i zezujących można zaobserwować niechęć do czytania, nie rozumieją bowiem, czego się od nich wymaga, ponieważ nie rozróżniają liter, wolą słuchać opowieści, niż przeglądać książki. Może też być, tak że dziecko nie dostrzega piękna świata, nie potrafi się nim zachwycać, podczas gdy inne np. z zaciekawieniem tropią biedronki w trawie, ono stoi obojętnie.
Jeżeli chciałabyś uchwycić moment, kiedy córka zaczęła zezować, przyjrzyj się zdjęciom. Na pewno znajdziesz takie, na których widać różny kolor odblasku w oczach córki – efekt tzw. czerwonych oczu na fotografiach jest spowodowany odbiciem światła od mocno unaczynionej siatkówki i u zdrowego dziecka jest symetryczny – natomiast u malucha, u którego rozwija się zez, odblask będzie różny, jedno oko będzie miało typowy czerwony odblask, a drugie białawy lub nie będzie w nim odblasku. Często to właśnie aparat wychwytuje ten ułamek sekundy, w którym dochodzi do przesunięcia zezującego oka, nieuchwytny dla naszego wzroku.
Aby zdiagnozować zeza ukrytego lub potwierdzić zeza jawnego (widocznego gołym okiem), należy udać się do lekarza okulisty. Co ważne, akurat do tego specjalisty nie jest potrzebne skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. Trzeba działać szybko, bowiem z każdym dniem narasta ryzyko utrwalenia konsekwencji zeza.
Rodzice małego pacjenta, u którego zez pojawił się nagle, mogą spodziewać się także skierowania do neurologa i zalecenia wykonania tomografii lub rezonansu magnetycznego głowy, w celu wykluczenia nagłych stanów neurologicznych (udar niedokrwienny, wylew) oraz nowotworu. Dopiero na podstawie wyników badań lekarz ustala plan leczenia – jest on indywidualny dla każdego pacjenta3.
Jakie są metody leczenia zeza?
Jeżeli przyczyną zeza są choroby neurologiczne, gałki ocznej lub oczodołu albo mięśni oka, leczenie rozpoczyna się od terapii w kierunku tych bezpośrednich przyczyn powstania wady. Jeżeli zachodzi taka potrzeba, dziecko otrzyma jednocześnie okulary do skorygowania wady wzroku, ale najważniejsze jest stosowanie się do zaleceń i, jeśli będzie taka potrzeba, wykonanie zabiegów lub operacji bądź stosowania odpowiednich leków1.
Czy okulary leczą zeza?
Jeśli zaś bezpośrednią przyczyną zeza są zaburzenia refrakcji, dziecko otrzyma receptę na okulary. Z jednej strony im mniejsze maluchy, tym łatwiej jest im zaakceptować zmianę, jaką jest konieczność noszenia okularów i z czasem staje się to dla nich całkowicie naturalne. Z drugiej zaś zdarza się, że dla dziecka, zwłaszcza jeżeli jednocześnie cierpi na zaburzenia sensoryczne, noszenie okularów jest bardzo przykre. Tu warto zdać się na doświadczenie optyka, który przekona, zachęci i dobierze odpowiednie oprawki, takie, aby jak najmniej przeszkadzały dziecku.
U starszych dzieci sprawa jest łatwiejsza, ponieważ poza odczytem z urządzeń optycznych, lekarz może sprawdzić wzrok dziecka za pomocą tablic Snellena. Warto jednak pamiętać o tym, że dzieci, które źle widziały od urodzenia, mają trudności z określeniem, czy widzą dobrze. Nie mają one bowiem skali porównawczej i zasadniczo nie wiedzą, co to znaczy widzieć prawidłowo – w takim przypadku niezwykle ważne jest zaufanie doświadczeniu okulisty i optyka1.
Ćwiczenia z ortoptystą
Dziecko z zezem otrzymuje zazwyczaj skierowanie do ortoptysty, który zajmuje się rehabilitacją narządu wzroku – tak, wzrok także można i należy rehabilitować. Ćwiczenia pod okiem ortoptysty pomagają trenować widzenie i wodzenie obuoczne oraz zachować widzenie streoskopowe, a także stymulują tzw. leniwe oko i pobudzają siatkówkę oraz nerw wzrokowy do pracy. Ćwiczyć można także mięśnie gałki ocznej.
Aby ćwiczenia ortoptyczne były skuteczne, muszą być wykonywane systematycznie i dokładnie, dlatego rodzic musi pozytywnie nastawić do nich dzieci – maluchy często protestują przeciwko zaleceniom, a to utrudnia leczenie3.
Obturator
W przypadku stwierdzenia tzw. leniwego oka lub niedowidzenia z powodu tłumienia sygnału w zezującym oku, okulista może zalecić stosowanie obturatora. Jest to osłonka w formie plastra przyklejanego na oko lub materiałowej bądź gumowej nakładki na okulary. Zakłada się ją na określoną liczbę godzin w ciągu dnia na oko silniejsze i zdrowe, aby zmusić oko słabsze do pracy. Mózg potrzebuje bodźców wzrokowych, dlatego pozbawiony wizji z oka zdrowego, zaczyna wzmacniać sygnał z oka, które do tej pory tłumił, co pozwala na znaczną poprawę widzenia w zezującym oku. Warto przy tym pamiętać, że wyleczenie, m.in. przy pomocy obturatora, niedowidzenia spowodowanego zezem jest możliwe jedynie do ok. 10. roku życia2.
Czy da się cofnąć zeza za pomocą leków?
Gdzie zwrócić się o pomoc?
Rozmowa z psychologiem
Zezujące dzieci, zwłaszcza jeżeli od urodzenia źle widziały, po założeniu okularów potrzebują wsparcia rodziców, ponieważ ich postrzeganie świata nagle ulega zmianie. Często pierwszy raz widzą dobrze swoich rodziców i bliskich, muszą na nowo poznać otoczenie i oswoić się z tym, jak świat wygląda naprawdę. Może to u nich rodzić strach, frustrację i silny stres. U starszych dzieci zez i noszenie okularów, mogą powodować kompleksy i utrudniać integrację z rówieśnikami.
Poradnia pedagogiczna
Dzieci zezujące i niedowidzące należy bacznie obserwować i przy pierwszych oznakach trudności z nauką czytania i pisania zgłosić problem pedagogowi szkolnemu. Wystawi on skierowanie do poradni pedagogiczno-psychologicznej (każda szkoła ma przypisaną państwową placówkę), w której maluch zostanie poddany diagnozie dysleksji i innych zaburzeń poznawczych. Jeżeli zostanie stwierdzone początkowo ryzyko rozwoju dysleksji, a później dysleksja, potomek zostaje objęty pomocą pedagogiczną, uczęszcza na zajęcia z reedukacji i specjalne zajęcia dla dyslektyków. Dzieci z tego typu problemami w nauce potrzebują ogromnej dozy wsparcia ze strony rodziców i szkoły, ponieważ często mają niską samoocenę i są wyśmiewane z powodu swoich problemów1.
Fizjoterapia
Zasadniczo, wszystkie dzieci z wadami wzroku, powinny pozostawać pod opieką ortopedy i fizjoterapeuty, ponieważ, jak już wspomniano, mogą u nich pojawić się wady postawy i utrwalać nieprawidłowe wzorce motoryczne. Rozwiązywanie problemów na bieżąco pozwala uniknąć konsekwencji zaburzeń w układzie mięśniowo-szkieletowym, takich jak bóle kręgosłupa, skolioza oraz inne wad postawy3.
Czy operacyjne leczenie zeza jest koniecznością?
Czasami rodzice, chcący jak najszybciej zauważyć efekty leczenia, naciskają na lekarzy, by skierowali dziecko na operację. W niektórych przypadkach, np. zeza porażennego, operacja jest faktycznie konieczna, w innych należy zdać się na doświadczenie lekarza. Warto też pamiętać, że samo wyprostowanie oka zezującego to nie wszystko i często operacja to jedynie pewien etap długotrwałego leczenia, w którym często nie da się uniknąć okularów ani ćwiczeń z ortoptystą. Zdarza się także pooperacyjny nawrót zeza. Jeżeli jednak lekarz zdecyduje o przeprowadzeniu zabiegu, nie należy się zbytnio bać, ponieważ powikłania występują niezwykle rzadko i zazwyczaj operacja kończy się pełnym sukcesem, dając trwałe efekty6.
- FP Essent. 2019 Sep: 484:18-22
- Taiwan J Ophthalmol. 2017 Apr-Jun; 7(2): 59–61
- Ther Umsch. 2016;73(2):67-72
- M. Prost, R. Jachowicz, J. Nowak, Kliniczna farmakologia okulistyczna, EDRA Urban & Partner, 2016
- Cureus. 2023 Mar; 15(3): e36920
- Indian J Ophthalmol. 2017 Mar; 65(3): 184–90