Spodziewałam się tego, bo wieku dojrzewania też miałam anemię, a teraz w wieku 36 lat wróciła. To dopiero początek mojego leczenia, na razie dostałam preparaty z żelazem i zalecenie, żeby udać się do dietetyka w celu omówienia jadłospisu, który poprawiłby moje wyniki krwi.
Lekarz mówi, że w zależności od efektów, być może będziemy rozważać terapię dożylną żelazem. Chciałabym tego uniknąć. Wiem, że żelazo jest słabo przyswajalne przez ludzki organizm, dlatego planuję wspomóc leczenie naturalnymi środkami oraz odpowiednim odżywianiem.
Czym jest żelazo?
Żelazo występuje na powierzchni ziemi dość powszechnie – jest pod tym względem na czwartym miejscu ze wszystkich pierwiastków. Ale w organizmie ludzkim znajduje się w ilościach śladowych, dlatego nazywane jest mikroelementem.
Chociaż żelaza w naszym organizmie jest relatywnie mało, to jeden z tych pierwiastków, bez których człowiek nie mógłby funkcjonować. Tak jest skonstruowana nasza fizjologia.
Na żelazie opiera się transport tlenu we krwi. Bez niego organizm by się udusił. Pierwiastek ten znajduje się m.in. w hemoglobinie – barwniku krwinek czerwonych – ale wchodzi też w skład wielu enzymów i białek. Jest w mięśniach, śledzionie, wątrobie, nerkach, szpiku kostnym, osoczu.
Najważniejszym zadaniem żelaza jest transport tlenu z płuc do tkanek i organów, a dokładniej do każdej komórki ciała. Od żelaza ściśle zależny jest proces powstawania czerwonych krwinek. Żelazo bierze udział również w produkcji hormonów i neuroprzekaźników (na przykład dopaminy), syntezie kolagenu (a więc regeneruje kości, tkanki chrzęstne i łączne), a także wpływa na prawidłowe działanie enzymów, które odgrywają ważną rolę w detoksykacji organizmu, w tym w eliminacji wolnych rodników, odpowiadających za starzenie się.
Żelazo wchłania się w dwunastnicy i jelicie cienkim. Następnie wiązane jest w błonie śluzowej przewodu pokarmowego z białkiem apoferrytyną. W ten sposób powstaje ferrytyna i to w jej postaci żelazo może być magazynowane w wątrobie. Z ferrytyny uwalniane jest do krwi i transportowane przez transferrytynę.
Objawy niedoboru żelaza
Niedobór żelaza w organizmie może wynikać nie tylko ze zbyt małej jego ilości w diecie, ale też z nieprawidłowego jego wchłaniania lub transportowania1. Niedokrwistość dotyka jedną czwartą światowej populacji, stanowiąc 8,8% całkowitego globalnego obciążenia chorobami.
Niedobór żelaza jest główną przyczyną niedokrwistości w różnych krajach i u obu płci, przy czym częściej dotyka to kobiety. 30-50% przypadków niedokrwistości jest spowodowanych niedoborem żelaza.
Ponieważ 1,6 mld ludzi ma anemię, kilkaset milionów osób przejawia anemię z niedoboru żelaza. W związku z tym niedobór żelaza jest najczęstszą przyczyną anemii na całym świecie2.
Objawy tej choroby w dużej mierze zależą od nasilenia niedokrwistości. Osoby cierpiące na anemię czują się zmęczone i wyczerpane, są też bardziej podatne na infekcje.
Ważne organy, takie jak mózg i serce, nie są optymalnie zaopatrywane w tlen. Spada wydajność psychiczna i fizyczna. Niedobór żelaza wpływa na produkcje energii w "elektrowniach" komórkowych zwanych "mitochondriami" – dochodzi do ogólnego pogorszenia wydajności organizmu.
Do typowych objawów niedoboru żelaza należą:
- zmęczenie,
- wewnętrzny niepokój,
- nerwowość,
- bóle głowy,
- kłopoty z pamięcią,
- zwiększona wrażliwość na zimno3.
Niedobór żelaza może również manifestować się kołataniem serca, a także przyspieszonym i słabym pulsem. Mogą też pojawić się duszności podczas wysiłku, na przykład przy wchodzeniu po schodach4. Na niski poziom żelaza reaguje tarczyca, która przestaje prawidłowo funkcjonować. Kiedy brakuje żelaza, zaczynają łamać się paznokcie i wypadać włosy.
By zbadać, czy nie mamy anemii, powinniśmy ocenić nie tylko to, ile żelaza jest we krwi, ale też jak dużo zostało zmagazynowane w naszym organizmie. Takim badaniem jest określenie poziomu ferrytyny.
Gdy brakuje tlenu, organizm wchodzi w tryb oszczędnościowy i skąpi energii na to, co nie jest rzeczą pierwszej potrzeby, a taką jest odżywienie mieszków włosowych. Blisko 15% osób cierpiących na zespół niespokojnych nóg ma niedobór żelaza5.
Przy anemii często pojawiają się bóle głowy – żeby nie dopuścić do niedotlenienia mózgu, tętnice w głowie rozszerzają się, a zwiększenie ich objętości powoduje ucisk i ból oraz pogorszenie funkcji poznawczych mózgu6.
Anemia - diagnostyka
Najbardziej poważną postacią niedoboru żelaza jest niedokrwistość, czyli anemia. Jej objawem jest bladość skóry i warg. Hemoglobina nadaje koloryt naszej krwi i skórze, brak różowego zabarwienia może świadczyć o anemii. Także bladość dziąseł, wewnętrznej strony warg i wewnętrznej części dolnej powieki może na to wskazywać.
Dodatkowo przy anemii pojawia się także arytmia serca – przepracowane serce może mieć nieregularny rytm, lekarz może w nim usłyszeć szmery7.
Jeśli chcemy zbadać, czy nie mamy niedoboru żelaza, powinniśmy ocenić nie tylko to, ile żelaza jest w danym momencie we krwi, ale też ile zmagazynowane jest w naszym organizmie.
Takim badaniem jest określenie poziomu ferrytyny. Jest ono bardziej miarodajne niż ocena poziomu żelaza w osoczu krwi. Można też określić poziom transferryny w surowicy – to badanie ocenia, ile żelaza w naszym ciele jest w trakcie "transportu z magazynu".
Prawidłowe stężenie żelaza w osoczu wynosi:
- u mężczyzn 17,7-35,9 umol/l (90-200 ug/dl),
- u kobiet 11,1-30,1 umol/l (60-170 ug/dl).
Prawidłowe stężenie ferrytyny zależy od płci. U mężczyzn jej poziom powinien zawierać się w przedziale do 300 μg/l, a u kobiet do 150 μg/l. Prawidłowe stężenie transferryny w surowicy wynosi 200-400 mg/dl.
Coraz częściej jednak do obliczeń, ile żelaza mamy "w transporcie", wykorzystuje się wskaźnik określany jako wysycenie transferryny żelazem (TfS). Prawidłowo wynosi on 15-45%. Jeśli jest poniżej 15%, świadczy to o niedoborach żelaza i niektórych postaciach jego niedoboru funkcjonalnego.
Zwiększone wysycenie transferryny żelazem (powyżej 45%) występuje w przypadku nadmiaru żelaza (np. w hemochromatozie), ale może też wystąpić w stanach zapalnych i chorobach przewlekłych.
Zawartość transferryny we krwi można ocenić pośrednio na podstawie tzw. całkowitej zdolności wiązania żelaza (total iron-binding capacity – TIBC).
Prawidłowo TIBC wynosi:
- u kobiet 40-80 umol/l (223-446 ug/dl),
- u mężczyzn 45-70 umol/l (251-391 ug/dl).
Zwiększenie TIBC występuje w niedoborze żelaza. Są też inne badania i wyliczane na ich podstawie wskaźniki służące do zdiagnozowania nie tylko niedoboru żelaza, ale też rozróżnianiu przyczyn tego stanu oraz rodzajów niedokrwistości. O pogłębieniu diagnostyki zawsze decyduje lekarz8.
Doustna suplementacja żelaza
Gdy mamy potwierdzony badaniami laboratoryjnymi niedobór żelaza, który powoduje niedokrwistość, lekarze zalecają suplementację. W suplementach diety może występować żelazo dwuwartościowe (Fe2+) i trójwartościowe (Fe3+). To pierwsze to jon żelazawy, a drugie jonu żelazowy.
W preparatach żelazo Fe2+ może występować w formie różnych soli: siarczanu żelaza II, glukonianu żelaza II, fumaranu żelaza II. Takie nazwy znajdziemy na opakowaniu leku lub suplementu.
Jednak zdecydowana większość dostępnych na rynku preparatów zawiera żelazo w formie trójwartościowej (Fe3+). Jest ona gorzej rozpuszczalna w układzie pokarmowym, musi również przejść dodatkowe przemiany, by zostać w pełni przyswojona przez organizm.
Jelita słabo radzą sobie z wchłanianiem żelaza. 100 mg doustnego preparatu przyswajają tylko w 25%, a dotyczy to i tak przypadków większego niedoboru żelaza. Średni stopień niedokrwistości to jedynie 10-13% wchłaniania, przy czym u kobiet ten proces przebiega gorzej niż u mężczyzn9.
Doustne suplementy są niewystarczająco wchłaniane w przewodzie pokarmowym z powodu nadekspresji hepcydyny, hormonu peptydowego, który odgrywa kluczową rolę w homeostazie żelaza.
Niebezpieczeństwo suplementacji żelazem polega na tym, że może zostać uszkodzona błona śluzowa jelit. Badania na zwierzętach sugerują prawdopodobieństwo pojawienia się nieswoistego zapalenia jelit, a nawet zapoczątkowanie rakowacenia komórek10.
Żołądkowo-jelitowe skutki uboczne przyjmowania suplementów z żelazem utrudniają przestrzeganie zaleceń lekarskich i prowadzą do zaprzestania przyjmowania preparatów nawet u 50% pacjentów11.
Żołądkowo-jelitowe skutki uboczne przyjmowania żelaza:
- zaparcia,
- bóle brzucha,
- nudności,
- wymioty.
Dlatego, w celu polepszenia tolerancji żelaza, rozsądne są zmniejszenie dawki. Lekarze przepisują zwykle 100-200 mg żelaza dziennie, ale dobre efekty można uzyskać już przy dawkowaniu 15-30 mg12.
Doustna suplementacja żelaza jest skuteczna, jeśli jest ono wchłaniane przez jelita, a można to poznać po braku dolegliwości związanych z trawieniem. Zazwyczaj jednak nie sprawdza się przy niedokrwistości w stopniu łagodnym (Hb, 11,0-11,9 g/dl u kobiet niebędących w ciąży i 11,0-12,9 g/dl u mężczyzn), ponieważ uzupełnianie żelaza następuje powoli.
Przy suplementacji należy systematycznie monitorować odpowiedź na terapię. Poziom żelaza powinien wzrosnąć o 2 g/dl w ciągu 4-8 tygodni, chociaż niektórzy pacjenci mogą zgłaszać poprawę samopoczucia już po kilku dniach. Jeśli wyniki nie poprawiają się, warto zmodyfikować leczenie, na przykład zmienić żelazo na dożylne lub rozważyć zmianę suplementu.
W zależności od poziomu niedoboru i przyczyny, normalizacja Hb może zająć do 3 miesięcy, a uzupełnienie zapasów żelaza (ferrytyna> 100 μg / L) może jeszcze więcej czasu13.
Zanim zaczniesz suplementację żelazem pamiętaj!
- Preparatów z żelazem nie łącz z suplementami zawierającymi wapń lub magnez, bo wtedy słabiej się wchłonie.
- Pamiętaj też, aby takich tabletek nie popijać kawą ani herbatą. Zawarte w tych napojach taniny tworzą z żelazem trudno wchłaniające się związki chemiczne. Należy zachować co najmniej dwie godziny odstępu między zażyciem preparatu żelaza a wypiciem któregoś ze wspomnianych napojów.
Gdy osoby korzystające z preparatów żelaza nie są zadowolone z efektów, mogą je poprawić dzięki witaminie C. Ale jeśli po kwas askorbinowy w dużych dawkach sięgnie osoba, u której żelazo wchłania się prawidłowo, to może tym sobie zaszkodzić.
Witamina C spowoduje bowiem zwiększone wchłanianie żelaza z przewodu pokarmowego i w następstwie nadmierny wzrost jego stężenia we krwi, czyli po prostu może dojść do jego przedawkowania.
Objawy przedawkowania żelaza to:
- zmęczenie,
- osłabienie,
- nudności,
- biegunki,
- przebarwienie powłok skórnych14.
Dożylne leczenie anemii żelazem
Gdy suplementacja doustna żelazem okazuje się nieskuteczna, warto zdecydować się na podanie go dożylnie, ponieważ badania wskazują, że można się po tej metodzie spodziewać poprawy zdrowia.
Ten sposób dostarczenia żelaza omija jelita, więc automatycznie eliminujemy skutki uboczne w postaci problemów z trawieniem i niedostatecznych wchłanianiem pierwiastka. Naukowo dowiedziono, że ten sposób leczenia zmniejsza ryzyko nawrotów anemii14.
W ciągu pierwszych 8 tygodni po infuzji poziom TfS (dostępnego żelaza) w surowicy jest podwyższony ponad normę, dlatego jej badanie należy zaplanować dopiero po 8, a nawet 12 tygodniach. Poziom ferryny przekraczający 50% jest wskaźnikiem przeciążenia żelazem i należy odpowiednio zmodyfikować leczenie.
Poziom żelaza powinien wzrosnąć o 2 g/dl w ciągu 4-8 tygodni od zakończenia podawania dożylnego. Gdy nie osiąga się pożądanych wyników, do leczenia włącza się, oprócz żelaza – witaminy B6, B12, C, kwas foliowy, substancje białkowe i hormony – by pobudzić proces namnażania i różnicowania erytrocytów (czerwonych krwinek krwi) z komórek macierzystych w szpiku kostnym kości płaskich i nasadach kości długich.
Proces ten jest regulowany przez stężenie erytropoetyny we krwi15. Długotrwałe podawanie żelaza pozajelitowo może doprowadzić do przebarwień skóry. Dawkowanie i rodzaj podawanego żelaza powinien być dobierany z najwyższą ostrożnością, ponieważ wyniki kilku badań National Health and Nutrition Examination Survey wskazały, że wysokie TfS w połączeniu z wysokim spożyciem żelaza, zwiększa ryzyko zachorowania na raka16.
W przeciwieństwie do tego szwedzkie badanie Apolipoprotein Mortality Risk udowodniło pozytywny związek między całkowitą zdolnością wiązania żelaza, która wzrasta, gdy poziom dostępnego żelaza jest niski, a ryzykiem raka17.
Badania kliniczne i badania na zwierzętach dotyczące żelaza (głównie siarczanu żelazawego) i żelaza podawanego dożylnie (głównie sacharozy żelaza i glukonianu żelaza) wykazały wzrost markerów stresu oksydacyjnego w różnych układach narządów18.
Ubocznym skutkiem suplementacji żelaza jest zwiększona produkcja wolnych rodników, co może prowadzić do chorób sercowo-naczyniowych, neurologicznych lub nowotworowych.
Obecność nadmiaru wolnego żelaza inicjuje reakcję Fentona, która prowadzi do oksydacyjnego uszkodzenia błon komórkowych, białek, lipidów i kwasów nukleinowych, a także do pobudzenia mediatorów stanu zapalnego19. Dlatego w przypadku pacjentów z niedokrwistością dąży się do zmniejszenia dawki żelaza i zastąpienia go innymi uzupełniającymi terapiami oraz dietą.
Jeśli suplementacja żelazem – ustna czy dożylna – nie przynosi rezultatów, warto rozważyć badania w kierunku celiakii, zakażenia Helicobacter pylori i autoimmunologicznego zanikowego zapalenia żołądka. Te choroby są częstą przyczyną anemii, wynikającej niedoboru żelaza20,21.
W przypadku przewlekłej i krytycznej niedokrwistości (poziom Hb <7 g/dl) stosuje się transfuzje krwi, które najczęściej są tymczasowym rozwiązaniem, podejmowanym żeby wzmocnić pacjenta i przygotować na dalsze leczenie22.
Dieta przy anemii
W produktach spożywczych żelazo występuje w dwóch formach: hemowej i niehemowej, które różnią się pochodzeniem oraz przyswajalnością.
Żelazo hemowe znajduje się tylko w produktach pochodzenia zwierzęcego, takich jak:
- mięso,
- drób,
- podroby (wątróbka),
- ryby,
- owoce morza.
Żelazo niehemowe – źródła
- produkty roślinne
- jajka (żółtko).
Hemowe przyswajalne jest w 20%, a niehemowe w 5%. To pierwsze jest lepiej przyswajalne przez organizm nie tylko ze względu na swoją budowę. Żelazo niehemowe z roślin występuje w obecności innych związków, które dodatkowo obniżają jego wchłanianie23. Taką wiedzę ma doświadczony dietetyk i dlatego, jeśli zmagamy się z niedoborem żelaza, warto skorzystać z jego porady.
Wchłanianiu tego pierwiastka przeszkadzają fityniany, obecne przede wszystkim w produktach zbożowych, roślinach strączkowych, orzechach, nasionach. Przyswajanie żelaza niehemowego utrudniają też taniny zawarte w herbacie i kawie, stąd zalecenia, by nie pić ich do posiłku, w którym znajduje się żelazo pochodzące z produktów roślinnych.
Przyswajalność żelaza ograniczają także szczawiany obecne w warzywach takich jak szczaw, szpinak czy rabarbar. Wapń też jest składnikiem upośledzającym wchłanianie żelaza, stąd warto tak komponować posiłki, aby nie zawierały jednocześnie źródeł wapnia i żelaza.
Należy pamiętać, że przyswajalność związków mineralnych czy witamin jest uzależniona także od tego, jaki mamy zaprogramowany genetycznie zespół enzymów, które sprawiają, że łatwiej lub trudniej pozyskujemy z diety dane składniki. To nasze właściwości osobnicze decydują o tym, ile żelaza będziemy wchłaniali, abstrahując od tego, czy jest ono hemowe, czy niehemowe.
Warto wiedzieć, że przy diecie zawierającej produkty roślinne i zwierzęce, organizm przyswaja z niej tylko ok. 10% żelaza, które znajdują się w produktach spożywczych24.
Gdzie jest najwięcej żelaza?
- wątroba gęsia, kacza, wieprzowa, drobiowa, wołowa, cielęca;
- wołowina, wieprzowina, cielęcina, baranina, gęś, kaczka, królik, wędliny podrobowe;
- sardynki, makrela, tuńczyk, żółtko;
- chleb żytni na zakwasie, graham, płatki owsiane, płatki żytnie;
- amarantus, komosa ryżowa, kasza jaglana, gryczana, pęczak, brązowy ryż;
- naturalne kakao;
- soja, fasola biała, soczewica, ciecierzyca, tofu, tempeh;
- natka pietruszki, ziemniaki gotowane ze skórą, szpinak, botwina, szparagi, zielony groszek, jarmuż, szczypiorek, kiszona kapusta, rukola, brukselka, brokuł;
- jagody goji, morele suszone, rodzynki, persymona, figi suszone, marakuja, czarna porzeczka, pomarańcza, maliny, truskawki, borówki, awokado;
- sezam, pestki dyni, nasiona konopi, nasiona chia, pestki słonecznika, orzechy nerkowca, siemię lniane, orzechy laskowe, orzechy ziemne, pistacje, migdały, wiórki kokosowe, orzechy włoskie, orzechy brazylijskie1.
Jak ulepszyć wchłanianie żelaza z pożywienia?
Jest kilka zasad ogólnych, których warto przestrzegać, komponując posiłki, jeśli chcemy za sprawą diety mieć odpowiedni poziom żelaza w organizmie.
Najlepszym sojusznikiem żelaza jest witamina C. Stąd cenna jest obecność w każdym posiłku owoców czy warzyw, które są jej dobrym źródłem.
Źródła witaminy C:
- owoce: truskawki, maliny, czarne porzeczki, pomarańcze, kiwi,
- warzywa: papryka, natka pietruszki, pomidor, kapusta.
Zwiększy to ilość żelaza przyswojonego przez organizm. Jeśli stosujemy suplementy tego pierwiastka, warto popijać je sokiem z owoców bogatych w witaminę C. np. z czarnej porzeczki lub pomarańczy.
Uważaj jednak, jeśli bierzesz jakieś inne leki, ponieważ znaczącej większości z nich nie można popijać np. sokiem pomarańczowym czy grejpfrutowym. Najlepiej zwykłą wodą.
Dodatek nawet niewielkiej ilości ryb czy mięsa do posiłku składającego się głównie z produktów roślinnych jest kolejnym sposobem na zwiększenie przyswajalności żelaza niehemowego. U osób, których dieta opiera się głównie na zbożach i roślinach strączkowych, mogą występować niedobory żelaza i cynku.
Dzieje się to głównie na skutek działania wspomnianych już fitynianów. Istnieją jednak sposoby na zmniejszenie aktywności fitynianów – gotowanie, kiełkowanie, fermentacja, moczenie (kilkunatogodzinne moczenie kasz czy strączków aktywuje enzym, który rozkłada kwas fitynowy).
Mitem jest, że z produktów roślinnych to szpinak ma najwięcej żelaza. Pod względem jego zawartości wcale nie jest wyjątkowy. Przekonanie, że szpinak jest żelazową bombą, to – zdaje się – wynik pomyłki.
Jedzenie warzyw oraz produktów zbożowych poddanych fermentacji mlekowej zwiększa wchłanianie żelaza. Pałeczki kwasu mlekowego mogą zatem nas wesprzeć, co zostało potwierdzone na szczepie Lactobacillus plantarum 299v.
Przez lata uważano, że szpinak ma 30 mg żelaza na 100 g liści. Tymczasem ma go o rząd wielkości mniej – tylko 3 mg. Mówi się, że to naukowcy badający walory szpinaku się pomylili, stawiając przecinek w złym miejscu.
Wyprzedzają go znacznie na przykład naturalne kakao w proszku (powyżej 10 mg żelaza/100 g), orzechy pistacjowe (powyżej 6 mg/100 g) czy natka pietruszki (5 mg/100 g). Sporo żelaza ma też kasza gryczana (3 mg/100 g). Mimo to szpinak ma wiele innych cennych składników i nie powinien zostać pozbawiony miana zdrowego warzywa1.
Probiotyki poprawiają wchłanianie żelaza
To, co jemy, karmi nie tylko nasze komórki, ale także wchodzi w interakcje z bakteriami zamieszkującymi nasze jelita. Badania przeprowadzone z wykorzystaniem szczepów probiotycznych pokazują, że skład mikrobioty jelit ma wpływ na to, jak wchłaniamy żelazo.
Nauka dowodzi, że dodatek określonych drobnoustrojów probiotycznych, które są bakteriami kwasu mlekowego, zakwasza środowisko jelit, co ułatwia pozyskiwanie żelaza z diety.
Okazuje się również, że jedzenie warzyw oraz produktów zbożowych poddanych fermentacji mlekowej zwiększa wchłanianie żelaza. Pałeczki kwasu mlekowego mogą zatem Cię wesprzeć, co zostało potwierdzone na szczepie Lactobacillus plantarum 299v25.
Roślinna pomoc przy anemii
Doustne suplementy żelaza mają swoje wady, a są to podrażnienia przewodu pokarmowego oraz niska biodostępność. Poza tym aktywują w organizmie wolne rodniki. Dlatego rośnie liczba badań klinicznych nad roślinnymi produktami leczniczymi, które mogłyby pomóc w anemii.
Okazuje się, że niektóre działają bezpośrednio, aby podwyższyć poziom żelaza, a inne – poprzez swoją aktywność przeciwutleniającą zwiększają odporność na stres oksydacyjny lub wyzwalają mechanizmy komórkowe, takie jak autofagia (oczyszczanie) lub leczą anemię związaną z przewlekłym stanem zapalnym26.
Ulva prolifera pomaga przywrócić prawidłowy poziom żelaza
Ulva prolifera jest jednym z gatunków zielonych makroglonów. Zawiera w sobie siarczanowe polisacharydy o unikalnych cechach strukturalnych w postaci wiązań ramnozy i kwasu uronowego. Badania na szczurach udwodniły, że ekstrakt z tej rośliny indukuje wzrost liczby erytrocytów i poziomu żelaza w surowicy oraz przyczynia się do przywrócenia prawidłowego poziomu żelaza27.
Dzięgiel chiński zwiększa poziom żelaza
Dzięgiel chiński (Angelica sinensis) równoważy poziom żelaza poprzez zwiększenie wydzielania hematopoetycznych czynników wzrostu, takich jak erytropoetyna. W ten sposób stymuluje komórki krwiotwórcze28.
Polisacharydy, wchodzące w skład dzięgla, poprawiają poziom żelaza w surowicy29. Proszek z korzenia A. sinensis, bogaty w arabinozę, glukozę i galaktozę, pobudza proces erytropoezy, czyli odnawiania się krwinek czerwonych30.
Burak na anemię
Burak (Beta vulgaris) zawiera żelazo, azotany, sód, potas i betalainę31. Leczy anemię, pobudzając zdolność erytrocytów do przenoszenia tlenu. Zbadano, że 8 g buraków zjadanych codziennie przez 20 dni, spowodowało wzrost poziomu żelaza i ferrytyny we krwi, żelaza w surowicy, a także spadek transferyny i całkowitej zdolności wiązania żelaza u siedmiu kobiet w wieku 22–24 lat32.
Zaś picie 100–200 ml soku z buraków przez 6 tygodni podniosło poziom żelaza i ferrytyny33. Podawanie buraków w postaci proszku i suplementów na bazie żelaza przez 14 dni kobietom z niedokrwistością prowadziło do podwyższenia poziomu żelaza i liczby erytrocytów34.
Indycza jagoda i opuncja figowa w leczeniu anemii
Solanum torvum to roślina znana jako indycza jagoda, diabelska, figa lub groszkowy bakłażan. Rośnie w Afryce, Azji i Ameryce Południowej. Jej owoce zawierają fitoskładniki, takie jak glikozydy steroidowe i saponiny, a także witaminy C i z grupy B, saponiny, alkaloidy steroidowe oraz sporo soli żelaza.
Podanie szczurom chorym na niedokrwistość ekstraktu z Solanum torvum spowodowało znaczący wzrost liczby erytrocytów, jak i stężenia hemoglobiny w porównaniu z nieleczonymi szczurami51.
Podobne badanie, też na szczurach chorych na anemię, wykonano z użyciem soku z Opuntia elatior Mill, czyli opuncji figowej. Zwierzęta nie tylko wyzdrowiały, ale przeszły szybką rekonwalescencję. Naukowcy tłumaczą to zwiększoną erytropoezą i właściwościami przeciwutleniającymi betacyjaniny, która wchodzi w skład opuncji52.
Czym jest terapia chelatowa?
W przypadku niewłaściwego leczenia dożylnego anemii lub przy transfuzjach krwi dochodzi do przeciążenia żelazem. Jedna jednostka przetoczonych erytrocytów zawiera ok. 250 mg Fe, podczas gdy organizm nie może wydalać więcej niż 1 mg żelaza dziennie.
Pacjent otrzymujący 25 jednostek rocznie przy braku chelatacji gromadzi 5 g żelaza35. Terapia chelatowa służy do wiązania nadmiaru żelaza i usuwania go z organizmu.
Syntetyczne chelatory żelaza są w dużych dawkach toksyczne i dlatego rzadko stosowane w leczeniu niedokrwistości. Istnieją jednak naturalne substancje, które potrafią wiązać żelazo i usuwać je z organizmu, i nie mają skutków ubocznych36. Nie tylko przeciwdziałają przeładowaniu, ale podczas leczenia tym pierwiastkiem eliminują wolne rodniki i odciążają wątrobę.
Naturalne chelatory
Pestki winogron zwiększają wchłanianie żelaza hemowego
Ekstrakt z pestek winogron zawiera licze związki polifenolowe, takie jak kwas galusowy, katechina, 3-galusan epigalokatechiny (EGCG), epigallokatechina, 3-galusan epikatechiny, epikatechina i proantocyjanidyny37.
Ekstrakt tak bogaty w polifenole ma działanie przeciwutleniające ze względu na zdolność do neutralizowania wolnych rodników i chelatowania niektórych metali, takich jak żelazo38. Ponadto podczas badań stwierdzono, że zwiększa wchłanianie żelaza hemowego i hamują jelitowe wchłanianie żelaza niehemowego39.
Kurkuma a anemia
Kurkumina, główny składnik kurkumy (Curcuma longa L) jest polifenolem o niskiej masie cząsteczkowej, szeroko stosowanym w medycynie ajurwedyjskiej i chińskiej. Kurkuma typu 97, która zawiera 77% kurkuminy, 17% deksetoksykurkuminy i 3% bisdemetoksykurkuminy, indukuje aktywację białek regulujących żelazo40.
Wyniki innych badań pokazują, że kurkumina reguluje poziom żelaza zarówno w surowicy, jak i w śledzionie i szpiku kostnym41.
Kwercetyna reguluje wchłanianie żelaza
Kwercetyna jest flawonolem występującym w cebuli, brokułach, czosnku, pomidorach, czarnej herbacie, szpinaku i jabłkach, docenianym za działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne42.
Kwercetyna aktywuje hepcydynę, jeden z głównych hormonów biorących udział w jelitowym wchłanianiu żelaza43. Badania wykazały, że może wpływać na homeostazę żelaza i pomagać komórkom w walce ze stresem oksydacyjnym44.
Kwercetyna chelatuje jony metali w stabilny kompleks, zapobiegając w ten sposób reakcji Fentona45 i chroni ludzkie erytrocyty przed uszkodzeniem wolnymi rodnikami, wywołanym przez żelazo46.
Uważa się, że podobnie jak inne flawonoidy tworzy kompleks z żelazem Fe3+, który ma większą stabilność niż Fe2+47. Chelatowanie żelaza przez grupę 3-hydroksylową kwercetyny jest ważnym czynnikiem wchłaniania żelaza w dwunastnicy48.
Borówka chińska pomaga usuwać żelazo z organizmu
Mirycetyna jest flawonoidem wyizolowanym z kory Myrica rubra, czyli borówki czerwonej (zwanej też chińską), która ma właściwości chelatujące żelazo49. Podanie mirycetyny myszom poprawiło ich wyniki erytrocytów i żelaza we krwi i żelaza w surowicy50.
- 14. 25.26 Żelazo – pierwiastek życia, prof. Klaus Kisters, wyd. MedPharm Polska
- WHO Global Database on Anaemia. Geneva, Switzerland: World Health Organization;2018
- Crit Rev Food Sci Nutr 39 : 131–148
- Orphanet J Rare Dis 1 : 36.
- Am J Hematol. 2013; 88 (4): 261–264
- N Engl J Med 325 : 687–694
- N Engl J Med. 2009; 361 (25): 2436–2448
- Lancet 1 : 882–884
- Aliment Pharmacol Ther. 2005; 22 (11-12): 1097–1105
- Dig Dis Sci. 2002; 47 (6): 1266-1278
- PLoS One. 2015; 10 (2) e0117383
- Eur J Clin Nutr. 2009; 63 (2): 183–190
- Am J Clin Nutr, 2003; 78 (1): 145–153
- Dig Dis Sci. 2010; 55 (8): 2327–2331
- J. Crohns Colitis. 2015; 9 (3): 211–222
- N Engl J Med. 1988; 319 (16): 1047–1052
- Cancer Causes Control, 2013; 24 (7): 1393–1402
- Free Radic Biol Med. 2013; 65 : 1174–1194
- Nutr. Today. 1997; 32 : 102–109
- Scand J Gastroenterol. 1995; 30 (2): 153–156
- Gastroenterology. 2007; 133 (5): 1694-1696
- Ann Intern Med. 2012; 157 (1): 49–58
- Eur J Clin Nutr. 2008; 62 : 761–769
- J Nutr . 2012; 142 : 478–483
- Int. J. Prev. Med. 2013; 4 : 949–955
- Anemia. 2012; 2012 : 563251
- Int. J. Biol. Macromol. 2019; 126 : 747–754
- Chin. J. Integr. Med. 2007; 13 : 297–300
- Curr. Med. Chem. 2004; 11 : 1479–1500
- J. Med. Food. 2012;15:923–929
- Int. J. Chem. Stud. 2018; 6 : 2977–2979
- J. Food Agric. Sci. 2018; 8 : 10–17
- J. Kermanshah Univ. Med. Sci. 2018; 22 : e82300
- J. Ilm. Kesehat. 2020; 9 : 893–899
- Semin. Hematol. 1995; 32 : 262–268
- J. Nutr. Food Secur. 2019; 4 : 142–151
- J. Nutr. 2010; 140 : 1117–1121
- Biochim. Biophys. Acta. 1996; 1304 : 210–222
- J. Nutr. 2008; 138 : 1647–1651
- Free Radic. Biol. Med. 2006; 40 : 1152–1160
- Blood, 2009; 113 : 462–469
- Mediat. Inflamm. 2007;2007:45673
- Free Radic. Biol. Med. 2015; 89 : 1192–1202
- Pharmaceuticals, 2019; 12 :119
- Food Chem. 2011; 125 : 288–306
- Free Radic. Biol. Med. 2002; 32 : 568–576
- Cell Biochem. Biophys. 2009; 53 : 75–100
- PLoS ONE. 2014; 9 : e102900
- Free Radic. Res. 2002; 36 : 1199–1208
- J. Nutr. Biochem. 2016; 30 : 53–61
- Pharmacopoeia; s. 221–5
- Int J Res Ayurveda Pharm. 2014; 5 : 115–22