Nadciśnienie tętnicze - to się leczy!

Kilka dni po 48. urodzinach Albert został przyjęty do szpitala z powodu przewlekłego nadciśnienia tętniczego i zaburzeń pracy serca, będących jego powikłaniem. Był załamany, ponad 10 lat leczenia farmakologicznego nie przyniosło rezultatu. Miał dosyć stosowania nieefektywnych leków, chciał się po prostu pozbyć choroby. A jak się czegoś bardzo pragnie, to warto się postarać, by to osiągnąć.

18 wrzesień 2017
Artykuł na: 23-28 minut
Zdrowe zakupy

Hospitalizacja okazała się konieczna również dlatego, że dały o sobie znać uciążliwe skutki prowadzonej od dekady terapii: uczucie ciągłego osłabienia i zmęczenia, zawroty głowy, zaburzenia erekcji. Albert deklarował, że czuje się nawet gorzej niż przed rozpoczęciem leczenia, czyli 10 lat temu, a jego największym pragnieniem było odstawienie, a przynajmniej ograniczenie dawek przyjmowanych leków, czyli amlodipiny, olmesartanu i karwediolu.

W dniu przyjęcia na oddział zmierzono mu oczywiście ciśnienie krwi. Wynik 162/104 mm Hg nie wymagał komentarza - jednoznacznie wskazywał na nadciśnienie tętnicze II stopnia, czyli w zaawansowanej postaci. Albert miał ponadto 15-kilogramową nadwagę. Zdecydowanie potrzebował pomocy.

Wynik pomiaru ciśnienia  powyżej 140/90 mm Hg świadczy  o nadciśnieniu tętniczym

W pierwszej kolejności wykonano badania biochemiczne, które dotyczyły poziomu ADMA (asymetrycznej dimetyloargininy; patrz ramka), białka C-reaktywnego (CRP, wskaźnik stanów zapalnych) i 8-hydroxy-2-dioxyguanozyny (wskaźnik uszkodzenia DNA przez wolne rodniki). Wszystkie wyniki przekraczały normy. Stwierdzono ponadto za niski poziom magnezu i witaminy D w osoczu krwi.

Wywiad lekarski wykazał, że pacjent nie przejawia zainteresowania aktywnością fizyczną. Albert co prawda uprawiał jogę, ale nieregularnie. Na domiar złego w jego diecie przeważały węglowodany (biały ryż, makaron, ziemniaki), nie stronił też od słodyczy. Stosował za to najrozmaitsze suplementy diety, w tym witaminę E, olej rybi, koenzym Q10 i cytrynian magnezu. Poziom stresu w 10-stopniowej skali pacjent sam ocenił na 3.

Co to jest ADMA?

Metylowe pochodne argininy, ważnego endogennego aminokwasu biorącego udział w wielu procesach metabolicznych, do których zalicza się np. synteza hormonu wzrostu czy oczyszczanie organizmu z toksyn, znalazły się w ostatnich latach w centrum zainteresowania badaczy zajmujących się chorobami sercowo-naczyniowymi. Jedna z nich, asymetryczna dimetyloarginina (ADMA), pełniąca funkcję inhibitora enzymu o nazwie syntaza tlenku azotu, jest wymieniana wśród przyczyn choroby wieńcowej.

Poziom ADMA w osoczu krwi wzrasta pod wpływem takich czynników ryzyka jak nadciśnienie, hiperglikemia (podwyższony poziom cukru) czy dyslipidemia (nieprawidłowe stężenie lipidów i lipoprotein we krwi). Badania przeprowadzone w 2005 r. w szpitalu uniwersyteckim w Hamburgu wykazały, że stężenie ADMA oraz wiek pacjenta są najsilniejszymi prognostykami choroby wieńcowej i umieralności.

Ostatnie doniesienia wskazują, że pomiar stężenia ADMA w osoczu krwi mógłby być również użyteczny w badaniach populacji prowadzonych na szeroką skalę, mających na celu ujawnienie wczesnych stadiów miażdżycy7.

Trzeba działać

Nadciśnienie tętnicze jest przyczyną prawie 20% wszystkich zgonów zarówno w USA, jak i w Europie. Mimo że występuje powszechnie (niemal u co drugiej osoby po sześćdziesiątce; w późniejszym wieku jeszcze częściej), nie zawsze jest leczone, a jeśli nawet, to zazwyczaj niewłaściwie2. W dodatku pacjenci wykazują brak wytrwałości. Rezygnują pod byle pretekstem z przyjmowania leków, które - jak sądzą - źle wpływają na ich samopoczucie i powodują dyskomfort.

Takie odczucia towarzyszyły również Albertowi. Stwierdzony u mężczyzny wysoki poziom ADMA może powodować niedobór argininy, aminokwasu nie tylko regulującego pracę serca i poprawiającego funkcje śródbłonka naczyń, lecz również biorącego udział w syntezie tlenku azotu (NO), który wpływa regulująco na tempo przepływu krwi.

Zastosowano więc suplementację argininą, a także magnezem, ważnym kationem wewnątrzkomórkowym, którego niedostatek może mieć istotne znaczenie w rozwoju i przebiegu pierwotnego nadciśnienia tętniczego, czyli nadmiernego wzrostu ciśnienia krwi bez uchwytnej przyczyny.

Co ważne, nawet w przypadku prawidłowego stężenia magnezu w surowicy krwi często dochodzi do niedoboru wewnątrzkomórkowego, który zwiększa ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego i zespołu metabolicznego. Stanom hipomagnezemii, czyli obniżonego poziomu tego pierwiastka, towarzyszy nieprawidłowa czynność śródbłonka i komórek mięśniówki gładkiej naczyń krwionośnych, co prowadzi do wzrostu oporu przepływu krwi - ciśnienie wtedy rośnie.

Uznano więc, że skoro suplementacja magnezem zmniejsza ryzyko rozwoju pierwotnego nadciśnienia tętniczego, zespołu metabolicznego oraz wpływa korzystnie na przebieg nadciśnienia tętniczego i niektórych postaci nadciśnienia tętniczego wtórnego (będącego następstwem konkretnej przyczyny, zwykle możliwej do usunięcia), ten rodzaj kuracji będzie odpowiedni również w przypadku Alberta3.

Ponadto mężczyźnie zalecono przyjmowanie bioflawonoidów i askorbinianu, działających antyoksydacyjnie i ochronnie na układ sercowo-naczyniowy, oraz witaminy D, której niedobór sprzyja rozwojowi nadciśnienia. Pacjent miał ponadto wprowadzić dietę bezcukrową typu DASH (Dietary Approach to Stop Hypertension - metody żywieniowe w leczeniu nadciśnienia; patrz ramka), złożoną z produktów o niskim indeksie glikemicznym.

Nie zrezygnowano z suplementacji koenzymem Q10, mimo że utrzymywał się on w organizmie na wysokim poziomie - nie jest toksyczny, a liczne metaanalizy wykazały, że może przyczyniać się do obniżenia ciśnienia o kilkanaście milimetrów słupa rtęci4. Zmniejszono natomiast dawki witaminy E, ponieważ z niektórych badań wynika, że podnosi ona ciśnienie5.

No i sukces!

Już po miesiącu kuracji Albert poczuł się lepiej - ciśnienie spadło do 141/93 mm Hg. Jednak nadal stosował naturalne środki (owoce i zioła), a także rozpoczął ćwiczenia fizyczne, dzięki czemu schudł 2 kg. Zmniejszono wtedy o połowę dawki leków. Po czterech miesiącach pomiary ciśnienia wskazywały wartości na poziomie 130/85 mm Hg. Odnotowano również u pacjenta spadek masy ciała, który wyniósł 13 kg. Lekarze podjęli wtedy decyzję o radykalnym ograniczeniu leczenia farmakologicznego.

Od tej pory przepisywano Albertowi niewielkie dawki środków leczniczych, dobrze przez niego tolerowane. Zdaniem specjalistów unormowanie ciśnienia tętniczego u Alberta stało się możliwe m.in. dzięki odpowiedniej diecie, która objęła produkty spożywcze wykazujące pożądane właściwości6. Stanowią one silną broń pomagającą pokonać chorobę.

Dieta DASH  - skuteczny sprzymierzeniec

DASH (Dietary Approach to Stop Hypertension, czyli metody żywieniowe w leczeniu nadciśnienia) jest dietą opracowaną w Narodowym  Instytutcie Zdrowia USA (NIH) w ramach profilaktyki i leczenia nadciśnienia tętniczego z pominięciem farmaceutyków.

Jest to amerykańska wersja diety śródziemnomorskiej, łatwa w stosowaniu i przyjemna dla pacjenta. Liczne badania wykazały, że skutecznie obniża ona ciśnienie krwi, poziom trójglicerydów i cholesterolu8.

Charakteryzuje  się wysoką zawartością owoców i warzyw oraz restrykcyjnym podejściem do tłuszczu, który można spożywać w niewielkich ilościach, i to  wyłącznie w postaci nienasyconych kwasów tłuszczowych. Produkty  zbożowe powinny być pełnoziarniste, a za najlepsze źródło białka uchodzą ryby, chude mięso i niskotłuszczowe produkty mleczne.

Cynamon leczy cukrzycę

Jak wykazały badania opublikowane w 2006 r. w "Journal of the American College of Nutrition", cynamon obniża ciśnienie krwi, także u pacjentów z cukrzycą. Zalecana dzienna ilość cynamonu to około połowy łyżeczki.

Najlepiej kupować go w kawałkach i samemu ścierać na proszek w domu. Powszechnie dostępny cynamonowy proszek to najczęściej wytwarzana z innej rośliny podróbka, zawierająca szkodliwą w większych dawkach kumarynę, alkaloid uszkadzający nerki i wątrobę. Z kory cynamonu można parzyć herbatkę, ale dodaje się ją również do potraw. Najlepsze odmiany tej przyprawy pochodzą z Cejlonu.

Hibiskus działa moczopędnie

Ta roślina jest stosowana od dawna w tradycyjnej medycynie chińskiej, ale dopiero badania prowadzone w XX w. wykazały, że obniża ona ciśnienie tętnicze krwi. Hibiskus działa jak diuretyk (środek moczopędny), a tym samym usuwa z organizmu nadmiar sodu.

Co ciekawe, w pewnym zakresie może on spełniać taką samą funkcję jak nowoczesne leki spowalniające lub zatrzymujące reakcje chemiczne, nazywane inhibitorami. W tym przypadku chodzi o inhibitory, które hamują aktywność enzymu ACE, przekształcającego angiotensynę I (związek chemiczny występujący w osoczu krwi) w groźny dla zdrowia hormon angiotensynę II.

Jeśli jest on wytwarzany zbyt obficie, powoduje silny skurcz drobnych naczyń tętniczych, co wywołuje nadmierny wzrost ciśnienia krwi. Zapobiegają temu właśnie inhibitory ACE, które tym samym hamują rozwój nadciśnienia tętniczego, a także normalizują ciśnienie krwi, czyli chronią tętnice przed degeneracją.

Choć hibiskus nie działa aż tak silnie, jak środki farmakologiczne, to jednak jest zaskakująco skuteczny. W dodatku herbatka z suszonych kwiatów hibiskusa, z dodatkiem cynamonu i miodu, doskonale smakuje.

Głóg zapobiega palpitacjom serca

Wszyscy wiemy, jak wyglądają jego owoce, ale nie dla każdego jest oczywiste, że są one bogatym źródłem flawonoidów, które pomagają w leczeniu arytmii i palpitacji serca, dobrze wpływają na stan naczyń włosowatych, a dzięki temu, że rozszerzają większe naczynia krwionośne, obniżają również ciśnienie przepływającej przez nie krwi.

Z owoców głogu można przygotować herbatkę, jednak szczególnie skuteczne są głogowe kulki według przepisu Rosemary Gladstar. Wystarczy zmieszać ze sobą 4 łyżki stołowe sproszkowanych suszonych owoców głogu i 0,5 łyżki sproszkowanej kory cynamonu, a następnie dodać trochę miodu, wiórków kokosowych i wody. Roztarte składniki powinny utworzyć gęstą pastę - lepimy z niej kulki, które następnie suszymy w piekarniku w temperaturze 60-70 st.C. Kulki należy przechowywać w szczelnie zamkniętym słoju.

Czosnek pomaga dzięki allicynie

Czosnek to roślina o rozlicznych właściwościach leczniczych, także obniżających ciśnienie krwi. Substancją czynną jest w nim zawierająca siarkę allicyna. Ale uwaga - spożywanie surowego czosnku mija się z celem, ponieważ allicyna ulega dezaktywacji pod wpływem kwasu żołądkowego.

Dlatego najlepiej przyjmować preparaty czosnkowe będące koncentratem allicyny. Stosuje się je w sposób podany na opakowaniu.

Arbuz obniża ciśnienie krwi

Arbuzy uchodzą za owoce deserowe, których największą zaletą jest to, że gaszą pragnienie. Tymczasem z badań wynika, że zawarty w nich aminokwas cytrulina przyczynia się do obniżania ciśnienia krwi. Cytrulina jest bowiem w organizmie konwertowana na inny aminokwas, L-argininę, która uczestniczy w wytwarzaniu tlenku azotu, regulującego tempo przepływu krwi.

Warto więc, zwłaszcza w sezonie letnim, rozpoczynać dzień od filiżanki... pokrojonego w kostkę arbuza.

Imbir i kardamon w sprawdzonej miksturze

W wynikach badań opublikowanych w 2009 r. w "Indian Journal of Biochemistry & Biophysics" wykazano, że podawanie pacjentom łyżeczki sproszkowanego kardamonu dziennie prowadziło do znacznego obniżenia po kilku tygodniach ciśnienia krwi, jednak mechanizm tego działania pozostaje nieznany.

Z kardamonu, imbiru, cynamonu i czarnej herbaty można przygotować rozgrzewający napój na zimowe wieczory. Do roztworu przygotowanego z 0,5 filiżanki wody i 0,5 filiżanki mleka dodajemy po jednej łyżeczce nasion kardamonu i zmielonej kory cynamonu oraz 0,5 łyżeczki sproszkowanego imbiru (lub dwie łyżeczki świeżo startego) wraz z saszetką herbaty. Całość gotujemy 6-9 min, następnie dokładamy trochę miodu. Miksturę pijemy dwa razy dziennie.

Koci pazur rozkurcza naczynia krwionośne

Czepota puszysta (Uncaria tomentosa), bardziej znana pod nazwą vilcacora lub koci pazur, to roślina pochodząca z amazońskiej dżungli, ostatnio bardzo popularna również u nas. Od dawna jest używana przez Indian w leczeniu wielu chorób. Jako diuretyk działa rozkurczająco na naczynia krwionośne, czyli powoduje obniżenie ciśnienia krwi. Do celów leczniczych wykorzystuje się korzeń rośliny dostępny w postaci suplementów diety lub nalewki przygotowywanej w domu. Przeciwwskazaniem do stosowania vilcacory jest ciąża.

Czarna jagoda na kołatanie serca

Jej owoce zawierają znaczne ilości flawonoidów zapobiegających m.in. kołataniu serca. Syrop z jagód jest nie tylko zdrowy, ale i smaczny. Do jego przyrządzenia będziemy potrzebowali 8 łyżek suszonych jagód (lub pół na pół z suszonymi jagodami czarnego bzu), 4 szklanek wody i 1 szklanki miodu. Jagody należy gotować pod przykryciem na małym ogniu, aż pozostanie połowa objętości płynu. Następnie odsączamy owoce, dobrze wyciskając z nich sok, i dodajemy miód. Jeśli chcemy uzyskać gęściejszą konsystencję, należy całość gotować jeszcze przez 20 min na wolnym ogniu.

Istnieje wiele holistycznych sposobów na obniżenie ciśnienia tętniczego krwi (Holistic Health, nr 2/2016, dostępny na www.ulubionykiosk.pl), które mogą powstrzymać rozwój nadciśnienia, a także je wyleczyć. Aktywność fizyczna, zdrowa dieta, unikanie stresu i używek...

Przykład Alberta niewątpliwie zachęca, by przypuścić frontalny atak i uwolnić się od ryzyka, jakie ta choroba ze sobą niesie. Pomocne okażą się wszystkie przedstawione metody. Zaszkodzi nam wyłącznie… bierność.

Porady specjalistów z Kliniki Mayo

Zdrowy styl życia w wielu przypadkach umożliwia unormowanie ciśnienia tętniczego bez przyjmowania leków lub prowadzi do obniżenia ich dawek. Oto praktyczne wskazówki dietetyków ze słynnej amerykańskiej Kliniki Mayo. 

1. Zrzuć kilogramy i pilnuj obwodu talii 

Nadwaga prowadzi do wzrostu ciśnienia tętniczego bezpośrednio lub pośrednio (wskutek epizodów bezdechu nocnego). Na szczęście zrzucenie nadwagi jest wyjątkowo skutecznym sposobem na obniżenia ciśnienia - zauważalne efekty daje strata choćby tylko 5 kg. Ważne jest także zachowanie odpowiedniego obwodu talii: 102 cm u mężczyzn i 89 cm u kobiet to granica, powyżej której ryzyko nadciśnienia wyraźnie wzrasta.

2. Ćwicz regularnie

Nawet umiarkowana aktywność fizyczna powoduje po tygodniu spadek ciśnienia o od 4 do 9 mm Hg. Należy poświęcić 30 min. dziennie na jogging, intensywny spacer, jazdę na rowerze, pływanie, taniec czy ćwiczenia siłowe. Przy niewielkim nadciśnieniu to wystarczy do powstrzymania rozwoju choroby.

3. Zmień dietę na zdrowszą

Zdrowa dieta to taka, na którą składają się produkty z pełnych zbóż, owoce, warzywa i niskotłuszczowy nabiał. Powinna też cechować ją jak najniższa zawartość tłuszczów nasyconych i cholesterolu. Wtedy prowadzi w krótkim czasie do obniżenia ciśnienia nawet o 14 mm Hg.

  • Nawyki żywieniowe niełatwo zmienić, dlatego pomocne mogą się okazać poniższe wskazówki:
  • Załóż dzienniczek i codziennie zapisuj w nim co i w jakiej ilości zjadłeś, a także z jakiego powodu.
  • Dostarczaj organizmowi odpowiednie ilości potasu, który działa przeciwnie do sodu i obniża ciśnienie. Jego dobrym źródłem są owoce i warzywa - ich spożywanie jest dla organizmu korzystniejsze niż suplementacja.
  • Kupuj z głową, czytaj etykiety i stosuj zdrową dietę także wtedy, gdy jesz poza domem.
  • Uważaj na sód — nawet niewielkie ograniczenie jego ilości w diecie spowoduje spadek ciśnienia tętniczego o 2-8 mm Hg. Wrażliwość na działanie sodu jest indywidualna, jednak jego zawartość w posiłkach nie powinna przekraczać 2300 mg dziennie, a w przypadku osób po 50. roku życia 1500 mg. Unikaj produktów wysokoprzetworzonych i używaj przypraw ziołowych zamiast soli.
  • Ogranicz picie alkoholu; w małych ilościach obniża on ciśnienie (nieznacznie, o 2-4 mm Hg), ale w większych podwyższa je. Dopuszczalna dzienna dawka alkoholu to tyle, ile go przyjmujemy, wypijając duży kufel piwa lub dwa kieliszki wina czy kieliszek wódki.
  • Rzuć palenie - każdy wypalony papieros podwyższa ciśnienie na wiele minut, co w prowadzi do degeneracji naczyń krwionośnych, czyli wpływa na rozwój choroby nadciśnieniowej.
  • Uważaj na kofeinę - chorzy na nadciśnienie powinny zrezygnować nawet z picia kawy, która powoduje podniesienie ciśnienia krwi o 10 mm Hg. Jak sprawdzić własną wrażliwość na kofeinę? Wystarczy zmierzyć ciśnienie krwi tuż przed wypiciem kawy czy innego napoju z kofeiną, a następnie porównać je z pomiarem wykonanym w 30 minut po tym fakcie.
  • Pozbądź się stresu, zwłaszcza przewlekłego, który znacznie podwyższa ciśnienie. Taki sam skutek wywołuje stres okazjonalny, gdy próbujesz go zagłuszyć alkoholem, papierosami lub jedzeniem o niskiej wartości odżywczej.
  • Kontroluj systematycznie ciśnienie krwi i w razie potrzeby skontaktuj się z lekarzem.
  • Szukaj wsparcia w otoczeniu - rodzina i przyjaciele mogą ci pomóc zatroszczyć się o zdrowie, np. przez zmianę nawyków żywieniowych i zachęcanie do ćwiczeń.

 

Bibliografia

  1. Case Repor Hypertension, Fitzgerald K., ND; Case Clinician: Todd LePine, MD Global Advances in Health and Medicine 2012, 1 (2)
  2. Thrall G. i wsp., J.Hum. Hypertens., 2004, 18(9)
  3. Olszewski W., Głuszek J., Nadc.Tętnicze, 2007,11(6)
  4. Rosenfeldt F.L. i wsp., J.Hum.Hypertens., 2007, 21(4)
  5. Ward N.C. i wsp., J.Hypertens., 2007, 21(1)
  6. www.everydayroots.com
  7. Sobczak A., Med. Środ., 2010, 13(4)
  8. Chiu S. i wsp., Am.J. Clin.Nutr.,2015, 104
ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W
Holistic Health 5/2017
Holistic Health
Kup teraz
Wczytaj więcej
Nasze magazyny