Więcej niż uczulenie. Atopowe zapalenie skóry i alergia pokarmowa

Zwiększone ryzyko alergii pokarmowej u niemowląt z atopowym zapaleniem skóry (AZS) jest znane od dawna. Aktualna literatura naukowa wspiera hipotezę, że ekspozycja na alergen pokarmowy poprzez zaburzoną w przebiegu AZS barierę skórną, prowadzi do produkcji specyficznej immunoglobuliny E i uczulenia pokarmowego. Istnieje jednak coraz więcej dowodów na to, że stan zapalny w skórze napędza przebudowę jelit poprzez krążące sygnały zapalne, zmiany mikrobiomu, metabolity i układ nerwowy. Spróbujmy zatem wyjaśnić funkcje osi skóra-jelita i związek między AZS a alergią pokarmową.

Artykuł na: 29-37 minut
Zdrowe zakupy

Osoby cierpiące na alergie pokarmowe, zależne od immunoglobuliny E (IgE) doświadczają łagodnych objawów lub zagrażających życiu reakcji anafilaktycz­nych po spożyciu alergenów pokarmowych, na które są uczulone. Szacuje się, że 1 na 12 dzieci w Stanach Zjednoczonych ma co najmniej jedną alergię pokarmową (w Polsce to 13% dzieci), co naraża je na zwiększone ryzyko niedoborów żywieniowych z powodu konieczności stosowania restrykcyjnych diet.

Z alergiami pokarmowymi wiąże się także poważne ryzyko wizyt na pogotowiu w związku z przypadkową ekspozycją na groźną żywność. Alergie pokarmowe to rów­nież obniżona jakość życia małych pacjentów i ich opiekunów. Ponieważ częstość ich występowania w krajach rozwiniętych wzra­sta w alarmującym tempie, naukowcy usilnie starają się zrozumieć tę chorobę. To ważne, aby ocenić ryzyko i zapobiec przekształceniu alergii w dolegliwość na całe życie.

Dowiedziono, że wiele czynników gene­tycznych, środowiskowych i związanych ze stylem życia, zwiększa ryzyko wystąpienia alergii pokarmowych u dziecka. Należą do nich m.in. poród poprzez cesarskie cięcie, karmienie mlekiem modyfikowanym, niedo­bór witaminy D, ekspozycja na antybiotyki w okresie niemowlęcym, życie w środowisku miejskim i bycie pierworodnym dzieckiem. Jednym z najsilniejszych czynników ryzyka.

Od AZS do alergii pokarmowej

Atopowe zapalenie skóry, określane również jako egzema, jest przewlekłą chorobą, charakteryzującą się suchością, świądem i stanem zapalnym skóry.

AZS w okresie nie­mowlęcym często poprzedza diagnozę alergii pokarmo­wej w momencie odstawienia dziecka od piersi. Hipoteza podwójnej ekspozycji na alergeny sugeruje, że uszkodzona bariera skórna w miejscach zmian atopowych, umożliwia zwiększoną penetrację antygenów pokarmowych, prowa­dząc do uczulenia (tj. produkcji IgE) na pokarmy, zanim niemowlęta rozwiną tolerancję doustną.

Badania sugerują, że poza upośledzeniem bariery fizycznej i zwiększonym ryzykiem uczulenia na pokarmy, istnieje oś skóra-je­lita, w której stan zapalny skóry powoduje przebudowę nabłonka i profilu immunologicznego jelit. W ten sposób dochodzi do patologicznej odpowiedzi immunologicz­nej i rozwija się alergia pokarmowa, która ostatecznie zakłóca tolerancję doustną i sprzyja rozwojowi alergii pokarmowych.

AZS i alergia – dwukierunkowe zależności

Liczne badania łączą atopowe zapalenie skóry i alergie pokarmowe. AZS diagnozuje się na podstawie charaktery­stycznego rozmieszczenia zmian, wieku ich wystąpienia, świądu i obecności suchej, łuszczącej się oraz zaczerwie­nionej skóry. Kryteria diagnostyczne dla alergii pokarmo­wych są jednak bardziej niejednoznaczne.

Uczulenie na pokarmy nie jest równoznaczne z alergią, ponieważ wiele osób z pozytywnym wynikiem testu (np. skórnego testu punktowego) nie doświadcza reakcji alergicznej po spoży­ciu pokarmu.

Złotym standardem w diagnozowaniu alergii pokarmowych jest zatem doustna próba prowokacyjna (OFC) – polega ona na usunięciu z diety białka, podej­rzewanego o wywoływanie objawów alergii i ponownym wprowadzeniu go do diety na pewien czas oraz obserwacji reakcji organizmu.

AZS dotyka co najmniej 20% dzieci w krajach rozwinię­tych. Spośród nich, u około 30–40% rozwija się alergia pokarmowa za pośrednictwem IgE, potwierdzona doustną próbą prowokacyjną, przy czym średnia w populacji ogólnej to jedynie około 7,6%.

Dla przykładu: w fińskiej kohor­cie dzieci z AZS, aż 54% (99 z 183) uczestników w wieku 2–36 miesięcy było uczulonych na mleko krowie, co udowodniono doustną próba prowokacyjną. Inne badanie dzieci z AZS w Stanach Zjednoczonych wykazało nato­miast, że 39% z nich było uczulonych na różne pokarmy, a japońskie badanie, obejmujące niemowlęta z AZS, wyka­zało, że 31–42% z nich doświadczyło reakcji alergicznej po ekspozycji na kurze jajo w wieku 28 tygodni. Z kolei duńscy specjaliści przeprowadzili OFC u dzieci z AZS z wysokim podejrzeniem alergii pokarmowych w oparciu o historię reakcji i dodatni wynik testu skórnego lub podwyższony poziom IgE. W tym badaniu 15% dzieci z AZS miało rów­nież alergie pokarmowe.

  dziecko pijące mleko

Prawdopodobieństwo rozwoju tych ostatnich wiąże się z cięż­kością AZS. Populacyjne australijskie badanie wykazało, że 1 na 5 niemowląt z AZS było uczulone na pokarmy, a liczba ta wzrosła do 1 na 2 niemowlęta, gdy oceniano najmłodszych pacjentów z wczesnym AZS (wiek <3 miesięcy).

Przy czym przebieg schorzenia był na tyle poważny, że wymagał stoso­wania miejscowo kortykosterydów. W innym badaniu wyka­zano, że ryzyko alergii na orzeszki ziemne było zwiększone u niemowląt z historią cięższego atopowego zapalenia skóry.

Systematyczny przegląd i metaanaliza powiązań między AZS a alergiami pokarmowymi również wykazały związek zależny od dawki, z łagodnym AZS na jednym końcu spektrum (śred­nio 33% alergii pokarmowej) i ciężkim AZS na drugim końcu (średnio 52% alergii pokarmowej).

Kilka badań epidemiologicznych również zidentyfikowało związek między środowiskową lub skórną ekspozycją na antygeny pokarmowe, stanem zapalnym skóry i alergiami pokarmowymi. Przeprowadzone w Wielkiej Brytanii bada­nie wykazało, że stosowanie na skórę preparatów z olejem arachidowym wiązało się z 6,8-krotnie wyższym ryzykiem rozwoju alergii na orzeszki ziemne.

Wywiady z opiekunami ujawniły, że balsamy te były zwykle stosowane w miejscu wysypki (zmian AZS lub innych) u niemowląt. Inne badanie z udziałem dzieci chorujących na AZS wykazało, że 32% dzieci, które stosowały emolienty lub kosmetyki nawilżające skóry zawierające owies, miało dodatni wynik testu płatko­wego na atopię owsianą. W grupie bez historii stosowania produktów zawierających owies nie odnotowano takich przypadków. 

W badaniu tym około 16% dzieci z dodatnim wynikiem atopowego testu płatkowego doświadczało reakcji alergicznych na owies po podaniu doustnym. Naukowcy zbadali także rolę pyłu orzechowego w domu dzieci z grupy wysokiego ryzyka alergii na orzeszki ziemne w związku z AZS lub uczuleniem na albuminę.

Badanie to wykazało, że niemowlęta mieszkające w domu z wyższym poziomem pyłu orzechowego miały 2-krotnie wyższe ryzyko wystąpienia alergii na orzeszki ziemne, co było potęgowane przez więk­sze nasilenie AZS. Te kluczowe badania pomogły stworzyć podstawy dla hipotezy podwójnej ekspozycji na alergeny i zrozumienia mechanizmów zachodzących między AZS a alergią pokarmową.

Atopowe zapalenie skóry jest wieloaspektową chorobą bez jednej określonej przyczyny i z szerokim zakresem czynni­ków ryzyka. Badania dowodzą, że w jej rozwoju dużą rolę odgrywają predyspozycje genetyczne, a występowanie pew­nych wariantów genów, odpowiedzialnych za integralność bariery skórnej, jest związane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia AZS, co z kolei może zwiększać prawdopodo­bieństwo rozwoju alergii pokarmowych. Ciężkie zapalenie skóry, liczne alergie i zespół wyniszczenia metabolicznego to rzadkie połączenie chorób, spowodowane mutacjami w genach kodujących białka desmosomalne, odpowie­dzialne za połączenia międzykomórkowe. Mutacje te prowadzą m.in. do osłabienia bariery skórnej i atopii, objawiającej się podwyższeniem poziomu IgE w surowicy oraz zmianami skórnymi, przypominającymi AZS, alergię pokarmową i eozynofilowe zapalenie przełyku.
  wysypka

Uczulenie skórne na alergeny pokarmowe w przebiegu AZS jest obszarem wielu badań, skupiających się na inte­rakcjach między skórą i wrodzonym oraz adaptacyjnym układem odpornościowym, które ostatecznie prowadzą do wydzielania IgE, swoistych dla antygenu, i rozwoju alergii pokarmowej.

Uszkodzenie skóry, spowodowane dowolną liczbą urazów, w tym urazem mechanicznym (drapanie), chemicznymi substancjami drażniącymi czy dysregulacją immunologiczną, inicjuje tu uwalnianie alarmin z uszko­dzonych keratynocytów (komórek naskórka). To wywołuje z kolei kaskadę reakcji ze strony układu odpornościowego.

Przy powtarzającej się ekspozycji na alergen i przedłużają­cych stanach zapalnych, limfocyty B ulegają przekształceniu i zaczynają wytwarzać IgE, swoiste dla alergenu.

Model uczulenia w alergiach pokarmowych wskutek alergii skórnej jest dodatkowo wspierany przez badania z udziałem dzieci i niemowląt, uczulonych na żywność. W badaniu niemowląt, uczulonych na orzeszki ziemne, zasugerowano, że początkowe spotkanie antygenu z orzeszków ziemnych z limfocytami B ma miejsce w węzłach chłonnych, odprowa­dzających chłonkę ze skóry, a nie w jelitach, a u większości pacjentów z alergiami pokarmowymi zdiagnozowano rów­nież AZS. W najnowszej literaturze naukowej podkreśla się także, że istnieje wzajemne oddziaływanie między wieloma układami narządów, a zmiany w jednym z nich mogą mieć bezpośrednie konsekwencje dla innego. W jaki sposób?

AZS i przebudowa jelit

Podstawowa hipoteza, że stan zapalny skóry może zmie­niać środowisko immunologiczne jelit, jest poparta obser­wacjami wielu chorób. U pacjentów z AZS obserwuje się bowiem zwiększone ryzyko wystąpienia patologii jelit, w tym nieswoistego zapalenia jelit (IBD), celiakii, choroby Leśniow­skiego-Crohna i wrzodziejącego zapalenia jelita grubego.

W przypadku nieswoistego zapalenia jelit związek ten okazał się być dwukierunkowy. Ponadto łuszczycę i ciężką postać trądziku, czyli trądzik odwrócony, powiązano z podwyższo­nym ryzykiem IBD, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego i choroby Leśniowskiego-Crohna. Trądzik różowaty to kolejna przewlekła choroba skóry o słabo poznanej patofizjo­logii, która ma wyraźny związek z niespoistym zapaleniem jelit, a to podwyższone ryzyko także wydaje się być dwu­kierunkowe.

Pacjenci z ciężkimi oparzeniami mają z kolei podwyższone ryzyko zespołu ogólnoustrojowej odpowiedzi zapalnej, posocznicy (sepsy) i dysfunkcji wielu narządów z powodu zwiększonej przepuszczalności jelit i translokacji (przemieszczenia) zamieszkujących je bakterii. Te powiązania chorobowe jasno wskazują na istnienie osi skóra-jelita.

Mechanizmy, za pomocą których stan zapalny skóry komunikuje się z jelitem w celu modulowania środowiska immunologicznego, są przedmiotem trwających badań, ale prawdopodobnie obejmują ogólnoustrojową wędrówkę mediatorów stanu zapalnego (np. cytokin). Podwyższone stężenie IgE w surowicy jest od dawna uznanym biomar­kerem atopowego zapalenia skóry, a zwiększona ilość krążących w ustroju immunoglobulin E może kształtować immunologiczne środowisko jelit poprzez promowanie dojrzewania i przeżycia komórek tucznych.

jelita

Zarówno wśród pacjentów z AZS, jak i z alergiami pokarmowymi, zaobserwowano obniżenie różnorodności mikro­biologicznej kału i zmiany składu mikrobiomu. Nie można jednak jednoznacznie określić, który gatunek lub jego brak odpowiada za te schorzenia.

Narażenie na działanie substancji przeciwdrobnoustrojowych (np. anytbiotyków), zarówno w macicy, jak i w okresie niemowlęcym, poród przez cesarskie cięcie i karmienie mlekiem modyfikowanym wiążą się ze zwiększonym ryzykiem chorób atopowych, być może ze względu na rolę, jaką te czynniki odgrywają w ograniczaniu różnorodności mikrobioty we wczesnym okresie życia.

Obserwacje te doprowadziły do powstania teorii, że AZS i alergie pokarmowe są rozpowszechnione w okresie niemowlęcym i wczesnym dzieciństwie z powodu braku różnorodności drobnoustrojów w tej grupie wieko­wej. Ponieważ choroby atopowe są tak ściśle powiązane z zaburzeniami mikrobiomu jelitowego, trudno jest ustalić, czy dysbioza poprzedza chorobę atopową, czy też AZS napędzają dysbiozę.

Naukowcy podejrzewają także, że dysbioza w skórze pacjen­tów z AZS może przyczyniać się do dysbiozy jelit i jest przyczyną podatności na alergie pokarmowe. U pacjen­tów z atopowym zapaleniem skóry obserwuje się zmiany w liczebności kolonii drobnoustrojów skórnych, w tym zwiększenie populację Staphylococcus aureus oraz zmiany w populacjach grzybów i wirusów. Pozbawiona biofilmu skóra oddziałuje na kolonie dobroczynnych mikroorgani­zmów, które ściśle współdziałają z komórkami odporno­ściowymi gospodarza, szczególnie w mieszkach włosowych. W związku z tym zwiększona ekspozycja na antygeny w sta­nie zapalnym skóry u pacjentów z AZS może skutkować błędnym rozpoznawaniem mikrobów w jelitach przez układ odpornościowy i prowadzić do dysbiozy u tych pacjentów.

  piknik z owocami morza

Czy mikrobiom wpływa na pojawienie się alergii i atopowego zapalenia skóry?

Rola metabolitów organizmu i metabolitów bakterii jelitowych w regulacji immunologicznej jest zjawiskiem niedawno rozpoznanym, dzięki rozwojowi multiomiki (kopleksowa diagnostyka genetyczna, oparta na wielu bada­niach z zakresu różnych specjalizacji).

Badania wykazały zmiany w wielu szlakach metabolomicznych (tj. powią­zanych z metabolitami) zachodzących w skórze, moczu, surowicy i kale u pacjentów z atopowym zapaleniem skóry. Zmiany te dotykają także wytwarzania krótkołańcuchowych kwasach tłuszczowych (SCFA) przez mikrobiom jelitowy i szlaków metabolicznych długołańcuchowych kwasach tłuszczowych, aminokwasów, lipidów i tryptofanu oraz kwasów żółciowych. Trudno jest wyodrębnić przyczynę tych zmian, ponieważ interakcje między mikrobiotą a meta­bolitami pochodzącymi od jej gospodarza są dwukierun­kowe, a jak już wiemy, mikrobiom pacjentów z AZS różni się od mikrobiomu zdrowych osób.

Niektóre metabolity mogą bezpośrednio oddziaływać z mikrobiotą, promując wzrost konkretnych populacji bakterii i jednocześnie hamując ekspansję innych. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że na metabolom duży wpływ mają dieta i genetyka. Niestety, większość badań nie obej­muje analizy mikrobiomu ani badań dietetycznych w celu ustalenia przyczyny obserwowanych zmian metabolitów.

970

Niezależnie od tego, zmiany metabolomu u pacjentów z atopowym zapaleniem skóry, mogą rozregulowywać odpowiedź immunologiczną jelit i zaburzać tolerancję doustną oraz predysponować do alergii pokarmowych.

SCFA są produktami ubocznymi fermentacji błonnika pokar­mowego przez bakterie jelitowe i uważa się je za substancje przeciwzapalne. U dzieci z atopowym zapaleniem skóry i alergiami pokarmowymi ich wytwarzanie jest upośledzone, m.in. z powodu zaburzenia procesu kolonizacji jelit, przez wytwarzające je szczepy bakterii. Nie wiadomo jednak, czy AZS poprzedzają zmiany w wytwarzaniu krótkołańcucho­wych kwasów tłuszczowych, czy też przyczyną problemu jest zmniejszona liczba bakterii, wytwarzających SCFA.

Tryptofan to z kolei aminokwas, który metabolizowany jest przez komórki gospodarza i mikrobiotę w celu wytwo­rzenia szeregu potrzebnych substancji, w tym serotoniny i melatoniny. Tryptofan i jego metabolity działają lokalnie i ogólnoustrojowo, regulując między innymi odporność, sygnalizację neuronalną, motorykę jelit i integralność bariery nabłonkowej.

Zmniejszoną aktywność wytwarza­nych przez bakterie skórne enzymów metabolizujących tryptofan i obniżony poziom jego metabolitów odnotowano u pacjentów z AZS. Podobnie, przypuszcza się, że poziom jednego z enzymów metabolizujących tryptofan jest niższy u dzieci z alergiami pokarmowymi. Okazuje się jednak, że suplementacja metabolitów tryptofanu może wspomagać leczenie AZS i alergii pokarmowych.

Kwasy żółciowe odgrywają ważną rolę nie tylko w trawie­niu, ale także w utrzymaniu homeostazy jelitowej. Określa się je jako pierwotne, jeśli powstają w wątrobie lub wtórne, jeśli powstają w wyniku metabolizmu przeprowadzanego przez drobnoustroje jelitowe. Większość kwasów żółcio­wych jest odzyskiwana przez organizm poprzez aktywne wchłanianie w jelicie krętym, chociaż około 5% podąża do okrężnicy, gdzie ich zadaniem jest modulowanie składu mikrobiomu. Receptory kwasów żółciowych znajdują się na wielu typach komórek, w tym w nabłonku jelit, neuronach i komórkach odpornościowych. Chociaż zmiany w metabo­lizmie kwasach żółciowych są związane z dysbiozą i stanami zapalnymi, takimi jak choroby zapalne jelit, to niewiele wiadomo na temat ich roli w stanach atopowych. Jednak pewne badania sugerują, że metabolizm kwasów żółcio­wych u pacjentów z AZS i alergiami ulega zaburzeniu.

  ból brzucha

Czy istnieje powiązanie między układem nerwowym i alergiami?

Rosnąca liczba dowodów wskazuje ponadto, że układ nerwowy uczestniczy w odpowiedzi immunologicznej, szczególnie w miejscach barierowych, czyli na skórze i bło­nach śluzowych. Rozregulowanie układu nerwowego może przy tym, jak podają niektórzy naukowcy, nasilać świąd w przebiegu reakcji alergicznych.

Drapanie skóry indukuje z kolei uwalnianie przez komórki naskórka alarmin, czyli cząsteczek świadczących o uszkodzeniu komórek skóry, które sygnalizują w ten sposób zagrożenie dla organizmu i przyczyniają się do uruchomienia reakcji układu immu­nologicznego. Prowadzi to do wzrostu wydzielania cytokin, które mogą oddziaływać na neurony czuciowe w skórze, generujące uczucie świądu. 

Powtarzająca się aktywacja obwodowych neuronów czuciowych, związanych ze świą­dem, może przyczyniać się natomiast do rozregulowania układu nerwowego poprzez obniżenie progu aktywacji świądu (tzw. świąd ośrodkowy). Atopowe zapalenie skóry jest również związane ze zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym, do których dochodzi wskutek przewlekłego stresu.

Pacjenci z AZS często cierpią bowiem z powodu przewlekłego świądu, który może powodować zmiany w osi hormonalnej podwzgórze-przysadka-nadnercza i wpływać negatywnie na funkcje nadnerczy. W rzeczywistości pacjenci atopowi mają obniżony poziom krążącego kortyzolu i pod­wyższony poziom katecholamin w spoczynku i w stresie. Istnieją także dowody na to, że atopowe zapalenie skóry powoduje zmiany w układzie przywspółczulnym – to jeden z elementów autonomicznego układu nerwowego.

jelita
Jelito jest gęsto unerwione, dlatego czasami określa się je jako „drugi mózg”. Nic więc dziwnego, że reaguje na ogól­noustrojowe zmiany w funkcjonowaniu układu nerwo­wego i poziomach neuropeptydów.

Stres powoduje wzrost stężenia pewnych neuropeptydów, które oddziałują z róż­nymi komórkami odpornościowymi, w tym komórkami tucznymi błony śluzowej jelit i eozynofilami, upośledzając tym samym integralność bariery jelitowej. Przypuszcza się, że to właśnie osłabienie bariery jelitowej predyspo­nuje dzieci do alergii pokarmowych i powoduje nasilenie objawów – jest to tak zwana hipoteza bariery nabłon­kowej.

Stres może również przyczyniać się do dysbiozy jelitowej. Podwyższony poziom krążących katecholamin jest bowiem w stanie wchodzić w interakcje z bakteriami jelitowymi, napędzając wzrost niektórych populacji, kosztem innych. A jak wspomniano wcześniej, metabolity wytwarzane przez mikrobiotę są ważne dla integralno­ści bariery jelit, przy czym dysbioza może dodatkowo zwiększać ich przepuszczalność i penetrację antygenów pokarmowych. Mikrobiota jelitowa jest również zdolna do wytwarzania szeregu biologicznie aktywnych neuropepty­dów, w tym katecholamin, serotoniny i histaminy. Dlatego zmiany w składzie mikrobiomu mogą wpływać na funkcje obwodowego układu nerwowego.

Wśród neuronów zaangażowanych w homeostazę jelit, szczególnie ważną rolę odgrywa nerw błędny. Bierze on swój początek w pniu mózgu i unerwia narządy, w tym jelita, zapewniając dwukierunkową komunikację mózgu z przewodem pokarmowym. Wiemy o tym, ponieważ dowiedziono, że wagotomia (zabieg, polegający na prze­cięciu nerwu błędnego) wiąże się ze zwiększonym ryzy­kiem chorób zapalnych jelit, a stymulacja nerwu błędnego jest obiecującym nowym sposobem leczenia nieswoistego zapalenia jelit.

W homeostatycznej (przywracającej równowagę) roli nerwu błędnego pośredniczy przeciwza­palny szlak cholinergiczny. W tym szlaku nerw błędny pobudza neurony jelitowe do produkcji acetylocholiny (jednego z neuroprzekaźników), która hamuje wydzielanie cytokin przez makrofagi i inne komórki odpornościowe, co zmniejsza stan zapalny. Szlak ten może być również zaangażowany w rozwój alergii pokarmowych, chociaż mechanizmy kierujące nim są niejasne.

Chociaż atopowe zapalenie skóry zwiększa ryzyko alergii pokarmowej, nie należy tracić nadziei. Badanie z 2015 roku wykazało np., że alergię na orzeszki ziemne można zmniej­szyć o 80% u niemowląt z wysokiego ryzyka rozwoju AZS poprzez wczesne wprowadzenie i konsekwentne podawanie fistaszków.

To przełomowe badanie zmusiło naukowców do redefiniowania wytycznych, dotyczących wprowadzania alergenów u niemowląt z AZS i dodatkowo wsparło hipo­tezę podwójnej ekspozycji na alergeny. Co ciekawe, kolejne badanie nie dało tak spektakularnego wyniku.

W toku eksperymentu, niemowlęta karmione wyłącznie piersią przydzielono do dwóch grup: pierwszej wprowadzono do diety powszechne alergeny pokarmowe (w tym orzeszki ziemne, gotowane jaja kurze i mleko krowie) w wieku 3 miesięcy, a w drugiej grupie uczyniono to w 6. miesiącu życia. Badacze mieli trudność z wykazaniem istotnych zmian pomiędzy grupami i stwierdzili, że być może efekt zależy od dawki i częstotliwości ekspozycji w rozwoju tole­rancji doustnej.

Nawet wczesne oralne wprowadzenie aler­gizujących pokarmów może nadal nie być „wystarczająco wczesne” dla niektórych niemowląt z atopowym zapaleniem skóry. W innym badaniu 31% niemowląt z AZS miało już alergię na jajko, gdy zostały włączone do badania w wieku 4 miesięcy.

Konsekwentna ekspozycja na alergen skutkowała jednak zmniejszeniem częstotliwości występowania u nich alergii w wieku 12 miesięcy i znacznym podwyż­szeniem poziomu immunoglobuliny specyficznej dla jajka, którą uważa się za ochronną względem alergii pokarmo­wych. Te i inne badania sugerują zatem, że pacjenci z AZS nadal są w stanie rozwinąć doustną tolerancję na alergeny pokarmowe, jednak jest ona zależna od czasu, częstotliwo­ści i dawki alergenów.

Podsumowanie

Wraz ze wzrostem częstości występowania chorób alergicz­nych w krajach rozwiniętych, konieczne stało się wyjaśnie­nie przez naukowców patogennych mechanizmów i ryzyka uczulenia na alergeny, aby zapobiec temu, co często staje się chorobą trwającą całe życie z ograniczonymi możliwościami leczenia.

Niniejszy przegląd podkreśla wiele wcześniej nie­dostatecznie zbadanych czynników u pacjentów z atopowym zapaleniem skóry, które prawdopodobnie zwiększają ryzyko rozwoju alergii pokarmowej, w tym krążące sygnały zapalne, mikrobiom, metabolity i interakcje neuroimmunologiczne. Przewidujemy, że przyszłość leczenia AZS będzie obejmo­wać wieloaspektowe podejście mające na celu skorygowanie patologicznej osi skóra-jelita, aby zapobiec alergiom pokar­mowym i marszowi atopowemu.

DR KATELIN L. DAVIS Pracownia Chorób Alergicznych, The National Institute of Allergy and Infectious Diseases, National Institutes of Health, Bethesda, USA
DR ESTEFANIA CLAUDIO-ETIENNE biolog, Pracownia Chorób Alergicz­nych, The National Institute of Allergy and Infectious Diseases, National Institutes of Health, Bethesda, USA
DR. N. MED. PAMELA GUERRERIO Pracownia Chorób Alergicznych, The National Institute of Allergy and Infectious Diseases, National Institutes of Health, Bethesda, USA
Artykuł jest skróconą i uproszczoną wersją publikacji naukowej.

 

Bibliografia
  • Mucosal Immunology, Volume 17, Issue 5, 1128-1140 https://www.mucosalimmunology.org/article/S1933-0219(24)00059-X/fulltext
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny