Selen - recepta na długowieczność?

Pod koniec lat 50. niemiecki naukowiec Klaus Schwarz, pracujący w Stanach Zjednoczonych w Narodowym Instytucie Zdrowia, zauważył, że szczury laboratoryjne zaczęły zapadać na choroby wątroby. Tajemnicą pozostawało, co jest przyczyną problemu. Naukowiec postanowił zmienić dietę szczurów i stosowane do tej pory drożdże torula zamienił na drożdże piekarskie. Pomysł ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Szczury przestały chorować. Pozostawało ustalić, co takiego mają w sobie drożdże piekarskie, czego nie miały torula – badania wykazały, że był to selen. Dziś już wiemy, że selen to potężny obrońca m.in. przed chorobami serca, nowotworami, przedwczesnym starzeniem się organizmu i demencją.

Artykuł na: 29-37 minut
Zdrowe zakupy

Selen, który spożywamy, nie działa samodzielnie. Zostaje za to wbudowany selenoproteiny, pełniące kluczową rolę w metabolizmie. Zapewnia obronę przed uszkodzeniami DNA i w ten sposób m.in. zapobiega nowotworom, ułatwia usuwanie niebezpiecznych toksyn z organizmu, wspomaga funkcje tarczycy i utrzymuje aktywność układu odpornościo­wego.

Ponadto dowiedziono, że niedobór selenu zwiększa ryzyko chorób układu krążenia, zaburzeń poznawczych i nawet śmierci. Niestety, poziom tego pierwiastka wraz z wiekiem ulega obniżeniu. Zanim jednak odpowiemy na pytanie, jak zwiększyć jego poziom w organizmie, spójrzmy, w jaki sposób wspiera nasze zdrowie?

Selen - recepta na długowieczność

Badania dowiodły, że selen pełni funkcję regulatora ważnych szlaków metabolicznych i fizjologicznych, zaangażowanych w proces starzenia. Jednym z najlepszych przykładów zna­czenia selenu dla długowieczności było badanie, przeprowa­dzone w Chinach z udziałem osób, mieszkających w rejonach, w których jest najwięcej stulatków.

W ramach eksperymentu naukowcy zbadali poziom selenu w osoczu 446 seniorów. Warto sprecyzować, że w badaniu wzięło udział aż 208 stu­latków (osób powyżej 100 lat) i 238 osób w wieku od 90 do 100 lat. Naukowcy odkryli, że najstarsi seniorzy mieli wysoki poziom selenu i innych minerałów, takich jak cynk.

Badania na zwierzętach potwierdziły, że selen może wydłużyć przeżycie – nawet w przypadku osobników, cierpiących na choroby przewlekłe, zagrażające życiu. Na przykład udało się znacznie wydłużyć życie myszy chorych na raka piersi – ich czas przeżycia zbliżył się do czasu życia zdrowych szczurów.

Poziom selenu w osoczu wydaje się być dobrym predyk­torem śmiertelności także u ludzi. W dziewięcioletnim badaniu seniorów, mieszkających we Francji, osoby z naj­wyższym poziomem selenu w osoczu na początku badania miały większe szanse na przeżycie do jego końca. Ryzyko śmierci w okresie badania było za to aż o 54% wyższe u osób z najniższym wyjściowym poziomem selenu. Ryzyko śmierci z powodu nowotworów było o 79% wyższe u osób z najniż­szym poziomem selenu.

Czytaj również: Selen - silny przeciwutleniacz, niezbędny do utrzymania funkcji mózgu

kobieta czesząca włosy
Zanim rozpoczniesz suplementację selenem, wykonaj badanie krwi i oznacz jego poziom, aby uniknąć skutków nadmiernego spożycia tego pierwiastka, takich jak bóle stawów, przewlekłe zmęczenie, zaburzenia psychiczne (depresja, zmiany nastroju, drażliwość), mdłości, biegunka, wymioty, nadmierna potliwość, wypadanie i łamliwość włosów oraz zmiany skórne.

Selen chroni przed nowotworami

Jednym ze sposobów, w jaki selen może wpływać na dłu­gość życia, jest zatem ochrona przed różnymi rodzajami nowotworów. Już w 1996 roku wykazano, że suplementacja selenem obniża ogólne wskaźniki zachorowań na nowo­twory, a w szczególności na raka płuc, jelita grubego i pro­staty.

Z przeprowadzonych do 2011 roku badań klinicznych z udziałem 152538 uczestników wynika, że suplementacja selenem zmniejsza ryzyko wystąpienia wszystkich rodzajów nowotworów aż o 24%. U osób z niskim poziomem selenu na początku badania, efekt zapobiegający nowotworom wzrósł znacząco do 36%.

Badania pokazują również, że odpowiednia ilość selenu w diecie wywiera silne działanie zapobiegawcze, zwłaszcza w odniesieniu do raka prostaty i jelita grubego, dwóch najczęstszych nowotworów złośliwych.

Ponadto wiele badań wykazało, że niedobór selenu zwiększa ryzyko zachorowania na raka. Badania epidemiologiczne na dużą skalę wykazały, że populacje z niskim poziomem selenu są znacznie bardziej narażone na rozwój różnych typów nowotworów, zwłaszcza raka pęcherza, płuc, żołądka, przełyku i wątroby.

Nie wszystkie formy selenu są jednak takie same. Badania dowiodły, że trzy rodzaje selenu dają najlepsze efekty: L-sele­nometionina, selen-metylo-L-selenocysteina i selenian sodu.

Selenian sodu wzmacnia naturalną odpowiedź układu odpornościowego organizmu na nieprawidłowe komórki i pomaga zniszczyć komórki nowotworowe, zanim zdążą się w pełni rozwinąć. L-selenometionina pomaga za to zatrzymać raka na najwcześniejszych etapach rozwoju. Jest tak silna, że wykazano, że hamuje wzrost komórek rakowych w tempie ponad tysiąc razy większym niż w przypadku zdrowej tkanki. L-selenometionina wymaga funkcjonującego „genu samobójczego” w komórkach, aby mogła wywołać pożądaną śmierć komórki przez apoptozę. Jest to ważny pierwszy krok, który może zatrzymać komórki rakowe na bardzo wczesnym etapie rozwoju nowotworu złośliwego. Niestety, w miarę namnażania się komórek rakowych stop­niowo tracą one „gen samobójczy”, co wymaga zastosowania dodatkowych leków – zatem im wcześniej zastosujemy selen, tym lepiej. Z tego powodu korzystne jest łączenie L-seleno­metioniny z trzecią formą, selen-metylo-L-selenocyste­iną, która jest jedną z najsilniejszych znanych form selenu. Selen-metylo-L-selenocysteina indukuje bowiem apoptozę w komórkach nowotworowych na dalszych etapach kaskady zdarzeń w sposób, która zabija bardziej dojrzałe komórki nowotworowe, które utraciły już „gen samobójstwa”.

  selen

Zaplanuj długie życie

Uszkodzenia DNA są głównym czynnikiem przyspieszającym starzenie się organizmu człowieka. W młodości nasze ciała posiadają sprawne mechanizmy, chroniące przed uszkodzeniami DNA, ale zaczynają one zawodzić wraz z wiekiem, przez co stajemy się podatni na przewlekłe choroby, związane ze starzeniem. Co możemy zatem zrobić?

  • Jednym z podstawowych systemów ochronnych organizmu jest enzym, peroksydaza glutationowa, która zawiera selen. Jej działanie polega na unieszkodliwianiu wolnych rodników tlenowych, które mogą uszkadzać materiał genetyczny.   
  • Badania pokazują, że selen wydłuża życie i zmniejsza ryzyko śmierci z powodu wielu przewlekłych chorób, związanych z wiekiem.
  • Odpowiednie spożycie selenu zmniejsz ryzyko zachorowania na raka i choroby układu krążenia oraz pogorszenia funkcji poznawczych.

Co mówią badania o właściwościach selenu?

Wiele badań, przeprowadzonych z udziałem ludzi, obejmo­wało przeciwnowotworowe właściwości selenu. Co udało się ustalić? W randomizowanym kontrolowanym badaniu klinicznym pacjenci z agresywnymi nowotworami głowy i szyi przyjmo­wali 200 mikrogramów selenitu sodu dziennie lub placebo.

Pacjenci otrzymujący suplementy wykazali zwiększoną zdolność do niszczenia komórek nowotworowych, co jest wynikiem wzmocnienia odpowiedzi immunologicznej. Co godne uwagi, poprawa odporności utrzymywała się nawet po zakończeniu terapii. Jeśli chodzi o profilaktykę, suplementacja selenitem sodu przez trzy lata zmniejszyła u badanych zachorowalność na raka wątroby aż o 40%. Zaś u pacjentów z łagodnymi zmianami przedrakowymi przełyku, 200 mikrogramów L-selenometioniny spowol­niło postęp choroby i przyczyniło się do cofnięcia zmian nowotworowych.

W słynnym przytoczonym wcześniej badaniu z 1996 roku stwierdzono, że 200 mikrogramów L-selenometioniny dzien­nie chroni pacjentów przed śmiercią z powodu nowotworów (50% redukcja w porównaniu z grupą kontrolną), przed roz­wojem jakiegokolwiek nowotworu (37% redukcja), a w szcze­gólności przed rozwojem raka płuc, jelita grubego i prostaty. Ponadto stwierdzono, że L-selenometionina powoduje 63% redukcję występowania raka prostaty u mężczyzn z historią wcześniejszych nowotworów.

Nie wszystkie badania wykazują jednak redukcję ryzyka zachorowania na raka przy stosowaniu samej L-selenome­tioniny. Dlatego ważne jest, aby włączyć do codziennego programu więcej niż jedną formę selenu. Ponieważ trzy najlepiej przebadane związki selenu różnią się sposobem, w jaki organizm sobie z nimi radzi, oraz wpływem na ryzyko zachorowania na raka, ważne jest, aby połączyć je w celu uzyskania maksymalnej ochrony.

Czytaj również: Jakie właściwości ma selen i czy warto wzbogacać nim żywność?

źródła selenu
Korzyści, płynące z przyjmowania selenu, nie powinny jednak skłaniać do stosowania wysokich dawek selenu. W nadmiarze jest to bowiem pierwiastek szkodliwy, dlatego nie powinno się przekraczać dawek, zalecanych przez producentów suplementów. Zwłaszcza, że dobrze zbilansowana dieta także dostarcza nam selen.

Ochrona przed uszkodzeniem DNA

Jednym z głównych sposobów, w jaki suplementacja sele­nem pomaga zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka, jest zapobieganie uszkodzeniom DNA, które są głównym czyn­nikiem wywołującym transformację normalnych komórek w nowotworowe.

W profilaktyce raka piersi naukowcy skupiają się na genie BRCA1, supresorze nowotworu, który zapobiega przekształ­caniu się zdrowych komórek w komórki nowotworowe – gen ten odpowiada za naprawę uszkodzeń nici DNA. Mutacje w genie BRCA1 osłabiają zaś jego działanie przeciwnowo­tworowe.

U kobiety z mutacjami aż do 80% wzrasta ryzyko zachorowania na raka piersi w ciągu całego życia i do 60% ryzyka zachorowania na raka jajnika. Ze względu na wysoką częstość występowania raka, związanego z tą mutacją genu, wiele będących jego nosicielem kobiet, decyduje się na pro­filaktyczną mastektomię – jedną z najbardziej znanych jest Angelina Jolie.

Selen pomaga w naprawie uszkodzeń DNA, spowodowanych mutacjami w genie BRCA1. Wykazano to w badaniu opubli­kowanym w Cancer Epidemiology, Biomarkers, & Prevention, w ramach którego kobietom z mutacjami w genie BRCA1 podawano placebo lub selen, po profilaktycznym usunięciu jajników i przyległych tkanek.

Naukowcy odkryli, że poziom markerów chemicznych uszkodzeń DNA uległ wyraźnemu obniżeniu u kobiet otrzymujących selen, podczas gdy poziom markerów udanej naprawy DNA wzrosły – im zaś mniejsze uszkodzenia DNA, tym mniejsze ryzyko przyszłych nowotworów.

Badania na zwierzętach także dowiodły, że dieta uzupełniona o organiczne związki selenu, takie jak selenometionina, może również chronić przed rozprzestrzenianiem się raka piersi na inne części ciała (przerzuty), co jest główną przyczyną śmierci u większości pacjentów onkologicznych.

W 2011 roku prze­prowadzono obszerną analizę, która wykazała, że wśród osób z niskim wyjściowym poziomem selenu w surowicy, suple­mentacja selenem zmniejszyła ryzyko zachorowania na raka o 36%. Zaś u osób z wysokim ryzykiem zachorowania na raka (nawet przy prawidłowym poziomie selenu) suplementacja zmniejszyła ryzyko o 32%.

Czytaj również: 8 powodów, by suplementować selen

selen

Selen zwalcza immunosenescencję

Starzenie się wiąże się ze zwiększoną podatnością na infekcje i nowotwory, a pogarszające się funkcjonowanie układu odpornościowego odgrywa w tym dużą rolę. To związane z wiekiem zmniejszenie czujności układu odpornościowego nazywane jest immunosenescencją. Jednocześnie badania dowodzą, że poziom selenu ulega obniżeniu wraz z wiekiem, co może częściowo leżeć u podstaw immunosenescencji.

W badaniach przedklinicznych wykazano, że suplementacja selenem zwiększa proliferację cytotoksycznych komórek prekursorowych, które dają początek kluczowym komórkom odpornościowym – limfocytom T, zwalczającym nowotwory i wirusy w organizmie.

Ponadto, suplementacja selenem przez rok prowadzi do zwiększonej ekspresji genów, związanych z cytotoksycznością komórek NK i komórek T (czyli ich zdolnością do niszczenia komórek nowotworowych i reago­wania na infekcje).

Selen jest również krytyczny dla optymalnego funkcjono­wania neutrofili, które są najliczniejszym rodzajem białych krwinek. Neutrofile pochłaniają atakujące organizm drobno­ustroje i niszczą je za pomocą złożonego systemu, który jest regulowany m.in. przez selen i selenoproteiny.

W badaniach na zwierzętach dowiedziono, że neutrofile u osobników z niedoborem selenu są mniej skuteczne w zabijaniu drob­noustrojów niż te pochodzące od zwierząt z odpowiednim poziomem selenu.

Czytaj również: Połączenie koenzymu Q10 i selenu wpływa na zdrowie serca

jedzenie
Suplementacja selenem może wzmocnić funkcjonowanie układu odpornościowego u osób starszych i zapewnić ochronę przed infekcjami. W jednym z badań, osoby starsze, które przyjmowały suplementy selenu (wraz z cynkiem), były znacznie mniej narażone na rozwój infekcji w okresie dwóch lat niż osoby przyjmujące placebo.

Oprócz wzmocnienia obrony immunologicznej przed infek­cjami, selen wydaje się również być w stanie zapobiec muta­cji niektórych wirusów i wzrostowi ich patogenności, gdy już znajdą się w organizmie. Wykazano, że zwykle łagodny szczep wirusa Coxsackie staje się wirulentny i uszkadza serce, gdy jest podawany myszom z niedoborem selenu.

Ustalono także, że replikacja w środowisku o niskiej zawartości selenu pozwoliła wirusowi bezpośrednio zmienić swój genom, aby stał się bardziej patogenny. Gdy szczep wirusa podawano myszom z odpowiednią ilością selenu, jego genom nie ulegał zmianie, ale u zwierząt nie dochodziło do uszkodzenia serca. Podobnie, stosunkowo łagodny szczep grypy powodował poważne zapalenie płuc, gdy podawano go myszom z niedo­borem selenu, a dalsze badania wykazały, że wirus zmutował swój genom, aby stać się bardziej agresywnym, wskutek niskich poziomów selenu.

Jedną z konsekwencji związanej z wiekiem immunosene­scencji jest także zmniejszona skuteczność szczepionek. Szczepienia wymagają bowiem silnej i dobrze zorganizo­wanej odpowiedzi immunologicznej, a starzejący się układ odpornościowy często zawodzi, pozostawiając osoby starsze podatnymi na infekcje. Jest to tak ważna kwestia, że opraco­wywane są nowe szczepionki specjalnie dla osób starszych w nadziei na pokonanie bariery immunosenescencji.

Co cie­kawe, suplementacja selenem może wzmocnić odpowiedź immunologiczną na szczepienie u osób starszych. W badaniu z udziałem 725 seniorów, uczestnicy przyjmowali selen z cyn­kiem lub placebo przez dwa lata. Osoby, które otrzymywały suplement, wykazywały znacznie wyższe miana przeciwciał po szczepieniu przeciw grypie i były mniej narażone na roz­wój infekcji dróg oddechowych w okresie badania.

Podobnie badanie pacjentów z cukrzycą insulinozależną wykazało, że suplementacja selenem zwiększyła ich odpo­wiedź immunologiczną na szczepienie przeciwko wiru­sowemu zapaleniu wątroby typu B, niezależnie od wieku i płci. W tym badaniu cukrzykom insulinozależnym podano trzy dawki szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B w 1, 10 i 21 dniu badania.

Począwszy od dnia 1 i kontynuując przez 30 dni, osoby te otrzymywały placebo lub 200 mikrogramów selenu wraz ze szczepieniami. Trzydzieści dni po zakończeniu szczepienia 74% osób, które przyjmowały selen, miało ochronne poziomy przeciwciał przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B we krwi, podczas gdy ochronne poziomy przeciwciał stwierdzono tylko u 48% osób, które otrzymały placebo.

Serce potrzebuje selenu

Pomimo rozwoju medycyny, choroby układu krążenia pozo­stają główną przyczyną śmierci na całym świecie. Istnieją dowody na to, że suplementacja selenem może zmniejszyć wiele czynników ryzyka, które predysponują do zawałów serca lub innych chorób układu krążenia.

Jednym z głównych powodów, dla których niedobór selenu jest tak szkodliwy dla mięśnia sercowego, jest rola, jaką selen odgrywa w ochro­nie serca przed szkodliwym działaniem wolnych rodników tlenowych, co jest głównym czynnikiem ryzyka chorób serca.

spacer z pieskiem
Selen jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania jed­nego z najlepiej zbadanych mechanizmów ochronnych serca przed stresem oksydacyjnym (nadmiar wonnych rodników) – enzymu zwanego peroksydazą glutationową. Ten enzym jest w 100% zależny od atomu selenu – zawiera jego atom w swoim rdzeniu.

W rzeczywistości selen nadaje enzymowi jego potencjał w zapobieganiu i usuwaniu destrukcyjnych wolnych rodników tlenowych. Zmniejszony poziom selenu we krwi prowadzi zatem do zmniejszenia aktywności perok­sydazy glutationowej, co z kolei sprawia, że tkanka serca jest bardziej podatna na uszkodzenia, które mogą upośledzać jej funkcjonowanie, co jest szczególnie groźne dla osób starszych.

Badania wykazały ponadto, że dodanie selenu do ludzkich komórek tętnic wieńcowych w hodowli komó­rek znacznie podniosło poziom i aktywność peroksydazy glutationowej. Z kolei u ludzi suplementacja 200 mikro­gramami selenu dziennie znacznie, bo aż o 11%, zwiększa aktywność peroksydazy glutationowej.

W jednym z badań, 81 osobom, które przeżyły zawał serca, podawano 100 mikro­gramów selenu dziennie lub placebo przez sześć miesięcy (kontynuowano przy tym leczenie lekami kardiologicznymi). Zgodnie z oczekiwaniami, średnie stężenie selenu we krwi znacznie wzrosło w grupie suplementowanej, ale pozostało niezmienione w grupie placebo.

Ale prawdziwa różnica mię­dzy tymi dwiema grupami ujawniła się w liczbie pacjentów, którzy mieli zawały serca lub zmarli z powodu choroby serca. Czterech pacjentów, którym nie podawano suplementów selenu, zmarło na skutek choroby serca, podczas gdy w gru­pie otrzymującej selen przeżyło 100% pacjentów.

Statyny i synteza selenoprotein

Wielu starszych pacjentów przyjmuje statyny w celu kontrolo­wania poziomu cholesterolu LDL. Hamują one jednak enzym, zwany reduktazą HMG-CoA, biorący udział w wytwarzaniu cholesterolu. Pełni on również wiele innych ważnych funkcji, w tym bierze udział w szlakach metabolicznych prowadzących do syntezy selenoprotein.

Z tego powodu statyny znacznie zmniejszają syntezę i aktywność selenoproteiny – peroksydazy glutationowej. Rzeczywiście, badanie ponad 600 pacjentów z chorobą tętnic wieńcowych, opublikowane w prestiżowym New England Journal of Medicine, wykazało, że niska aktywność peroksydazy glutationowej czerwonych krwinek była nieza­leżnie związana ze zwiększonym ryzykiem zdarzeń sercowo­-naczyniowych.

Uczestnicy badania, u których stwierdzono najwyższy poziom aktywności peroksydazy glutationowej, mieli o 71% mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia sercowo-naczyniowego w okresie badania, niż uczestnicy z najniższym poziomem aktywności peroksydazy glutationowej. Na szczęście suplementacja selenem wzmacnia aktywność enzymu peroksydazy glutationowej.

Ochrona mózgu

Mózg jest bardzo podatny na uszkodzenia spowodowane stresem oksydacyjnym. Nadmierna ekspozycja na ich działanie została powiązana, zarówno w laboratorium, jak i w badaniach klinicznych, ze zwiększonym ryzykiem zmian neurodegeneracyjnych – takich samych, jakie występują w chorobach Alzheimera, Parkinsona i Huntingtona, które są przyczynami demencji.

Badania pokazują, że osoby z zabu­rzeniami neurodegeneracyjnymi mają niższy poziom selenu we krwi i czerwonych krwinkach niż osoby zdrowe. W rze­czywistości osoby z niskim poziomem selenu w osoczu mają o 58% większe ryzyko pogorszenia funkcji poznawczych niż osoby z prawidłowym poziomem tego pierwiastka.

Bada­nia pokazują również, że wśród osób, które już chorują na chorobę Parkinsona, niższy poziom selenu we krwi wiąże się ze znacznie zmniejszoną wydajnością w neurologicznych testach koordynacji.

W badaniach na zwierzętach wykazano również, że selen pomaga chronić przed uszkodzeniem mózgu, wywołanym udarem, gdy jest przyjmowany przed wystąpieniem udaru. Udary niedokrwienne powodują poważne uszkodzenia oksy­dacyjne wrażliwej tkanki mózgowej.

Badania przedkliniczne pokazują, że u zwierząt poddanych eksperymentalnym udarom następuje gwałtowny spadek poziomu glutationu (cząsteczki, która pomaga chronić przed uszkodzeniami oksydacyjnymi), a jednocześnie wzrasta poziom utleniania tłuszczu wskutek aktywności wolnych rodników tlenowych w porównaniu ze zwierzętami kontrolnymi. Jednak gdy zwie­rzęta były wstępnie leczone selenem, poziom glutationu był znacznie wyższy.

Niedokrwienie następujące po udarze hamuje wytwarzanie energii w maleńkich elektrowniach komórkowych, zwanych mitochondriami. Mitochondria spalają glukozę i uwalniają energię, która jest następnie magazynowana w chemicznej „baterii”, zwanej ATP (adenozynotrójfosforan).

Gdy funkcje mitochondriów ulegną zaburzeniu, nie mogą wytwarzać wystarczającej ilości ATP, aby wspierać funkcjonowanie tkanki mózgowej. Negatywne skutki tych zaburzeń energetycznych prowadzą do obniżenia poziomu ATP po udarze, przy jedno­czesnym wzroście poziomu markerów stresu oksydacyjnego.

Jednak gdy zwierzętom podano suplement, zawierające selen, przed udarem, ich poziomy ATP i markerów stresu oksydacyjnego pozostały bliskie normy. Badanie to wskazuje, że prawidłowy poziom selenu może zapobiec niektórym uszkodzeniom mózgu, spowodowanym udarem. Mikro­skopowa analiza mózgów tych zwierząt wykazała znacznie mniejszy obrzęk między komórkami i niższe wskaźniki infil­tracji przez komórki odpornościowe zwane mikroglejem.

Konsultacja medyczna, dr Crystal M. Gossard
Copyright 2023. All rights reserved.
Reprinted with exclusive permission of Life Extension ®
https://www.lifeextension.com/magazine/2015/11/how-to-obtain-optimal-benefits-from-selenium

Autor publikacji:
Wczytaj więcej